WAWKOM

No przecież nadal jest.

...planowany. I będzie taki planowany przez następną dekadę. Pani K. powiedziała, że będą autobusy.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7, ... dalej.html

Aha. No ale co powiedziała, to powiedziała, a co będzie, to będzie. A autobusy z tramwajami się nie gryzą, one już tam są.

Czeka nas kolejna przebudowa węzła, a nawet 10 lat nie ma http://www.transport-publiczny.pl/mobil ... 57065.html

100 lat planowania. Okazuje się, że układ dwóch pętli jest najlepszy. Trzeba milionów wyrzuconych w błoto, by po 10 latach powrócić do sprawdzonego przez kilkadziesiąt lat układu pętli na Hucie.

Zobaczymy co teraz wymyślą bo jeszcze się okaże że obecny układ jest super funkcjonalny

Czy na pewno będzie to układ dwóch pętli to zobaczymy. Równie dobrze może byc jedna, byle bez obsługi pasażerów.

Umówmy się też, że lekko licząc połowa problemów z tramwajowymi Młocinami wynika z tego, że 2 nie ma pętli na Winnicy tylko protezę na Nowodworach.

Proteza jest całkiem pojemna. Brakuje tylko drugiego przejścia międzytorowego co by wyprzedzanie ułatwić (choć w zasadzie na tejtrasie jest zbędne).

Brakuje przede wszystkim zaplecza socjalnego. Pojemność jakoś daje radę.

To w takim razie trzeba poczekać aż dociągnie się ten tramwaj do Winnicy i zobaczy soię, jak to będzie funkcjonować.

Ile to jeszcze lat potrwa i na ile pododcinków będzie dzielona ta inwestycja, zanim tory dojdą do Winnicy przy Modlińskiej...

Rok wyborów samorządowych przed nami, dużo rzeczy się może udać. Może tramwaj wróci na Marynarską, a może priorytet na Tarchomin?

@Osa, wolę poczekać jeszcze np. 3 lata niż teraz zacząć planować nietrafnie.

Zgadzam się. A najlepiej niech już z tym nic nie robią, bo jeśli zepsuli 10 lat temu, to pewnie mogą zepsuć i za 3 lata.