KSP pisze:Dzisiejszej nocy w ręce ochockich policjantów wpadło troje, spośród czworga osób, które ok. godz. 0.30, przy użyciu noża próbowały dokonać rozboju w nocnycm autobusie na jednym z pasażerów.
Ok. godz. 0.30 oficer dyżurny Komendy Rejonowej Policji przy ul. Opaczewskiej został powiadomiony bójce, do której doszło w autobusie nocnym linii N 38, jadącego ul. Grójecką w stronę Okęcia. Policjanci po niezwłocznym udaniu się w podany rejon, na przystanku przy ul. Bakalarskiej zauważyli mężczyznę noszącego ślady pobicia. Mężczyzną tym okazał się Marcin D.(lat 25). Poszkodowany oświadczył, że na przystanku przy Pl. Narutowicza do autobusu nocnego linii N 38, którym on jechał wsiadło trzech mężczyzn i kobieta. Wszyscy byli pod wyraźnym wpływem alkoholu i zachowywali się bardzo agresywnie. W pewnej chwili podeszli do pokrzywdzonego, bijąc go a następnie grożą użyciem, wyjętego z przez jednego ze sprawców noża, zażądali oddania wszystkich posiadanych przedmiotów. W trakcie tego zajścia, zaatakowany mężczyzna zaczął bronić się przed uderzeniami sprawców oraz podjętej przez napastników próbie opróżnienia przez nich kieszeni jego ubrania. Gdy autobus zatrzymał się na przystanku przy ul. Korotyńskiego, sprawcy wysiedli z autobusu. W wyniku szybkich działań podjętych przez funkcjonariuszy ochockiej patrolówki i wywiadowców, na terenie działek mieszczących się w rejonie Al. Krakowskiej w trakcie penetracji zostało zatrzymanych troje, spośród czworga rozbójników, którymi okazali się Sebastian A (lat 21), Albert S (lat 24) i Katarzyna B (la t26). Zatrzymani sprawcy zostali przewiezieni do komendy przy ul. Opaczewskiej, gdzie w wyniku przeprowadzonego badania na zawartość alkoholu okazało się, że Sebastian A miał 1.38 promila, Albert S – 1.02 promila, natomiast Katarzyna B – 1.02 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Cała trójka dalszą część nocy spędziła w policyjnej izbie zatrzymań. Obecnie trwają czynności zmierzające do ustalenia trzeciego z mężczyzn, który brał udział w zdarzeniu.
W dniu jutrzejszym po przewiezieniu do prokuratury zostaną im przedstawione zarzuty z art. 13KK w związku z art. 280 par 2 KK, za co grozi kara pozbawienia wolności od lat 3.
Bezpieczeństwo w pojazdach komunikacji
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
-
Solaris
- Posty: 534
- Rejestracja: 04 sie 2007, 11:08
- Lokalizacja: R-10 - Solaris Urbino 18 Electric IVG
A Ty zwracasz uwagę takim osobom, że nie wolno pić alkoholu w KM, bo taki jest przepis, czy też lecisz do kierowcy/motorniczego, żeby to on się tym zajął, bo Ty masz portki pełne wiadomo czego ze strachurhemek pisze:A najgorsze jest to, ze w autobusie element pije sobie piwko bezkarnie, ale jak ja w upal sprobuje idac sobie laskiem z miedzylesia do anina wypic zimne piwko zaraz jest patrol i wlepia mandat. Bo najlepiej karze sie normalnych ludzi, bo od nich nic nie grozi...
Dlaczego kierowca ma się narażać na pobicie lub inne przykre wypadki, skoro społeczeństwo na to przyzwala i nie reaguje Jeśli się nie mylę, to jest też przepis, o zakazie picia alkoholu w miejscach publicznych. Skoro ty ignorujesz ten przepis, to inni ignorują przepis o zakazie picia alkoholu w KM. Rozumiem, że Ciebie nie dotyczy przepis o zakazie picia alkoholu w miejscach publicznych, za to inni mają już tego przepisu przestrzegać 
we Włoszech w praktyce możesz nawet prowadzić samochód "pod wpływem" dopóki nie spowodujesz wypadku. No i tak też powinno być z piciem...Busmann pisze:A najgorsze jest to, ze w autobusie element pije sobie piwko bezkarnie, ale jak ja w upal sprobuje idac sobie laskiem z miedzylesia do anina wypic zimne piwko zaraz jest patrol i wlepia mandat. Bo najlepiej karze sie normalnych ludzi, bo od nich nic nie grozi...
310 tysięcy złotych miesięcznie za 26 ochroniarzy? 
GW pisze:Ochroniarze w miejskich autobusach
śmik, ostatnia aktualizacja 2007-09-28 21:53
Od poniedziałku o bezpieczeństwo w komunikacji miejskiej będą dbać ochroniarze. W całej Warszawie i okolicach będzie ich jednak tylko 26.
Zarząd Transportu Miejskiego wynajął w piątek firmę G4 Security. Urzędnicy liczą, że poprawi się bezpieczeństwo w autobusach, tramwajach i na przystankach. Część ochroniarzy będzie jeździć komunikacją miejską. Mają być umundurowani, co według ZTM ma odstraszać potencjalnych chuliganów. Po ulicach ma też jeździć siedem zmotoryzowanych patroli. Będą mieć kontakt z dyspozytorem ruchu, który informacje o bójkach czy dewastacjach otrzyma przez radio od motorniczych czy przez komórki od kierowców.
Wszystkich ochroniarzy będzie jednak zaledwie 26, dlatego nie wiadomo, czy skutecznie poprawią bezpieczeństwo. Za trzymiesięczne usługi ZTM zapłaci firmie G4 Security 930 tys. zł.
Widziałem dzisiaj tych ochroniarzy - dwóch dużych panów w klasycznym, czarnym wdzianku ochrony, z krótkofalówkami. Podróżują po kilka przystanków i co ciekawe wychodząc z pojazdu przytykają swoje WKM do kasownika - to chyba w ramach potwierdzenia dla ZTMu, że faktycznie jeździli.
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]
-
jacek
- Zbanowany
- Posty: 4807
- Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
- Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił
Widziałem ich na pl.Wilsona w towarzystwie kanarów, ci drudzy w towarzystwie tych pierwszych, strasznie "urosli w piórka"Siecool pisze:Widziałem dzisiaj tych ochroniarzy - dwóch dużych panów w klasycznym, czarnym wdzianku ochrony, z krótkofalówkami. Podróżują po kilka przystanków i co ciekawe wychodząc z pojazdu przytykają swoje WKM do kasownika - to chyba w ramach potwierdzenia dla ZTMu, że faktycznie jeździli.
Wydaje mi sie ze ten proceder sie nie sprawdzi i ochroniarczyki odpadna w przedbiegach, szkoda tylko że za nasze podatki są utrzymywani
](./images/smilies/eusa_wall.gif "](*,)"){kind=small}
A Ja dziś widziałem, jak dwóch ochroniarzy z 3-ma kanarami zrobiło nalot na 125. Mam pytanie: od kiedy ochroniarze są upoważnieni do spisywania danych gapowiczów, bo to dziś robili, i dlaczego uczestniczą w kontrolach, nie do tego ich zatrudniono.
