Cóż - zobaczymy, co zrobią.Frencher pisze:Subtelne przypominanie samorządom na każdym kroku o tym, że nie mają obowiązku korzystać z usług ZTM
Wspólny bilet ZTM/KM/WKD/PR
Moderator: JacekM
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36661
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
A co mogą zrobić? Na wyrównanie Kolmazom tego, czego im nie zapłaci Warszawa (40 milionów) nie stać ich zupełnie. Dla nich to są w ogóle kwoty niewyobrażalne, nie mówiąc o tym, że sami pewnie też w tym roku będą ciąć, bo niby dlaczego ich budżety mają być bogatsze od warszawskiego.
Właściwie jedyne wyjście, jakie widzę, to przeznaczenie pieniędzy, do tej pory wydawanych na gminny wkład w komunikację kolejową, na sfinansowanie lokalnej komunikacji autobusowej.
Tylko nie wiem, kto wtedy zapłaci za kursy SKM poza granicami Warszawy. Nikt chyba.
Właściwie jedyne wyjście, jakie widzę, to przeznaczenie pieniędzy, do tej pory wydawanych na gminny wkład w komunikację kolejową, na sfinansowanie lokalnej komunikacji autobusowej.
Tylko nie wiem, kto wtedy zapłaci za kursy SKM poza granicami Warszawy. Nikt chyba.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36661
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Z Otwocka może i zabierze, ale ze średnicy na pewno nieNxo pisze:a niech ztm zabiera sobie ta skm i nie blokuje srednicy
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Żeby mieć możliwość szantażu trzeba mieć odpowiednie "argumenty". Wawa ich nie ma.Ja zakładam, że to jest też przy okazji szantaż na gminy i KolMazy, by zmniejszyć koszty Warszawy w systemie.
Tę porażkę również przepowiadałem - wtedy usłyszałem "Europa to nie Azja".JEDNYM SŁOWEM PORAŻKA,
Że tak się zapytam. A "za co" będzie się dało?Poczekajmy na wybory samorządowe, wtedy wiele rzeczy dasie. Linia lotniskowa powinna się trochę rozrzedzić jak mają być cięcia.
Z pustego i Salomon nie naleje...
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"
Ja tutaj czegoś nie rozumiem.
Pieniądze w budżecie miasta nie wystarczą w przyszłym roku na funkcjonowanie "Wspólnego Biletu", na komunikacje która może zostać okrojona.
Ale ze strony miasta nie widze robionych oszczedności.
Czy Warszawa, musi być tak rozświetlona lampami i przystrojona dekoracjami na święta, czy musi sie odbyć Sylwester na Pl. Konstytucji? Musiał sie odbyć zakup drogich autobusów marki Mercedes? To tylko kilka przykładów złego zarządzania finansami Miasta, skoro wiadomo że pieniądze się kończą. Oszczędności powinny być robione natychmiast, miszkańcy Warszawy by zrozumieli i myśle że nikt by nie miał pretensji że raz zabawa sylwestrowa by się nie odbyła. Że zakupiono by tańsze autobusy, nie robiono by świątecznych dekoracji. Ja bym to zrozumiał.
Także nie rozumiem najpierw informacji o tym że "Wspólny Bilet" na WKD/ZTM na odcinku Opacz - Warszawa Salomea wygasa z dniem 1 stycznia 2013, a po ok. mięsiącu od tej decyzji, informuje się, że jednak będzie funkcjonował (tzn. zostanie przywrócony na okres 3 miesięcy). Czy to nie nazywa się bałaganem. Część pasażerów kupuje kwartalne bilety (Nie chodzi o mnie, ja na miesięczny mogłem sobie pozwolić, ale nie mam straty cenowej po decyzjach wcześniejszych). Czy nie można o takich kwestiach dyskutować w drugim kwartale danego roku, tak aby był czas na wypracowanie różnych wariantów i odpowiednio wcześniej poinformować pasażerów o zmianach? Na ostatnią chwile takich spraw się nie zostawia.
Pieniądze w budżecie miasta nie wystarczą w przyszłym roku na funkcjonowanie "Wspólnego Biletu", na komunikacje która może zostać okrojona.
Ale ze strony miasta nie widze robionych oszczedności.
Czy Warszawa, musi być tak rozświetlona lampami i przystrojona dekoracjami na święta, czy musi sie odbyć Sylwester na Pl. Konstytucji? Musiał sie odbyć zakup drogich autobusów marki Mercedes? To tylko kilka przykładów złego zarządzania finansami Miasta, skoro wiadomo że pieniądze się kończą. Oszczędności powinny być robione natychmiast, miszkańcy Warszawy by zrozumieli i myśle że nikt by nie miał pretensji że raz zabawa sylwestrowa by się nie odbyła. Że zakupiono by tańsze autobusy, nie robiono by świątecznych dekoracji. Ja bym to zrozumiał.
Także nie rozumiem najpierw informacji o tym że "Wspólny Bilet" na WKD/ZTM na odcinku Opacz - Warszawa Salomea wygasa z dniem 1 stycznia 2013, a po ok. mięsiącu od tej decyzji, informuje się, że jednak będzie funkcjonował (tzn. zostanie przywrócony na okres 3 miesięcy). Czy to nie nazywa się bałaganem. Część pasażerów kupuje kwartalne bilety (Nie chodzi o mnie, ja na miesięczny mogłem sobie pozwolić, ale nie mam straty cenowej po decyzjach wcześniejszych). Czy nie można o takich kwestiach dyskutować w drugim kwartale danego roku, tak aby był czas na wypracowanie różnych wariantów i odpowiednio wcześniej poinformować pasażerów o zmianach? Na ostatnią chwile takich spraw się nie zostawia.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
-
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Tak się kończy stawianie biletomatów ZTM na peronach pociągów, w których nie wszystkie bilety ztm są ważne:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... agow_.html
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... agow_.html
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27425
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Zlikwidujmy biletomat na PKP Radość, bo jeździ tam Minibus. I na MeWilanowska, bo PolskiBus. I na Śródmieściu, bo TLK. I spod stadionu również, bo jeszcze ktoś z ZTMowskim biletem może próbować wejść na mecz.Glonojad pisze:Tak się kończy stawianie biletomatów ZTM na peronach pociągów, w których nie wszystkie bilety ztm są ważne:
Uwielbiam pasażerów, którzy zakładają. Albo wydaje się im logiczne. A przecież na każdej stacji są informacje o wspólnym bilecie. A przecież konduktor ma język w gębie i odpowiada na pytania.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
W złą stronę wnioskujesz. Powinno się dążyć do tego by choćby w granicach Warszawy wszystkie bilety ZTM były honorowane w KM.fik pisze:Zlikwidujmy biletomat na PKP Radość, bo jeździ tam Minibus. I na MeWilanowska, bo PolskiBus. I na Śródmieściu, bo TLK. I spod stadionu również, bo jeszcze ktoś z ZTMowskim biletem może próbować wejść na mecz.Glonojad pisze:Tak się kończy stawianie biletomatów ZTM na peronach pociągów, w których nie wszystkie bilety ztm są ważne:
Uwielbiam pasażerów, którzy zakładają. Albo wydaje się im logiczne. A przecież na każdej stacji są informacje o wspólnym bilecie. A przecież konduktor ma język w gębie i odpowiada na pytania.