WAWKOM

MichalJ pisze:Zresztą nawet przesiadka bus-metro-bus, acz mniej wygodna, jest w szczycie szybsza.

Byłaby szybsza, jeśli odjazdy z Młocin odbywałyby się o około 40 - 50 minut później, niż z Wilanowskiej. A one są o tych samych godzinach.

MichalJ pisze:Przesiadkowych na pewno nie jest wielu.

Tu się zgodzę, poniżej 10% zapewne. Najwięcej przesiadek jest z linii na Radom i Lublin z tego, co zauważyłem (co mnie nie dziwi, patrząc na odległość).

BJ pisze:Metro jeździ szybko, o każdej porze czas przejazdu jest mniej więcej taki sam. No i są windy, do tego działające, co w Polsce jest niespotykane.

No i jest też metro, co w Polsce jest również niespotykane

O, właśnie, taki podróżny z Lublina do Gdyni ma jako bonus zwiedzanie jedynego metra w kraju.

Tylko jest problem jak metra nie ma
Np jak dojechac na autobus do Gdanska ktory odjeżdża z Młocin o 5:30.

Z Politechniki zdąża się metrem. Z Ursynowa - trzeba nocnym autobusem.

MichalJ pisze:O, właśnie, taki podróżny z Lublina do Gdyni ma jako bonus zwiedzanie jedynego metra w kraju.

Gdyby zapotrzebowanie na relację Lublin Gdynia było znaczące (a można to wyłapać w systemie sprzedaży PB bardzo łatwo), zapewne uruchomili by kursy bezpośrednie...

Rosa pisze:Tylko jest problem jak metra nie ma
Np jak dojechac na autobus do Gdanska ktory odjeżdża z Młocin o 5:30.

Tak swoją drogą - przesunięcie tego kursu o 10-15 minut powodowałoby dla PB jakieś niewyobrażalne konsekwencje?

MeWa pisze:

Rosa pisze:Tylko jest problem jak metra nie ma
Np jak dojechac na autobus do Gdanska ktory odjeżdża z Młocin o 5:30.

Tak swoją drogą - przesunięcie tego kursu o 10-15 minut powodowałoby dla PB jakieś niewyobrażalne konsekwencje?

Nowe zezwolenie, ale to i ustawiając obecne odjazdy musieli zrobić...

Nowa pula biletow się pojawiła.

Do 25 lutego. Ale z okolic świąt już wszystkie tanie wyprzedane

Ale nowych relacji nie widać, przynajmniej, na mapce połączeń.

Nowe relacje nie zawsze wchodzą z nową pulą, więc szczególnie mnie to nie martwi. Kwestia, dokąd miałyby być...

Wolfchen pisze:Nowe relacje nie zawsze wchodzą z nową pulą, więc szczególnie mnie to nie martwi. Kwestia, dokąd miałyby być...

Miały być ponoć pierwsze niewarszawocentryczne. Ale jak widać, nie zorganizowali sobie jeszcze drugiego zaplecza...

Piottr pisze:Ale jak widać, nie zorganizowali sobie jeszcze drugiego zaplecza...

A czy ono jest konieczne?

Hipotetycznie może być tak: Warszawa - Rzeszów, Rzeszów - Wrocław, Wrocław - Warszawa Spokojnie jeden autobus bez jakiejś szczególnej obsługi to zrobi.

Wolfchen pisze:Hipotetycznie może być tak: Warszawa - Rzeszów, Rzeszów - Wrocław, Wrocław - Warszawa Spokojnie jeden autobus bez jakiejś szczególnej obsługi to zrobi.

No fakt, w jedną dobę da się zrobić obieg trójkątny zacząwszy i skończywszy w Warszawie.