WAWKOM

W lidze niemieckiej jak wydasz 3 obronców na krycie Lewandowskiego, to grasz w 8 przeciw 10 innym, też sensownym graczom i dostajesz wciry.

A dzisiaj w radiu usłyszłem.
-remis Hiszpanów ze Szwecją pokrzyżował Polakom plany.

Słusznie. Przegrana z Hiszpanią (od początku wpisywana w koszty) i zwycięstwo Szwedów ze Słowacją powoduje, że Polska po dwóch meczach odpada z turnieju. Przy możliwości wyjścia trzech drużyn z grupy jest to pewne osiągnięcie.

Ależ szkoda, że Dania przegrała z Belgią...

Mimo to, myślę że zyskali dzisiaj dużo sympatii postronnych kibiców. Niesamowicie wyszli na Belgów. Ogólnie bardzo przyjemny mecz.

Też żałuję Danii, niemniej jednak ostatecznie rozstrzygnięcie chyba sprawiedliwe. Trener Belgii dobrze zareagował zmianami w drugiej połowie i było widać tego efekty. Dania zaś chyba trochę przeszarżowała fizycznie w pierwszej i w drugiej miałem wrażenie że minimalnie powietrze z nich zeszło, chociaż walczyli do końca, nawet w ostatnich sekundach jeszcze stworzyli okazję i kto wie, kto wie... fajny też akcent w 10. minucie z wybiciem piłki dla Eriksena.

Ja podobny żal miałem po meczu Portugalia - Węgry, nawet jeśli zakładamy że powinni przegrać to na pewno nie aż takim wynikiem...

I szkoda, że być może najładniejsza bramka na turnieju to będzie ta, której nie ma (Francja - Niemcy)

pawcio pisze: ↑

15 cze 2021, 20:26

Słusznie. Przegrana z Hiszpanią (od początku wpisywana w koszty) i zwycięstwo Szwedów ze Słowacją powoduje, że Polska po dwóch meczach odpada z turnieju. Przy możliwości wyjścia trzech drużyn z grupy jest to pewne osiągnięcie.

Trudniejsza połowa tej układanki już osiągnięta

Paweł_K pisze: ↑

18 cze 2021, 17:01

pawcio pisze: ↑

15 cze 2021, 20:26

Słusznie. Przegrana z Hiszpanią (od początku wpisywana w koszty) i zwycięstwo Szwedów ze Słowacją powoduje, że Polska po dwóch meczach odpada z turnieju. Przy możliwości wyjścia trzech drużyn z grupy jest to pewne osiągnięcie.

Trudniejsza połowa tej układanki już osiągnięta

Ja bym powiedział, że to była ta łatwiejsza część. Teraz trzeba zagrać tak, by selekcjoner znów ich powołał do kadry narodowej. Wszak od tego zależą ich kontrakty reklamowe. A ja bym ich od nich odciął. A kasa powinna być uzależniona od wyników. Przegrywacie, nie ma kasy.

Paweł_K pisze: ↑

18 cze 2021, 17:01

pawcio pisze: ↑

15 cze 2021, 20:26

Słusznie. Przegrana z Hiszpanią (od początku wpisywana w koszty) i zwycięstwo Szwedów ze Słowacją powoduje, że Polska po dwóch meczach odpada z turnieju. Przy możliwości wyjścia trzech drużyn z grupy jest to pewne osiągnięcie.

Trudniejsza połowa tej układanki już osiągnięta

Za to drugiej połowy nie osiągnięto Już zaczyna się nowe pompowanie balonika, który ma szansę pęknąć po meczu ze Szwecją.

primoż pisze: ↑

20 cze 2021, 14:58

Paweł_K pisze: ↑

18 cze 2021, 17:01

...

... Już zaczyna się nowe pompowanie balonika, który ma szansę pęknąć po meczu ze Szwecją.

Trafne określenie z tym balonikiem.
Remis z Hiszpanią, to był po prostu ślepy fart. Gdyby ten karny wszedł, dalej już nic mówić nie trzeba.
Wygrana ze Szwecją, trafi się jak ślepej kurze ziarno.
Zwycięstwo w 1/8 i ewentualne późniejsze wygrane mecze, będzie oznaczało, że mają więcej szczęścia, jak rozumu, a właściwie umiejętności.

Najśmieszniej to będzie, jak wyfarcimy 1-0 ze Szwecją, a Hiszpania tylko zremisuje po raz trzeci i odpadnie (a nam wpadnie nawet 1. miejsce w grupie*).

* O ile Hiszpania-Słowacja 0-0.

KwZ pisze: ↑

20 cze 2021, 23:46

Najśmieszniej to będzie, jak wyfarcimy 1-0 ze Szwecją, a Hiszpania tylko zremisuje po raz trzeci i odpadnie (a nam wpadnie nawet 1. miejsce w grupie*).

* O ile Hiszpania-Słowacja 0-0 albo 1-1.

Śmieszne by było, ale to może być dla nas jedyna szansa na dalszy awans.
Ja jednak podejrzewam, że Hiszpanie staną na głowie, by swój mecz wygrać.
A Szwedzi się "okopią" i będą szukać swojej szansy w kontrach. Ja przynajmniej tak bym zrobił na ich miejscu.

Wynik meczu Hiszpanii nie ma najmniejszego znaczenia dla kwestii naszego awansu, co najwyżej zdecyduje, czy odbędzie się on z 1. czy 2. miejsca.

Przegrywając ze Szwedami zajmujemy 4. miejsce w grupie i jedziemy do domu.
Remisując ze Szwedami zajmujemy 3. lub 4. miejsce w grupie i jedziemy do domu. Nie mamy szans na awans z 3. miejsca mając tylko 2 punkty, wyprzedzi nas na pewno Szwajcaria z grupy A i trzecie drużyny z grup B, C i F.

Wygrywając ze Szwedami mamy 4 pkt i są trzy scenariusze:

a. Hiszpania wygrywa ze Słowacją, wtedy:
ESP 5 POL 4 SWE 4 SVK 3 - jesteśmy przed Szwedami, bo z nimi wygraliśmy.

b. Hiszpania przegrywa, wtedy:
SVK 6 POL 4 SWE 4 ESP 2 - jesteśmy przed Szwedami, bo z nimi wygraliśmy

c. Hiszpania remisuje ze Słowacją, wtedy trzy drużyny mają po 4 pkt i na końcu Hiszpania z 3 pkt. Niezależnie od tego, mamy gwarantowane przynajmniej drugie miejsce, bo w tym przypadku liczy się mała tabelka POL/SWE/SVK, w której każda drużyna ma 3 punkty, więc liczy się bilans bramkowy w meczach pomiędzy tymi trzema drużynami, z wyłączeniem spotkań z Hiszpanią. Obecnie mamy ten bilans -1, Szwedzi +1, Słowacy 0 (i ich bilans się już nie zmieni). Zatem:

c1. Jeśli wygramy dwoma lub więcej bramkami, będziemy mieli najlepszy bilans w tej trójce i pierwsze miejsce w grupie. Za nami Słowacy, trzecie miejsce Szwecja.
c2. Jeśli wygramy jedną bramką, wszystkie trzy drużyny skończą z zerowym bilansem i wtedy będą liczyć się bramki strzelone (ponownie wyłącznie w meczach pomiędzy trójką drużyn z 4 pkt). Zatem:

c2α. Wygrywamy 1:0, bramki strzelone: SVK 2, POL 2, SWE 1. Szwedzi trzecie miejsce, pozostaje do rozstrzygnięcia pierwsza lokata - zajmują ją Słowacy, bo wygrali bezpośredni mecz z nami.
c2β. Wygrywamy 2:1, bramki strzelone: POL 3, SWE 2, SVK 2. Zajmujemy pierwsze miejsce, o drugim decyduje wynik meczu SWE - SVK, więc Szwedzi przed Słowakami.
c2γ. Wygrywamy 3:2 lub więcej, bramki strzelone: POL 4+, SWE 3+, SVK 2. Ponownie kolejność POL - SWE - SVK.

Mam nadzieję, że się nie jebłem nigdzie, ale wydaje mi się, że nie. Paradoksalnie, mimo skomplikowanego układu, nie musimy się na Hiszpanów i Słowaków oglądać.

Hm, myślałem, że kryteriami po punktach jest bilans bramkowy, a dalej wynik bezpośredniego meczu i kartki.

Wiki pisze: 1. Większa liczba punktów zdobytych w meczach pomiędzy tymi drużynami;
2. Lepszy bilans zdobytych i straconych bramek w meczach pomiędzy tymi drużynami;
3. Większa liczba bramek zdobytych pomiędzy tymi drużynami;
Jeżeli po zastosowaniu kryteriów 1-3 pozostają drużyny, dla których nie rozstrzygnięto kolejności, kryteria 1-3 powtarza się z udziałem tylko tych drużyn, jeżeli kolejność jest nierozstrzygnięta, stosuje się dalsze punkty;
4. Lepszy bilans zdobytych i straconych bramek w meczach w grupie;
5. Większa liczba bramek zdobytych we wszystkich meczach w grupie;
6. Większa liczba wygranych meczów we wszystkich meczach w grupie;
Jeśli w ostatniej kolejce fazy grupowej, dwie drużyny zmierzą się ze sobą i każda z nich ma taką samą liczbę punktów, jak również taką samą liczbę zdobytych i straconych bramek, a wynik zakończy się remisem w meczu pomiędzy tymi drużynami, ustala się ich miejsce grupowe przez serię rzutów karnych. (Kryterium to nie jest stosowane, jeśli więcej niż dwie drużyny mają taką samą liczbę punktów.);
7. Klasyfikacja Fair Play turnieju finałowego;
8. Pozycja w rankingu eliminacji do turnieju głównego.

C2x. Czy wtedy zamiast meczu bezpośredniego wewnątrz małej tabeli nie powinno się rozpatrywać ogólnego bilansu bramkowego z uwzględnieniem meczu z Hiszpanią?