Nie trzeba od razu wpuszczać świetlówek do sufitu. Można po prostu na to co jest jakieś osłony zamontować (choćby takie plastikowe, jakie można spotkać w Jelczach). Nie zapewni to ochrony 100%, ale na pewno częściowo zniechęci chcących wejść w ich posiadanie, albo wandali.Premo pisze:Można tylko jest to dosyć kosztowne. Jednostki po pełnej modernizacji mają oświetlenie takie jak w 14WE czyli wpuszczone w sufit. W jednostkach po rewizji świetlówki są wpuszczone w sufit jedynie na pomostach w wagonie silnikowym gdzie sufit jest niżej i dostęp do świetlówki jest uwałtwionyPredator pisze:A tych świetlówek to nie można jakoś zabezpieczyć
Bo teraz z punktu widzenia takiego wandala, to wystarczy wstać, wyjąć jednym ruchem ręki i rozbić – idealna rozrywka dla takiej znudzonej grupy nastolatków, a jak jeszcze chce jeden drugiemu zaszpanować czego to on nie zrobi, to i nie tylko świetlówki, ale i szyby polecą w ramach „rozrywki”.