mkm101 pisze:Są jeszcze dwa inne rozwiązania tego problemu
- dołożenie kolejnej brygady na 20 z wydłużeniem czasów przejazdu
Albo wydłużenie czasu przejazdu bez dokładania kolejnej brygady. Jak sie tam jeździ dziś - wiem - spędziłem kiedyś jedną zmianę w kabinie - daruję sobie tu szczegóły.
mkm101 pisze:- likwidacja linii 20 i przejęcie obsługi tego obszaru przez już tam kursujące autobusy.
Warto się nad tym zastanowić - nie jestem ortodoksyjnym wielbicielem tramwajów na Boernerowie. W tym, że autobus musi docierać wszędzie gdzie jechał tramwaj. Uważam, że zmniejszenie częstotliwości powinno zoptymalizować tą linię.
mkm101 pisze:MisiekK pisze:Z innej beczki - nie rozumiem dlaczego nie mozna tam puszczać solówek, które by miały juz piasecznice - nie muszą tam jeździć tylko wagony z serii 10xx. Wozy 10xx mozna pospinac w składy i skierować do na inne linie.
1) bo ważniejsze jest puszczanie wozów z piasecznicami na centralne odcinki sieci niż na jakąś peryferyjną linię o znikomym znaczeniu dla calej sieci
Ja nie mówię o tym, że mają to być od razu wagony 123N - niech będą to wagony nowsze, które nie bedą w najbliższym czasie kasowane, a będą w planie montażu piasecznic (lub będą je miały).
mkm101 pisze:2) bo można lepiej planować obsługę techniczną wagonów kursujących stale w składzie
Po spięciu dwóch solówek mozna bez problemu to planować - czasy gdy po południu wagon wyjeżdżał w innym zestawie co jeździł rano odeszły do historii. Składy ex 105N mogą być z powodzeniam dodatkami.
mkm101 pisze:MisiekK pisze:Likwidacja trójskładów by sie przydała, bo trzecie wagony nie narzekają na przerosty liczby pasażerów jakie były prognozowane.
Brawo. Ale czy myślisz że ZTM też tak uważa?
Zobaczymy po następnych ruchach. Ja traktuję 3-składy jako działalność zastępczą i po ustaniu przyczyn remontowych powinny zostać wycofane z miasta (co na razie nastąpiło) - mówiłem to Tobie jak sie widzieliśmy u TI:)