Sezon rowerowy'08

Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy

Jak często używasz roweru?

Codziennie
9
13%
Parę razy w tygodniu
20
29%
Nigdy
28
41%
Nigdy
12
17%
 
Liczba głosów: 69

Awatar użytkownika
ziomal
Posty: 2191
Rejestracja: 02 cze 2006, 20:22
Lokalizacja: Gabinet Cieni ZTM Pion Wentylacyjny

Post autor: ziomal » 14 kwie 2008, 17:57

JacekM pisze:Na pewno się da.
Zaraz się zgłoszę do jakiegoś moda...

[ Dodano: 2008-04-14, 18:02 ]
gemba pisze:Opcje w ankiecie są beznadziejne #-o ) Po kiego grzyba się powtarzają!
Przecież gdy ktoś używa roweru codziennie, to chyba oznacza to, że 2x dziennie? (zazwyczaj jeździ się przecież "tam i z powrotem" - chyba, że wg Ciebie "jednorazowe użycie' roweru oznacza coś innego...)

Jeśli chodzi o mnie, zazwyczaj używam bicicletty raz w tygodniu.
Sorry, moja bezsensowna pomyłka. Zwróciłem się do Bastiana o poprawę ,,2 razy dziennie'' na ,,Nigdy''. :smile:
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney


Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie ;-) To tylko efekt uboczny.

Zły chłopiec i troll pozdrawia

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 15 kwie 2008, 0:56

NO I CO :-? :?:

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 15 kwie 2008, 2:32

Z CZYM?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 15 kwie 2008, 2:56

z ankietą!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 15 kwie 2008, 3:00

Przepraszam za Bastiana, że czasami sypia.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 15 kwie 2008, 3:25

ale widzę, że ojciec prowadzący nie :twisted:

Awatar użytkownika
ziomal
Posty: 2191
Rejestracja: 02 cze 2006, 20:22
Lokalizacja: Gabinet Cieni ZTM Pion Wentylacyjny

Post autor: ziomal » 15 kwie 2008, 11:34

Fikander pisze:Przepraszam za Bastiana, że czasami sypia.
To niech się obudzi :P
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney


Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie ;-) To tylko efekt uboczny.

Zły chłopiec i troll pozdrawia

Ikarus 5780
Posty: 791
Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
Lokalizacja: Marki / Saska Kępa

Post autor: Ikarus 5780 » 15 kwie 2008, 13:15

Mniej więcej raz na 2 dni, ale w weekendy robie sobie wycieczki np. do Ryni i to jeszcze opłotkami, ponad 70 km. W to lato mam zamiar jechać na rowerze do Czerska. Często jeżdżę odbierać na Conrada ksiązki z antykwariatu, jest to 2 razy szybciej jak autobusem.
"Należy się zmieniać, by jakim jest się pozostać."


Marcovia Marki

Awatar użytkownika
ziomal
Posty: 2191
Rejestracja: 02 cze 2006, 20:22
Lokalizacja: Gabinet Cieni ZTM Pion Wentylacyjny

Post autor: ziomal » 15 kwie 2008, 13:57

Hehe... ;-) Ja używam roweru praktycznie codziennie, czasem dojeżdżając do szkoły, ale najczęściej popołudniu dla przyjemności, choć również jeśli trzeba coś załatwić np. na Ursynowie czy Mokotowie Górnym, czy pojechać na zakupy. W weekendy rower to praktycznie mój główny środek transportu, chyba że jestem na fotach, choć i na foty czasem, zwłaszcza w lato, biorę rower i uprawiam foto-trans-bike. :smile: Ale jeśli ejst czas, to w weekndy robi się wycieczki od 30 do 50 km, choć na te dłuższe nie ma czasu ostatnio. No ale zaczyna się prawdziwy sezon, niedługo długi weekend, więc tymbardziej rower mi będzie słuzył na dłuższe wycieczki. O-) Żałuję tylko, że P&R Wilanowska nie ma miejsca na rowery... :neutral:
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney


Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie ;-) To tylko efekt uboczny.

Zły chłopiec i troll pozdrawia

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 15 kwie 2008, 14:58

TOMEK pisze:ale widzę, że ojciec prowadzący nie :twisted:
ojciec prowadzący ma ciekawsze rzeczy do roboty, niż poprawianie w środku nocy ankiety, bo jaśnie panu się zachciało.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
ziomal
Posty: 2191
Rejestracja: 02 cze 2006, 20:22
Lokalizacja: Gabinet Cieni ZTM Pion Wentylacyjny

Post autor: ziomal » 15 kwie 2008, 17:07

Fikander pisze:
TOMEK pisze:ale widzę, że ojciec prowadzący nie :twisted:
ojciec prowadzący ma ciekawsze rzeczy do roboty, niż poprawianie w środku nocy ankiety, bo jaśnie panu się zachciało.
Jaśnie panu się nie zachciało, tylko ten troll ziomal nie powiedizał ,,natychmiast!'', a jedynie aby w miarę możliwości poprawił i tyle. Przeciez nie musi być od razu. ;-)
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney


Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie ;-) To tylko efekt uboczny.

Zły chłopiec i troll pozdrawia

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 15 kwie 2008, 17:08

Toteż nie czepiam się Ciebie, tylko Tomka.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Maciek
Posty: 3674
Rejestracja: 15 gru 2005, 23:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek » 15 kwie 2008, 18:49

Jak mam czas to sobie popedałuje :)
Ogólnie przyjemny sport, lubię łączyć ten rodzaj aktywności z foceniem :)
M1 6 33 112 171 181 184 523 E-2 701

Awatar użytkownika
ziomal
Posty: 2191
Rejestracja: 02 cze 2006, 20:22
Lokalizacja: Gabinet Cieni ZTM Pion Wentylacyjny

Post autor: ziomal » 16 kwie 2008, 16:34

Ja też właśnie ;-) Bo po porstu znając realia rozkładowe, można sobie nieco popodjeżdżać i pofocić z innej perspektywy, w innych miejscach, nie podchodząc dużych kawałków drogi :smile: I mieć z tego przyjemnosć- zwłaszcza gdy wściekają się moherki, gdy jedzie się z bike-m na miejscu dla niepełnosprawnych :]
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney


Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie ;-) To tylko efekt uboczny.

Zły chłopiec i troll pozdrawia

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 16 kwie 2008, 23:31

Na prośbę autora skorygowałem opcje ankiety - zniknęła opcja "Przynajmniej 2 razy dziennie" (był 1 głos), pojawiła się opcja "nigdy". Poza tym pozwoliłem sobie zmienić opcję "co 2 dzień" na "parę razy w tygodniu", by uzupełnić lukę.

Opóźnienie wybaczcie, po trzech dniach nieobecności przerobienie kilkuset postów zajmuje więcej dni, zwłaszcza, gdy brakuje paru wolnych wieczorów...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ