Elektrobusy

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Flash8222
Posty: 7963
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 21 sty 2025, 13:24

Ale nie taką dewastację, takie rzeczy to wymienia się siedzisko od ręki a w zniszczonym wymienia się materiał.

SU89
Posty: 497
Rejestracja: 14 wrz 2016, 14:48
Lokalizacja: 400 metrów od R-5

Post autor: SU89 » 21 sty 2025, 14:47

Zobaczymy, jak to będzie traktowane po pierwszych cięciach.

Awatar użytkownika
MJ
(Jachim)
Posty: 2311
Rejestracja: 24 lut 2012, 14:57

Post autor: MJ » 22 sty 2025, 4:47

Flash8222 pisze:
21 sty 2025, 13:24
Ale nie taką dewastację, takie rzeczy to wymienia się siedzisko od ręki a w zniszczonym wymienia się materiał.
To że wymienią od ręki to nie znaczy, że nie zgłoszą do ubezpieczyciela.

Autobus Czerwon
Posty: 4455
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 22 sty 2025, 5:42

primoż pisze:
19 sty 2025, 19:28
konri pisze:
19 sty 2025, 4:36
Siedzenia Ikarusa to były najlepsze fotele stosowane w warszawskiej komunikacji.
Może i bym w to uwierzył. Ale jestem tak stary, że pamiętam tę najlepszą tapicerkę częstokroć pociętą, z wystającą żółtą gąbką z zewnątrz, pomazaną markerami (trzy przypadki najczęściej z na tylnych częściach oparcia; im dalej od kabiny kierowcy, tym tego było więcej) lub połataną tapicerkę. W latach 90. i jeszcze samego początku dwutysięcznych dochodziła wersja bordowej łaty na brązowym polu albo na odwrót.
Natomiast pod względem wygody siedzenia nie miały sobie równych. Co najwyżej konkurować mogły tylko siedziska z Neoplanów N4020 i N4020td.
Przecież takie pomazanie markerami da się zmyć od ręki sprayem i szmatą, czego o tapicerce powiedzieć nie można.

wincenty
Posty: 1679
Rejestracja: 04 lis 2014, 21:25
Lokalizacja: Miasteczko Kabaty

Post autor: wincenty » 23 sty 2025, 12:45

Co do siedzeń jeszcze - dlaczego wszyscy pasażerowie mają ponosić odpowiedzialność zbiorową za grupkę meneli, którzy zresztą w komunikacji pojawiają się w głównie w okresie zimowym, a organizator nie może poradzić sobie z problemem?
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.

Awatar użytkownika
konri
Posty: 2140
Rejestracja: 21 paź 2011, 18:41
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: konri » 23 sty 2025, 12:57

wincenty pisze:
23 sty 2025, 12:45
Co do siedzeń jeszcze - dlaczego wszyscy pasażerowie mają ponosić odpowiedzialność zbiorową za grupkę meneli, którzy zresztą w komunikacji pojawiają się w głównie w okresie zimowym, a organizator nie może poradzić sobie z problemem?
Dlatego, że żyjemy w takich czasach gdzie każdy pierwszy lepszy menel ma takie same prawa jak Ty.

Awatar użytkownika
AdamKlocusky
Posty: 719
Rejestracja: 25 mar 2021, 13:43
Lokalizacja: Targówek
Kontakt:

Post autor: AdamKlocusky » 23 sty 2025, 13:19

wincenty pisze:
23 sty 2025, 12:45
Co do siedzeń jeszcze - dlaczego wszyscy pasażerowie mają ponosić odpowiedzialność zbiorową za grupkę meneli, którzy zresztą w komunikacji pojawiają się w głównie w okresie zimowym, a organizator nie może poradzić sobie z problemem?
A w jaki sposób według Ciebie organizator transportu miałby sobie poradzić z tym problemem?
Obrazek
___________________________________________________________________________________
1 13 20 22 124 137 138 154 206 307 340 406 444 460 462 512 517 805 N12

mkm101
Posty: 1015
Rejestracja: 23 maja 2006, 17:05
Kontakt:

Post autor: mkm101 » 23 sty 2025, 13:22

konri pisze:
23 sty 2025, 12:57
Dlatego, że żyjemy w takich czasach gdzie każdy pierwszy lepszy menel ma takie same prawa jak Ty.
Niestety - ma większe
1. nie płaci podatków, a więc nie dokłada się do komunikacji publicznej
2. nie płaci za bilet, nawet jeśli zajmuje więcej niż jedno miejsce

mkm101
Posty: 1015
Rejestracja: 23 maja 2006, 17:05
Kontakt:

Post autor: mkm101 » 23 sty 2025, 13:27

AdamKlocusky pisze:
23 sty 2025, 13:19
A w jaki sposób według Ciebie organizator transportu miałby sobie poradzić z tym problemem?
Egzekwując (za pomocą kontrolerów biletów, będących "ramieniem" organizatora) usuwanie z pojazdu osób jeżdżących bez biletu oraz egzekwując przepisy ustawy Prawo Przewozowe mówiące o możliwości usunięcia z pojazdu osób uciążliwych dla podróżnych (przy zachowaniu zasad współżycia społecznego).

Autobus Czerwon
Posty: 4455
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 23 sty 2025, 13:38

Pracuję w pewnej europejskiej stolicy w której pętle są podzielone na przystanki dla wysiadających, wsiadających i techniczne. Nie powiem że problem śmierdzących pasażerów nie występuje w ogóle, natomiast występuje on w naprawdę dużo mniejszej, niemal niezauważalnej skali. Spanie w autobusie czy tramwaju nie jest już takim dobrym pomysłem jak jest się z niego co kilkanaście minut regularnie wyganianym. Przy połączeniach nocnych dochodzi zawsze ryzyko że kierowca autobusu nie weźmie takiego pasażera w drogę powrotną, więc zostałby na jakimś totalnym zadupiu.

Szarpanin kontrolerów z menelami jak tu ktoś zaproponował, z technicznego punktu widzenia zupełnie sobie nie wyobrażam. Zresztą zadajcie sobie sami uczciwie pytanie jak często trafiacie na kontrole.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27744
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 23 sty 2025, 13:43

Ja tylko w kwestii formalnej: brak biletu nie jest w tut. mieście żadną podstawą formalną do usunięcia kogokolwiek z pojazdu, jak również do wydania jakiegokolwiek polecania o takim zakresie.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

mkm101
Posty: 1015
Rejestracja: 23 maja 2006, 17:05
Kontakt:

Post autor: mkm101 » 23 sty 2025, 13:46

fik pisze:
23 sty 2025, 13:43
Ja tylko w kwestii formalnej: brak biletu nie jest w tut. mieście żadną podstawą formalną do usunięcia kogokolwiek z pojazdu, jak również do wydania jakiegokolwiek polecania o takim zakresie.
To znaczy tyle, że miasto nie korzysta z zapisów ustawowych (Prawo Przewozowe).

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27744
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 23 sty 2025, 13:49

mkm101 pisze:
23 sty 2025, 13:46
fik pisze:
23 sty 2025, 13:43
Ja tylko w kwestii formalnej: brak biletu nie jest w tut. mieście żadną podstawą formalną do usunięcia kogokolwiek z pojazdu, jak również do wydania jakiegokolwiek polecania o takim zakresie.
To znaczy tyle, że miasto nie korzysta z zapisów ustawowych (Prawo Przewozowe).
Który artykuł?
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

mkm101
Posty: 1015
Rejestracja: 23 maja 2006, 17:05
Kontakt:

Post autor: mkm101 » 23 sty 2025, 13:56

fik pisze:
23 sty 2025, 13:49
Który artykuł?
Art 15, pkt 3

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27744
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 23 sty 2025, 14:05

Zakładając, że jest to prawidłowa interpretacja: czy w takim razie kontrolerzy mają wypraszać wszystkie osoby bezbiletowe z pojazdów?
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

ODPOWIEDZ