[KM] Górny Mokotów

[Flash8222]

Zmiana trasy 136 wchodzi od poniedziałku.

[Autobus Czerwon]

Kto by się spodziewał że po skróceniu 308 i odgięciu 136, 218 na solówkach stanie się w porannym szczycie niezabieralne

[Łukasz]

Kto by się spodziewał że po skróceniu 308 i odgięciu 136, 218 na solówkach stanie się w porannym szczycie niezabieralne

Właśnie nie rozumiem tego fenomenu, bo ilekroć nie podjeżdżałem 308 do Postępu, to z Nowego Mokotowa jechała garstka osób.

Ciekawe, kiedy 308 wróci w porannym szczycie na starą trasę, mimo wszystko - i 136 też, imo zmiana powinna dotyczyć tylko godzin 15-19

Obstawiam tymczasem, że ludzie przerazili się zmiany trasy i na siłę czekali na 218, bo jak widziałem 308 zawracające przy Nowym Mokotowie, to było kompletnie puste, może ze 3 osoby w nim były.

[Stary Pingwin]

A mnie cieszy 136 na Woronicza/Wołoska, zwłaszcza ostatni kurs.

[Łukasz]

A mnie cieszy 136 na Woronicza/Wołoska, zwłaszcza ostatni kurs.

Myślę że lobby kierowcowo-motornicze też maczało w tym palce

[Stary Pingwin]

NIEEE.. Ja zdążam na ostatni dzienny autobus, który nie krąży po całym Mokotowie, jak N86. Koledzy zdążają na ostatni mediolan. Jest alternatywa dla jazdy na Ursus przez Dworzec Centralny albo krążenie zaułkami na N01.

[patryk148]

Na świata zawieszenie 222 jest trochę kuriozalne. Zamiast Z4 to 222 powinno jeździć dwukierunkowa przez Pl. Konstytucji i Piękną. 31 też zawieszone. Na Puławskiej zostanie 75 i jednokierunkowo 519 i 522. Od Madalińskiego dochodzi Z4 i 138, ale mam wrażenie że ktoś zrobił kopiuj wklej nie oglądając się że Pulawska rozkopana i brak tramwajów.

[Autobus Czerwon]

Ogólnie zmiana ogromnej części układu komunikacyjnego na 4 dni w roku to jest jakieś przepotężne kuriozum. Przecież w Berlinie, Wiedniu czy Pradze nikt czegoś takiego nie robi, po prostu zbiorkom jeździ według rozkładów jazdy dnia świątecznego. To pokazuje że w tym mieście praktycznie nie da się normalnie funkcjonować bez samochodu, bo oprócz róznych relacji które normalnie wychodzą samochodem szybciej (niekiedy nawet dużo szybciej), to w święta trzeba się z godzinę zastanawiać czy linie którymi zazwyczaj się poruszamy nie są akurat zawieszone.

[Stary Pingwin]

Wczoraj drugim kursem popołudniowym na 9 miałem miejsca leżące do wyboru. Po 17 miasto było jak wymarłe, nawet samochody zniknęły. Rozkład sobotni byłby na miejscu, z niektórymi dodatkami np. na 31.

[Georg]

Wczoraj drugim kursem popołudniowym na 9 miałem miejsca leżące do wyboru. Po 17 miasto było jak wymarłe, nawet samochody zniknęły. Rozkład sobotni byłby na miejscu, z niektórymi dodatkami np. na 31.

Też się dziwiłem. Byłem przekonany że w Wielki Piątek rozkłady będą podobne do tych w piątek po Bożym Ciele, czyli ogólnie DS, ale wzmocnienie ważniejszych linii i uruchomienie paru szczytowych.

[Autobus Czerwon]

A w niedziele niehandlowe miasto nie jest wymarłe? W 148 w niedziele jest potok na Alpino, a jeżdżą przeguby. Na 218 to w ogóle ludzie zmieściliby się do Forda Fiesty, a przykłady możnaby właściwie mnożyć w nieskończoność. Należałoby urealnić (mówiąc brzydko pociąć) rozkłady na niedziele niehandlowe i święta i po prostu konsekwentnie stosować je we wszystkie święta typu Boże Ciało, Boże Narodzenie czy Wielkanoc. Potrzbne byłoby do tego na pewno trochę pracy, ale z pewnością przyniosłoby to większe oszczędności i większą czytelność dla pasażerów, niż wywracanie wszystkiego do góry nogami na 4 dni w roku.

[Georg]

A w niedziele niehandlowe miasto nie jest wymarłe? W 148 w niedziele jest potok na Alpino, a jeżdżą przeguby. Na 218 to w ogóle ludzie zmieściliby się do Forda Fiesty, a przykłady możnaby właściwie mnożyć w nieskończoność. Należałoby urealnić (mówiąc brzydko pociąć) rozkłady na niedziele niehandlowe i święta i po prostu konsekwentnie stosować je we wszystkie święta typu Boże Ciało, Boże Narodzenie czy Wielkanoc. Potrzbne byłoby do tego na pewno trochę pracy, ale z pewnością przyniosłoby to większe oszczędności i większą czytelność dla pasażerów, niż wywracanie wszystkiego do góry nogami na 4 dni w roku.

Bardzo dobry pomysł. Ciekawe czy dałoby się wprowadzić np. specjalne czasy przejazdu, bo wiadomo że wieczorem w Wigilię czy rano w święta czasy przejazdu mogłyby być podcięte.
Proszę o przeniesienie do właściwego tematu.

[Autobus Czerwon]

Osobiście bardziej bym szedł dla zostawienia dla rozkładów świątecznych obecnych przelotów, a zastosowania odmiennych dla rozkładów sobotnich, być może identycznych jak dla międzyszczytu w DP. Nie jest pożądaną sytuacją, że w sobotę przy braku w sumie jakichkolwiek szczególnych utrudnień w ruchu, autobusy jeżdżą poopóźniane o kilka-kilkanaście minut.

[reserved]

Dobrym przykładem jest linia 194. Jakiś czas temu miałem ją w sobotę i niedzielę. W sobotę jeździłem na ciągłym minusie i miałem w autobusie tłok, w niedzielę nie wiedziałem co robić z czasem i turlałem się 20km/h z pojedynczymi osobami w środku. A taki sam rozkład.

[Autobus Czerwon]

Czyli średnia wychodzi dobrze, więc nie trzeba nic zmieniać