
O spĂłĹce Arriva RP
Moderator: JacekM
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Piszesz to jakbyś co dopiero narodził się i nie obserwował wpadek przy startach innych przewoźników w innych miastach, w Warszawie.R-9 Chełmska pisze:Jakby wszystko dobrze funkcjonowało nikt by tego nie rozważał.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- R-9 Chełmska
- Posty: 7844
- Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
- Lokalizacja: Tarchomin/Rakowiec
pomysły w głowie nie biorą się z kosmosu...Fikander pisze:Rozważanie zerwania umowy jest równoznaczne z chęcią zerwania umowy?
jakoś Mobilis, PKS, czy krótki ITS nie miał większych problemów... Długi ITS akurat miał...Piszesz to jakbyś co dopiero narodził się i nie obserwował wpadek przy startach innych przewoźników w innych miastach, w Warszawie.
A i Mobilis nie od dziś używa autobusów i wie, że te łatwo zamarzają. W Warszawie jakoś wychodzą w mrozy z planem...
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 3, 6, 17, 26, 136, 141, 172, 186, 188, 509, 518, N01, N32
Najczęściej podróżuję: 2, 3, 6, 17, 26, 136, 141, 172, 186, 188, 509, 518, N01, N32
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27733
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Nie. Nikt zresztą nie twierdzi, że Arriva miała idealny start. Jednak trzeba bardzo nie chcieć zauważyć przyczyn tego stanu, aby upatrywać ich w strukturze własnościowej tego konsorcjum.R-9 Chełmska pisze:pomysły w głowie nie biorą się z kosmosu...
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
- R-9 Chełmska
- Posty: 7844
- Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
- Lokalizacja: Tarchomin/Rakowiec
a co to obchodzi pasażerów? Mieli dobrą obsługę, nagle ciągle coś się psuje, opóźnia, zamiast pociągów jeżdżą autobusy. Szary pasażer nie będzie zastanawiał się nad wszystkimi możliwymi przyczynami takiej obsługi...
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 3, 6, 17, 26, 136, 141, 172, 186, 188, 509, 518, N01, N32
Najczęściej podróżuję: 2, 3, 6, 17, 26, 136, 141, 172, 186, 188, 509, 518, N01, N32
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27733
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Zresztą, żeby nie być gołosłownym, odpowiem słowami mieszkanki Tlenia, z którą miałem przyjemność rozmawiać w 2003? 4? roku: no jeżdżą jeszcze te pociągi, najgorsze jest to, że nie wiadomo ile jeszcze.
Do tej pory mieszkańcy kujpomu (i nie tylko oni) żyli pod ciągłą groźbą zawieszeń połączeń kolejowych. W ostatnich latach blisko zawieszenia na terenie obecnego działania Arrivy były linie Laskowice - Czersk, Kościerzyna - Wierzchucin, Wierzchucin - Laskowice (dwie ostatnie po dwa razy), udało się uwalić Toruń - Sierpc (na 1,5 miesiąca). Wcześniej upupiono Brodnica - Działdowo (dwukrotnie), Bydgoszcz - Gołańcz, Bydgoszcz - Chełmża, Inowrocław - Żnin, w najbliższych okolicach choćby Czersk - Bąk (tu swoisty rekord, bo chyba trzykrotnie zawieszano i przywracano).
Do tej pory mieszkańcy kujpomu (i nie tylko oni) żyli pod ciągłą groźbą zawieszeń połączeń kolejowych. W ostatnich latach blisko zawieszenia na terenie obecnego działania Arrivy były linie Laskowice - Czersk, Kościerzyna - Wierzchucin, Wierzchucin - Laskowice (dwie ostatnie po dwa razy), udało się uwalić Toruń - Sierpc (na 1,5 miesiąca). Wcześniej upupiono Brodnica - Działdowo (dwukrotnie), Bydgoszcz - Gołańcz, Bydgoszcz - Chełmża, Inowrocław - Żnin, w najbliższych okolicach choćby Czersk - Bąk (tu swoisty rekord, bo chyba trzykrotnie zawieszano i przywracano).
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Dokładnie. zawieszano kursy tak,że praktycznie ostatnio na każdej linii lokalnej pociąg był co 4-5 godzin... PKP nawet nie ukrywało,że chce wyciąć je wszystkie. Zresztą część im się udało... Pewnie już nigdy nie pojedzie pociąg linią przez most w fordonie...Fikander pisze:Zresztą, żeby nie być gołosłownym, odpowiem słowami mieszkanki Tlenia, z którą miałem przyjemność rozmawiać w 2003? 4? roku: no jeżdżą jeszcze te pociągi, najgorsze jest to, że nie wiadomo ile jeszcze.
Do tej pory mieszkańcy kujpomu (i nie tylko oni) żyli pod ciągłą groźbą zawieszeń połączeń kolejowych. W ostatnich latach blisko zawieszenia na terenie obecnego działania Arrivy były linie Laskowice - Czersk, Kościerzyna - Wierzchucin, Wierzchucin - Laskowice (dwie ostatnie po dwa razy), udało się uwalić Toruń - Sierpc (na 1,5 miesiąca). Wcześniej upupiono Brodnica - Działdowo (dwukrotnie), Bydgoszcz - Gołańcz, Bydgoszcz - Chełmża, Inowrocław - Żnin, w najbliższych okolicach choćby Czersk - Bąk (tu swoisty rekord, bo chyba trzykrotnie zawieszano i przywracano).
Super. Trzymam za to kciuki !!Fikander pisze:Akurat tu są duże szanse, wiosną ma być przetarg na obsługę Bdg - Chełmża.rhemek pisze:Pewnie już nigdy nie pojedzie pociąg linią przez most w fordonie...
Zresztą , jak PKP chciało być rentowne? Rok temu w Grudziądzu o 15.00 widziałem 6 lokalnych składów gotowych do odjazdu : z tego tylko jeden szynobus i az 5 Su z jednym wagonem piętrowym...