DTP 2014
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
-
- Posty: 4104
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Emoty jegomość nie zauważył? I doszło do głupiej sytuacji kiedy napisałem post odpowiadający na twój, a tyś go usunął i napisał od nowa
Czasami dobra jest różnorodność, a zajezdni na prawobrzeżnej części Warszawy za często nie można było zwiedzać. Za równo zajezdnie autobusowe: "Stalowa", jak i "Ostrobramska" oraz tramwajowa: "Praga" chyba tylko po jednym razie były dostępne do zwiedzania? Dobrze pamiętam?Autobus Czerwon pisze:Przecież zajezdnia przy Woronicza to jedyna sytuacja kiedy nie trzeba robić komunikacji między obiema zajezdniami. A jak do zwiedzania będzie zajezdnia Praga to się bardzo ucieszę - ze wszystkich tramwajowych zajezdni tam jeszcze nigdy nie byłem.
W 2004 roku była R-1 "Wola" + R-4 "Stalowa", w 2006 roku R-1 "Wola" + R-3 "Ostrobramska". Natomiast w 2005 zaszaleli i można było zwiedzać R-2 "Praga" + R-3 "Mokotów" + R-1 "Woronicza". Nawet pamiętam, że "żaba" woziła pasażerów między zajezdnią "Praga", a "Mokotów".Bernard pisze:Stalowa była tylko w 2004, Ostrobramska tylko w 2006, Pragi w ogóle nie pamiętam.
Ostrobramską można było ziedzać podczas DTP 2010 na Młocinach, gdzie została uruchomiona linia obsługiwana przez zabytki i wozy współczesneBernard pisze:Stalowa była tylko w 2004, Ostrobramska tylko w 2006, Pragi w ogóle nie pamiętam.
Nie zapominajcie, że DTP to przede wszystkim impreza dla rodzin z dziećmi, nie wyłącznie dla miłośników. Z punktu widzenia organizacji najlepszy jest chyba zestaw "Woronicza" + "Mokotów", ewentualnie węzeł Młociny i R-4. Ganianie ludzi po całym mieście tylko dlatego że "w tej zajezdni dawno nie było" moim zdaniem średnio ma sens - nie sądzę żeby przeciętnemu zwiedzającemu robiło to jakąkolwiek różnicę.
noidea
w wersji "rzucili za darmo gadżety".DTP to przede wszystkim impreza dla rodzin z dziećmi
Moze niektórym to pasuje taka forma ale jeden dzień w którym głównym celem jest złapanie mnóstwa gadżetów, zero wiedzy czy informacji to trochę nie tak. Już CNK robi to zupełnie inaczej sprzedając wiedzę w przemyślany sposób. Myśle że osoby od DTP powinny nawiązać współpracę z CNK. Np. ich Piknik Naukowy to zupełnie inne przedsięwzięcie ale jednak jakieś takie bardziej przyjazne niż DTP w postaci kilku stoik i mega kolejki po wejściówki do zwiedzania metra albo po gadżety.
-
- Posty: 4104
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Ale jak rodziny z dziećmi chodzą rok w rok to też szału na nich nie robi oglądanie tego samego. Czy może się mylę?Ganianie ludzi po całym mieście tylko dlatego że "w tej zajezdni dawno nie było" moim zdaniem średnio ma sens - nie sądzę żeby przeciętnemu zwiedzającemu robiło to jakąkolwiek różnicę.
-
- Posty: 4104
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Te sześcio, czy siedmioletnie? Kuźwa, szybko zaczynają.
Pierwsze DTP były w 2002 roku, więc ówcześni kilkunastolatkowie mogą mieć już kilkuletnie dzieci.Autobus Czerwon pisze:Te sześcio, czy siedmioletnie? Kuźwa, szybko zaczynają.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
-
- Posty: 4104
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Myślałem że mówimy o dzieciach którzy przychodzą tam z rodzicami. Może się nie znam, ale jak dla mnie kilkunastolatkowie nie chodzili na DTP z rodzicami.
Fik nic nie napisał, że kilkunastolatkowie przychodzili z rodzicami. A kilkunastolatek jest dalej dzieciakiem.Autobus Czerwon pisze:Myślałem że mówimy o dzieciach którzy przychodzą tam z rodzicami. Może się nie znam, ale jak dla mnie kilkunastolatkowie nie chodzili na DTP z rodzicami.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
-
- Posty: 4104
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Dobra, może mi się zdawało W każdym razie skoro są 4 zajezdnie tramwajowe i autobusowe, to chyba dobrze że co roku nie jest w tym samym miejscu, tj. na Woronicza?
Dobrze. Robienie DTP na Młocinach kilka lat z rzędu było cudactwem.Autobus Czerwon pisze:Dobra, może mi się zdawało W każdym razie skoro są 4 zajezdnie tramwajowe i autobusowe, to chyba dobrze że co roku nie jest w tym samym miejscu, tj. na Woronicza?
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.