Solaris Urbino 12 Electric

Post autor: **Wiliam** » 27 cze 2015, 0:28

A mi się podoba że elektryki są pomalowane jak inne autobusy. Teraz są czymś nowym i innym, a za pięć lat może tego być już ze 40 czy 50 sztuk i nagle będzie problem z brakiem identyfikacji wizualnej zbiorkomu.

Post autor: **JacekM** » 27 cze 2015, 10:08

Najpoważniejszym problemem chyba będzie żywotność baterii... W Szwecji testowano auta z takim rozwiązaniem i już w momencie sprzedaży maksymalny zasięg był niższy niż deklarowany przez producenta. A co do malowania, to w Londynie część hybryd jest dosyć estetycznie i nieinwazyjnie oznaczona, o, proszę.

Post autor: **Tyrystor** » 27 cze 2015, 15:42

Nie trzeba daleko szukać. Jaworzno bardzo estetycznie wyróżniło swojego Urbino 12 Electric.

Post autor: **Wiliam** » 27 cze 2015, 16:17

Nie mam nic przeciwko oznaczeniu, tylko jestem przeciw fikuśnemu malowaniu.

Post autor: **Tyrystor** » 27 cze 2015, 17:34

No weź, 995 miał swój urok

Sebastian · Post autor: **Sebastian** » 27 cze 2015, 18:08

Wiliam pisze:Teraz są czymś nowym i innym, a za pięć lat może tego być już ze 40 czy 50 sztuk i nagle będzie problem z brakiem identyfikacji wizualnej zbiorkomu.

Zgadzam się, ale skoro hybrydy zdecydowano pomalować w nieco odmienny sposób od innych sztuk taboru to elektryki zasługiwałyby na to w większym stopniu.

Jalerb · Post autor: **Jalerb** » 28 cze 2015, 12:36

Zgoda, że elektryki to póki co gadżet, zwłaszcza że aby naładować jednocześnie ich większą liczbę zajezdnia powinna być zaopatrzona w jakąś mini-elektrownię. Skoro jednak te gadżety są sprowadzane, to dobrze, aby przynajmniej były komfortowe dla pasażera. Z tego punktu widzenia Solaris - jak pisałem - bije na głowę chińskiego BYD. Sprowadzać gadżety, które hałasują w środku jak stara trzynastka i przypominają wewnątrz puszkę konserw, to już byłoby kompletne nieporozumienie.

ashir pisze:Zasięg mają tylko 100-150 km? To słabiutko.

Trudno mi wypowiadać się precyzyjnie w tej kwestii, ale w solarisie, którym jechałem w czwartek na 168, naładowanie baterii, co można było odczytać na pulpicie kierowcy, wynosiło 79 proc. Było to około 16.30 na Rakowieckiej w kierunku Spartańskiej. Znając liczbę kółek tej brygady (07/168) można obliczyć przypuszczalny zasięg.

Flash8222 · Post autor: **Flash8222** » 28 cze 2015, 13:33

Ostatnim kółkiem pod zajezdnią miał 56%.

Domas · Post autor: **Domas** » 28 cze 2015, 13:49

Przed ostatnim kursem z Witolina miał 65%.

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 30 cze 2015, 6:28

Tyle, ze w normalnej eksploatacji na pewno nie powinien schodzic w poblize 0.

Autobus Czerwon · Post autor: **Autobus Czerwon** » 30 cze 2015, 10:09

One chyba nie wytrzymują do ostatnich kursów, jak wczoraj jechałem przedostatnim i wyjechała podmiana w postaci Solbusa Solcity 12... Ogólnie te elektryczne autobusy wydają się jedną, nie mającą sensu, ściemą.

Flash8222 · Post autor: **Flash8222** » 30 cze 2015, 10:47

One są dobre jeśli tylko wraz z zakupem wozów buduje się stacje ładujące na krańcach, to co MZA zrobiło całkowicie nie ma sensu. Poszli w ilość, a nie funkcjonalność.

TLG · Post autor: **TLG** » 30 cze 2015, 13:51

Jechałem. Fajna zabawka, chińszczyzna przy nich się nie umywa i... to wszystko. Nadal uważam, że zasilanie z baterii to i tak ślepa uliczka: ze stacjami lub bez.

px33 · Post autor: **px33** » 30 cze 2015, 19:56

Ale jeśli nie to, to co? Fakt, baterie trzeba będzie poprawić (pojemność, wagę i cenę), ale kiedy tylko to się stanie, spalinowce będą musiały odejść do lamusa, to tylko kwestia czasu.
Gdyby nie duża różnica w cenie zakupu, elektryki aż się proszą żeby używać ich (tj. wersji z mniejszą baterią i zasięgiem rzędu 100 km) na dowozówkach, z delikatnie rozluźnionym rozkładem i stacją ładowania na jednym z krańców.

TLG · Post autor: **TLG** » 30 cze 2015, 21:11

px33 pisze:Ale jeśli nie to, to co?

Ja akurat typuję, że przyszłością są ogniwa paliwowe. Autobusy na baterie czy hybrydy to działania pozorne, a nie projekt systemowy.