Tramwaje dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje

Post autor: **JacekM** » 25 gru 2005, 20:55

tylko maszynista ma jakąś ponura minę

no m

usiał przecie długo pozować

Plesim · Post autor: **Plesim** » 27 gru 2005, 12:17

A poza tym nie ten kierunek.

Ale rysunek jest super

TLG · Post autor: **TLG** » 27 gru 2005, 12:42

Na testach jechał

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 27 gru 2005, 12:55

Bajer, super!

Prosimy jeszcze o dwuskład na linii do Łomianek

TLG · Post autor: **TLG** » 27 gru 2005, 20:02

Na tej linii moge zrobić conajwyżej 13WE, bo jakoś bardziej widze tam takie jednostki. Jak na razie w przygotowaniu mam nigdy niezrealizowany, trójczłonowy tramwaj prod. Konstalu z początku lat 90.

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 27 gru 2005, 20:25

Średniopodłogowy? Coś mi się o uszy obiło... 110N czy jakoś tak?

TLG · Post autor: **TLG** » 27 gru 2005, 21:11

Tak, 110N. Udało mi sie wreszcie wydobyć rzut z boku, reszta troche improwizowana będzie. Ten wagon będzie ukoroniowaniem moich poszukiwań niezrealizowanych projektów Konstalu

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 27 gru 2005, 21:14

Wow. To będzie coś

Rozumiem, że w sprawie mitycznego 10WE wciąż nic?

A co do Łomianek - dwuskłady 30 metrowych tramwajów mają tą zaletę, że na międzyszczyt i DS można je rozłączyć, zachowująć częstotliwość 10, 12 czy 15 minut.
Takie rozwiązanie jest zresztą praktykowane na niemieckich Stadtbahnach, z tego, co udało mi się dowiedzieć na ten temat.

TLG · Post autor: **TLG** » 27 gru 2005, 21:23

10WE? Odnalazłem tylko 8WE i 12WE. I będe próbował sie dobrać do katalogu jednostek w poznańskim Instytucie Pojazdów Szynowych.

Ja ogólnie jestem zwolennikiem (może błednie) stadtbahnu czyli tramwajów wysokoperonowych. Rozwiązanie z powodzeniem stosowane w wielu amerykańskich miastach. Dlaczego? Nie wymaga zastosowania bardzo drogiego i nieraz wymagającego specjalnych warunków taboru niskopodłogowego, pozwala na równie szybką wymiane pasażerów na przystankach oraz specjalnego przystosowania dla osób niepełnosprawnych (poziom podłogi jest na poziomie peronu, a na peron prowadzą pochylnie). Niestety, w Warszawie nie do zrealizowania na obecnym etapie.

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 27 gru 2005, 21:34

Stadtbahn nie jest per se wysokoperonowy, bo akceptuje też perony o wysokości tramwajowej dzięki obniżanym stopniom w wejściu - vide K5000 Bombardiera.

Ma też wiele innych ciekawych cech, jak chociażby jazda w tunelach, na torowiskach wydzielonych, na torowiskach wspólnych z jezdnią... generalnie to cieżki tramwaj jest taki, o dość elastycznym trasowaniu i nieprzeciętnej długości.

A poza tym - ostatnio byłeś zwolennikiem ULFa

10WE miał służyć do obsługi SKM w Warszawie. Tyle wiem na jego temat

.

TLG · Post autor: **TLG** » 27 gru 2005, 21:41

No tak. Ja bardziej miałem na myśli duwagowski Tw6000 i jego siemensowskiego następce z Hannoweru. Ale też tramwaje KinkiSharyo-Kawasaki w MTA Los Angeles, któe schodków nie mają. Swoją drogą dotarłem do projektów Konstalu takiego tramwaju z rozkładanymi schodami-typu 107N.

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 27 gru 2005, 21:45

czy ten Konstal nie miał co z inżynierami robić?

TLG · Post autor: **TLG** » 27 gru 2005, 22:04

Ten wagon miał obsługiwać linie Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. Zaprojektowano go w 1979r. Ten wagon to nic, wersja niskoperonowa 107N była jeszcze ciekawsza-w trójczłonowym wagonie osiem par drzwi harmonijkowych.

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 27 gru 2005, 22:11

Na PST nie miało iść 8WE?

TLG · Post autor: **TLG** » 27 gru 2005, 22:37

Nie. To późniejsze czas. Wstępnie PST miało iść do dw. Poznań Gł. Na początkowym odcinku PST widać słupy pod sieć traksyjną. O 8WE słyszałem dwie wersje-o śląskiej SKM i...warszawskim metrze. Ale osobiście bardziej wierze w pierwszą opcje. Zasilanie z sieci napowietrznej na to wskazuje.