Bernard pisze:Obrazek
InterCity kupią nowe pendolino
Pierwszych osiem z 20 szybkich pociągów jeżdżących z prędkością ponad 200 km/godz. pojawi się na torach na przełomie 2013 i 2014 roku. Pozostałych 12 składów zostanie dostarczonych pół roku później. Szybkie pociągi typu Pendolino mają wozić pasażerów z Warszawy do Gdańska i Gdyni oraz Krakowa i Katowic. Bilet na 300-kilometrowy odcinek ma kosztować ok. 100 zł. – Ceny nie będą rosły szybciej niż koszty dostępu do torów czy energii elektrycznej – zaznaczył Grzegorz Mędza, prezes InterCity. Cena jednego składu to 20 mln euro, a budowa stacji obsługi i utrzymanie pociągów to koszt kolejnych 30 mln zł. Zakup taboru będzie możliwy dzięki podpisanej wczoraj z Ministerstwem Transportu dziesięcioletniej umowie na realizowanie połączeń na tej trasie. Do 2020 roku spółka otrzyma z budżetu 2 mld 800 mln zł. To zabezpieczenie dla Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który wyłoży połowę pieniędzy. Druga połowa ma pochodzić z dotacji z UE.
http://www.zw.com.pl/artykul/244830,537310.html
Warto doadać że te Pendolino nie będa miały najważniejszej cechy Pendolino czyli wychylnych pudeł
"Pendolino dla Polski bez wychylnego pudła
- Składy zespolone Nowe Pendolino, które chce zamówić w koncernie Alstom spółka PKP Intercity, na pewno nie będą miały wychylnego pudła - poinformowano nas w centrali francuskiego koncernu.
- Za wcześnie jeszcze, żeby powiedzieć, że na pewno wyprodukujemy te pociągi, bo kontrakt nie jest jeszcze podpisany, ale jest ku temu coraz bliżej. To nas bardzo cieszy. Jedna rzecz, która w tej chwili jesteśmy pewni to specyfikacja techniczna zaoferowanych pociągów. Będą to siedmiowagonowe składy, podobne do tych dla kolei szwajcarskich, ale bez technologii wychylnego pudła - powiedział "Rynkowi Kolejowemu" Riccardo Pierobon z Alstomu. Tuż po otwarciu ofert w przetargu przedstawiciele Alstomu mówili jednak co innego - Zaoferowaliśmy PKP Intercity pociąg Nowe Pendolino, wykorzystujący technologię wychylnego pudła - powiedział wtedy "Rynkowi Kolejowemu" Nicolas Halamek z Alstomu.
Dlaczego producent wycofał się z technologii poprawiającej prędkość maksymalną pociągu na łukach? - Zaważyło na tym wiele czynników, między innymi koszt produkcji i fakt, że w Polsce ta technologia nie byłaby w pełni wykorzystana. Przede wszystkim jednak trzeba zaznaczyć, że zamawiający nie wymagał takiego rozwiązania i nie wpisał go do warunków przetargu - wyjaśnił Pierobon. Będzie to oznaczać dłuższą o kilkanaście minut podróż na modernizowanej linii E65 Warszawa - Gdańsk, której i studium wykonalności było napisane właśnie pod wykorzystanie wychylnego pudła na krętym odcinku Malbork - Iława - Działdowo, gdzie pociąg przechylający się na łukach może pojechać o co najmniej 20 km/h szybciej niż skład pozbawiony tej technologii. Przedstawiciel francuskiego koncernu zapewnił jednak, że pociągi będą korzystać z pozostałych rozwiązań rodziny Nowe Pendolino i brak wychylnego pudła będzie największą różnicą między nimi, a pociągami oferowanymi innym krajom."
Ktos kogos baaaardzo mocno wy***** w tym przypadku i czyjeś głowy pewnie poleca.