[KM] Górny Mokotów
Moderator: Wiliam
Ja bym na razie zaczął od urealniania metrażu wysyłanych w niedzielę autobusów. Na przykład na takie linie jak 704, 143, 518, 158, 172 czy właśnie 148.
Ale po co? MZA płaci się i tak taką samą stawkę, niezależnie od metrażu.
Póki co MZA ma w zwyczaju co tydzień wystawiać kilka-kilkanaście wozów 18-metrowych zamiast 12-metrowych. Zwiększenie planu za wiele nie pomoże, skoro zapewne opłacało się wysyłać 18-metrowego spalinowca niż 12-metrowego CNG.
- ZielonyJamnik
- Posty: 708
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Bo 12m spali ok. 15l mniej na 100km. Pomnóż razy 6,5zł za litr, razy 2,7 (przyjmuję że brygada średnio przez cały dzień jedzie 270km), razy liczbę brygad np. 7 i wychodzi, że MZA dodatkowo zarobi 1800zł z jednej linii z jednego dnia.
I tak samo uważam, że się robi błąd np. na 122. Tam powinno się wysyłać solo jeśli tak wymaga plan, bo nawet pełne solo spali mniej niż średnio wypełniony przegub. A jak solo brakuje to przeguby powinno się wysyłać właśnie na jakieś niszowe linie, żeby tam przegub spalał jak najmniej i dzięki temu mieć jak największy zysk.
No ale lepiej kierowcom dawać bidony i tam robić oszczędności...
Mkną po koleinach zielone jamniki...
Przedkładasz ekonomię nad komfort pasażerów. Lepsze pełne solo niż średnio wypełniony przegub? Z punktu widzenia przewoźnika z pewnością, ale nie z punktu widzenia pasażera czy organizatora, który płaci tyle samo. O ile w godzinach szczytu w pełni akceptowalny jest tłok w pojazdach, tak wczesnym rankiem, późnym wieczorem czy w weekendy wskazane byłoby zapewnienie odrobiny komfortu. Wczoraj jeździło zawalone po dach 169 na solówkach, jakby pasażerowie nie zasługiwali na przeguby. Czy to jest zachęta do korzystania z WTP w weekendy? Rzadko i tłoczno to ma być hasło przewodnie? Podobnie jak nie jestem zwolennikiem solówek w weekendy na liniach typu 705 czy 720. Przy częstotliwości 2-2,5 h i trasie 30-35 km to wskazane byłoby chociaż zapewnić pasażerom miejsca siedzące. Idąc Twoim tokiem rozumowania można puścić metro w święta co 15 minut, co przyniesie spore oszczędności...
-
- Posty: 4114
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Czym innym moim zdaniem jest zastępowanie przegubów solówkami na liniach typu 169, gdzie przyniesie to dosyć spory tłok w pojazdach co ogólnie jest nieporządne, a co innego na linii jak np. 148, bo chyba wszyscy się zgadzamy że 15-20 osób w solówce to nadal dosyć luźno?
Pod warunkiem, że jest to stała frekwencja we wszystkich kursach.
Można było przewidzieć, że z okazji świąt więcej ludzi będzie jeździło na Cmentarz Bródnowski, więc przeguby na 169 byłyby jak najbardziej pożądane.
- ZielonyJamnik
- Posty: 708
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Dokładnie to co mówi @Autobus Czerwon. Po za tym kto ma dbać o komfort pasażerów ZTM czy MZA? Jak ZTM zażyczy sobie przebugów na 169 to niech jeżdżą, ale skoro jest wpisane solo, to dlaczego MZA ma wysyłać przeguby nijako na swój koszt zwiększonego spalania ON?
A potem się dziwić, że firma wymyśla jakieś głupie pomysły na oszczędności, bo hajsu nie ma.
Po za tym nikt nie mówi o zmniejszaniu częstotliwości tylko metrażu i tak, jeśli była by możliwość szybkiego skrócenia liczby wagonów metra to też byłbym za tym. Niestety takiej możliwości nie ma.
A potem się dziwić, że firma wymyśla jakieś głupie pomysły na oszczędności, bo hajsu nie ma.
Po za tym nikt nie mówi o zmniejszaniu częstotliwości tylko metrażu i tak, jeśli była by możliwość szybkiego skrócenia liczby wagonów metra to też byłbym za tym. Niestety takiej możliwości nie ma.
Mkną po koleinach zielone jamniki...
Oczywiście, że to ZTM ma dbać o komfort pasażerów. Nikt nie oczekuje, że MZA będzie wysyłać przeguby zamiast solówek, chociaż sami robią to codziennie...
Tak a propos, to dzisiaj solówki na 138 i 143. Czyli ktoś w tym ZTM-ie miał jakieś koncepcje dotyczące obsługi w święta.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Ale jak ciąć? Bo zaraz skończy się to krakowizacją miasta i będziemy mieli dwie linie autobusowe, które kursują w niedzielę częściej niż co pół godziny; tu jednak w dużej mierze trzeba dostosować układ zawieszając część linii (np. 188), ograniczając godziny kursowania innym liniom (np. 133) i skracając trasy jeszcze innym liniom (np. 167) ewentualnie sztukując to podjazdami kieszeniowymi, aby zachować obsługę - choć jestem też zdania, że nie wszystkie przystanki muszą mieć obsługę przez 7 dni w tygodniu (np. Rokosowska).Autobus Czerwon pisze: ↑08 kwie 2023, 11:24Należałoby urealnić (mówiąc brzydko pociąć) rozkłady na niedziele niehandlowe i święta i po prostu konsekwentnie stosować je we wszystkie święta typu Boże Ciało, Boże Narodzenie czy Wielkanoc.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
-
- Posty: 4114
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Uważam np. że tramwaje na Wołoskiej spokojnie mogą w niedziele jeździć co 10 minut przez cały dzień zamiast co 7,5 i nie spowoduje to tłoku, spadku atrakcyjności transportu publicznego i żadnych innych negatywnych konsekwencji. Nie wiem jak to wygląda w Warszawie, za to czytałem ostatnio opracowanie dla Elbląga w którym wyszczególniono że w soboty jeździ bodajże 40% pasażerów w porównaniu do dnia roboczego, zaś w niedziele jest to już tylko 1/4. Oczywiście nie sugeruję wzorowania się na wyżej wymienionym mieście którego zbiorkom może rywalizować o tytuł najgorszego w kraju, lecz jeśli w Warszawie tendencja jest podobna (a według moich obserwacji jest), to można się zastanowić nad jakimś sensownym ograniczeniem podaży w niedziele. Innym przykładem niech będzie 521: w święta ZTM z uporem maniaka skraca je do Wiatracznej. Czemu nie zrobić tak po prostu we wszystkie niedziele niehandlowe?
Bo zaraz jakiś radny z Wawra napisze interpelację.Autobus Czerwon pisze: ↑11 kwie 2023, 11:58Innym przykładem niech będzie 521: w święta ZTM z uporem maniaka skraca je do Wiatracznej. Czemu nie zrobić tak po prostu we wszystkie niedziele niehandlowe?
Nie zawsze poważne opinie