Pożyjom, uwidim.Wolfchen pisze:A nie Winnica - Kielecka?
Most PĂłĹnocny - nasze przewidywania
Moderator: Wiliam
Witam,
Pytanie numer 1:
Czy kierując na Młociny większość autobusów z Nowodworów, tj. 511, 508, E-4, E-8, da radę pomieścić wszystko na jednej pętli?
Pytanie numer 2:
Jaki jest sens puszczania 510 aż do Arkadii, skoro jedzie łeb w łeb z 17? Pasażerowie 510 raczej bez większych problemów wcisną się do tramwaju. Uważam, że skrócenie jej do Marymontu pozwoli mieszkańcom Nieporętu, Legionowa i okolic Modlińskiej bez ścisku dojechać do domu.
Pytanie numer 3:
Osa, zauważ jedynie, że niektórzy jeżdżą również tramwajami
Jeżeli już koniecznie 516 musi jechać do Marymontu, to po pierwsze - musi zatrzymywać się na wszystkich przystankach na Modlińskiej (i ew. zmiana numerku na czarny), a po drugie trzeba skorygować 133 i 152 tak, aby w godzinach szczytu kursowały co 10 minut i wtedy git majonez ![=D> =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
Czy kierując na Młociny większość autobusów z Nowodworów, tj. 511, 508, E-4, E-8, da radę pomieścić wszystko na jednej pętli?
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
Jaki jest sens puszczania 510 aż do Arkadii, skoro jedzie łeb w łeb z 17? Pasażerowie 510 raczej bez większych problemów wcisną się do tramwaju. Uważam, że skrócenie jej do Marymontu pozwoli mieszkańcom Nieporętu, Legionowa i okolic Modlińskiej bez ścisku dojechać do domu.
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
Osa, zauważ jedynie, że niektórzy jeżdżą również tramwajami
![;-) ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![=D> =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
Ale gdzie Ty się chcesz przesiadać z tego 510 kończącego na Marymoncie do 17-ki? Bo albo po schodach przy Trasie AK, albo też po schodach i ganiając kilometry przy Hali Marymonckiej. Zresztą, wielki mi dubel od Hali do ronda Babka. Bez przesady.
Pytanie: ile osób jeździ teraz 516 do tramwaju, bo tak im wygodnie, ale ile, bo nie ma podjazdu bezpośrednio do metra?
Na pętli Metro Młociny proponuję dodatkowo tylko 508, 511 (któraś z tych linii może krańcować bez dłuższego postoju) i wydzieloną ze 114 częstą dowozówek z Młocin (okolice kampusu UKSW).
Pytanie: ile osób jeździ teraz 516 do tramwaju, bo tak im wygodnie, ale ile, bo nie ma podjazdu bezpośrednio do metra?
Na pętli Metro Młociny proponuję dodatkowo tylko 508, 511 (któraś z tych linii może krańcować bez dłuższego postoju) i wydzieloną ze 114 częstą dowozówek z Młocin (okolice kampusu UKSW).
Ci, co chcą do metra wysiadają na Mehoffera i tam wsiadają w 508/E-8, ew. na Tarchominie gdzie mają E-4. Ci, co jadą dalej, to jadą przeważnie do końca, a jest to jakieś 40-50 osób z tego co naliczyłem. Jak wcześniej wspomniałem, kierując 516 do Marymontu trzeba skoordynować 133 i 152 tak, aby na Modlińskiej jeździły co ok. 10 minut w szczycie, a następnie najlepiej gdyby zatrzymywały się pod wiaduktem TT, a na końcu zawracały i jechały na pętle.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Ostatnio z 510 korzystam dość często popołudniami. W relacji Anielewicza - Tarchomin. Wiesz czemu lubię 510? Bo mam gwarancję siedzącego. W obu kierunkach, w dowolnej porze.Desert pisze:Następny mądry co się uczepił 510 którym jeżdżą dzikie batalie.
Za to nie masz gwarancji, że w szczycie w ogóle przyjedzie wcześniej niż po godzinie czekaniaSzeregowy_Równoległy pisze:Ostatnio z 510 korzystam dość często popołudniami. W relacji Anielewicza - Tarchomin. Wiesz czemu lubię 510? Bo mam gwarancję siedzącego. W obu kierunkach, w dowolnej porze.Desert pisze:Następny mądry co się uczepił 510 którym jeżdżą dzikie batalie.
![:twisted: :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Jeżdżę na samym początku szczytu, później za żadne skarby bym się na 510 nie zdecydował. Zresztą moja wypowiedź, tak na zdrowy rozsądek, to głos za kasacją linii. Bo w porównaniu z 508 wozi muchy.
Do 508 to chyba nawet nie ma co porównywać
Dziwi mnie jednak, że nieliczni ludzie, którzy jednak się na podróż 510 decydują potrafią czekać nań po 40 minut.. (dzisiaj na Rondzie ONZ widziałem nawet całkiem sporą grupkę takich osób) I ja też uważam, że 510 powinno czym prędzej zniknąć, przynajmniej z odcinka Emilii Plater - Arkadia.
![;-) ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
-
- Posty: 3305
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 13:08
- Lokalizacja: Warszawa-Bródno
Czy jeździsz także w innych porach? Jest sporo głosów, że poza szczytem linia odżywa i ma się dobrze i żeby ją jednak zachować. Dlatego ja jestem za skróceniem jej do Arkadii.Szeregowy_Równoległy pisze:Bo w porównaniu z 508 wozi muchy.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Jeżdżę też w innych porach. Ostatnio polubiłem tę relację
Tłoku nie widuję, czasem zabraknie siedzących od Arkadii i tyle. Część osób spod Arkadii wysiada zresztą przy Hali Marymonckiej, przesiadając się w 116 w stronę Chomików. Tych to w ogóle bym w do tramwaju pogonił precz.
![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Oczywiście, 510 mógłbym jeździć jako kierowca, ale merytorycznego uzasadnienia dla istnienia tej linii nie widzę. No, może oprócz jednego: przesiadka z tramwaju do czegoś na Tarchomin przy Marymoncie nie jest w żaden sposób wygodna, a wręcz przeciwnie, jest obrzydliwie upierdliwa. Przy Kaskadzie zresztą też.