WAWKOM

Dantte pisze: ↑

04 sty 2020, 16:26

Georg pisze: ↑

04 sty 2020, 7:04

A przesiadka w tramwaje na Marymonckiej?

Oczywiście.

Po prostu, ten przystanek na górze to 518 bezsens, i tyle. Chyba, że je skrócimy, co by się przydało

Może pierwszy etap. Przyzwyczajenie do nowego przystanku.

Rozumiem, że w stronę centrum, ale w kierunku zapłowiecza to już przesada.

https://www.wtp.waw.pl/newsy/2020/01/09 ... zystankow/

Autobusy linii 502, 514, 520 i 525 zaczną zatrzymywać się „na żądanie” na przystankach KANAŁ GOCŁAWSKI 01 i 02. Dzięki temu mieszkańcy nowych budynków mieszkalnych szybciej dojadą do centrum miasta.

To już nawet nie jest śmieszne

Krok bliżej do uzwyklenia 520.

Widać przecież, jaki jest cel, napisali to. Mieszkańcy nowych bloków szybciej dojadą do centrum. A ci starzy, w liczbie o 2 rzędy większej niż mieszkaniec „na żądanie”, nie są ważni. Ciężko polemizować z tak postawionym celem. Po prostu pracują tam ludzie bez pojęcia, stawiają cele bez pojęcia - i je dzielnie realizują.

Nie wiem jak można mieć problem o to że autobus będzie miał czas przejazdu dłuższy maksymalnie o minutę xd

Minuta tu, minuta tam i w rezultacie nie ma linii 5xx.

60% kursów na TŁ realizowanych jest liniami przyspieszonymi (SASKA 01, 7.00-7.59, bez uwzględnienia 141), to i nie dziwota, że - przy braku oczywistych przystanków w szczerym polu - lud domaga się sprawiedliwego dostępu do komunikacji. Gdyby ten wskaźnik był na poziomie 30%, to można byłoby utrzymać dwie przyzwoite linie przyspieszone, jednocześnie zapewniając Kanałowi, Międzynarodowej, Zajezdni czy Rozbratowi adekwatną obsługę.

Ale, skoro mamy mieć jak najwięcej linii przyspieszonych, to są one gówniane, nie dają zysku czasowego przy dalekich podróżach, a przy okazji dla odmiany omijają losowo wybrane przystanki w absurdalnych miejscach, aby uzasadnić utrzymanie [fapfapfap]czerwonego numeru[/fapfapfap] (517, EMILII PLATER, mozgrozjebany.gif).

Autobus Czerwon pisze:Nie wiem jak można mieć problem o to że autobus będzie miał czas przejazdu dłuższy maksymalnie o minutę xd

Jak 120 osób traci minutę, to w sumie są 2h w plecy.

Jednak w pierwszej kolejności trzeba szukać oszczędności tej minuty w innych miejscach. Nie na przystankach.

No, nie, jeśli to jest linia przyspieszona, to zdecydowanie oszczędności trzeba szukać w przystankach. Chyba, że w danym miejscu po prostu linia przyspieszona jest nieuzasadniona.

Stopniowe zabudowywanie pustych przestrzeni pomiędzy osiedlami będzie powodować, że linie przyspieszone będą stopniowo tracić sens.

Rozumiem. Tylko jeśli tak to dlaczego nie można ich uzwyklić, żeby dać pasażerowi jasną informację o realnym czasie przejazdu?

Czy ten nowy przystanek nie będzie mieć aby znacznego wpływu na napełnienie 151? Skoro już musi być to nie mogli go dać wcześniej, to może zasilenie 151 które niedawno przeprowadzono było by zbędne?

TGM pisze: ↑

10 sty 2020, 16:39

Czy ten nowy przystanek nie będzie mieć aby znacznego wpływu na napełnienie 151? Skoro już musi być to nie mogli go dać wcześniej, to może zasilenie 151 które niedawno przeprowadzono było by zbędne?

Rejon Jeziorańskiego ciągle się zabudowuje. A trwają obecnie kolejne budowy. Fakt zazwyczaj te nowe inwestycje są w strefie dojścia do przystanków na Ostrobramskiej.