Strona 2 z 4
: 19 lis 2008, 19:11
autor: Tyrystor
TLG pisze:JaBaal pisze:Linia '10' przewoźnika MK2:
To to jeszcze żyje? Podobnież kupili jakiegos ex-espress'owego Saviema S53.
To prawda, niedawno był jako obsługa ślubu w kościele św. Wojciecha niedaleko mojego domu
: 19 lis 2008, 21:59
autor: Plesim
TLG pisze:Podobnież kupili jakiegos ex-espress'owego Saviema S53.
Prawda. Widziałem jakieś trzy tygodnie temu podczas obsługi linii przy WKD Pruszków.
: 20 lis 2008, 13:36
autor: Walas
Plesim pisze:TLG pisze:Podobnież kupili jakiegos ex-espress'owego Saviema S53.
Prawda. Widziałem jakieś trzy tygodnie temu podczas obsługi linii przy WKD Pruszków.
On jeżdził dokładnie 2.11.2008.
: 20 lis 2008, 16:42
autor: Tyrystor
Nawet w Pruszkowie spisujesz?
: 20 lis 2008, 17:10
autor: BJ
Tyrystor pisze:Nawet w Pruszkowie spisujesz?
Nawet? On tam mieszka
: 20 lis 2008, 19:26
autor: radeom
A w profilu ma
Skąd: Warszawa
: 20 lis 2008, 19:29
autor: TLG
Czy mam komuś zasadzić kopa? Załóżcie sobie temat na WC pt. "Gdzie mieszka Walas"
: 20 lis 2008, 19:34
autor: Tm
TLG pisze:temat na WC pt. "Gdzie mieszka Walas"
Broń Boże!
: 27 lis 2008, 19:29
autor: Plesim
Wiem, że od jakiegoś czasu przestała funkcjonować linia Warszawa-Pruszków obsługiwana przez Wnuka. Jednak o ładnych paru dni obserwuję w okolicach 14-15 autobusy tej firmy poruszające się według swojej byłej trasy (Jerozolimskie-RZS-Prymas-WT-Kasprzaka) z ludźmi. Widziałem nawet zatrzymania i wysiadkę pasażerów na przystanku "PKP Kasprzaka". Wozy mają nawet jeszcze te swoje olbrzymie napisy "Pruszków". Czy to reaktywacja czy obsługa na zlecenie.
: 29 lis 2008, 11:10
autor: Piotrek
infobus pisze:Może pomieścić nawet 170 pasażerów i oficjalnie powstał w 2008 roku, chociaż zastosowano w nim części z kilkunastoletniego jelcza. Mowa o nowym autobusie przegubowym kieleckiego MPK - pisze Gazeta Wyborcza.
Może pomieścić nawet 170 pasażerów i oficjalnie powstał w 2008 roku, chociaż zastosowano w nim części z kilkunastoletniego jelcza. Mowa o nowym autobusie przegubowym kieleckiego MPK - pisze Gazeta Wyborcza. Autobus jest zarejestrowany jako SAM. W ten sposób jest określony pojazd, 'do zbudowania którego wykorzystano nadwozie, podwozie lub ramę konstrukcji własnej'. W praktyce jest to jelcz m181, który został przebudowany przez Zakłady Naprawy Samochodów w Solcu Kujawskim. - W porównaniu z jelczem nasz autobus ma m.in. nowe szyby, siedzenia, nie ma progów poprzecznych, ma zmieniony przód i tył oraz oświetlenie. Jest niskopodłogowy - wylicza Ryszard Elszyn, dyrektor ZNS-u. Ale najważniejszą ze zmian jest wzmocniona i ocynkowana ogniowo kratownica, która jest bardziej wytrzymała niż w jelczu.
Dlatego właśnie samochód został zarejestrowany jako nowy, choć wykorzystano w nim również części z autobusów, które powstały w latach 1996 i 1997. - Wszystkie są po dokładnej renowacji i w praktyce to samochód zbudowany od podstaw. Z czystym sumieniem traktujemy go jako nowy - mówi Elszyn.
Data produkcji jest ważna, bo zgodnie z wymaganiami Zarządu Transportu Miejskiego przewoźnik nie może wprowadzać do eksploatacji samochodów starszych niż pięcioletnie. - Ten autobus traktujemy jako nowy, bo tak wynika z dokumentów. Zresztą producent udzielił nam gwarancji - podkreśla Marek Wołoch, prezes kieleckiego MPK. Dodaje, że dotychczas używane jelcze w MPK mają dosyć dobrą opinię. - Jak ten autobus się sprawdzi, zobaczymy. Ale na pewno jego cena była bardzo atrakcyjna - mówi prezes. Kosztował poniżej 390 tys. zł, a taką cenę za wyremontowanego jelcza m181 żądał ZNS na Allegro. Dla porównania - nowy autobus niskopodłogowy kosztuje ponad pół miliona złotych.
Autobus, nazywany przez miłośników komunikacji 'odkurzaczem' - z racji wyglądu i pojemności, wczoraj wyjechał na trasę. Obsługiwał linię nr 46. - Formalnie spełnia on wszystkie wymogi umowy. Każdy oczywiście wyrobi sobie własne zdanie, ale mi się podoba. Wygląda jak nowy pojazd i reprezentuje wyższy standard niż stare ikarusy. Chociaż oczywiście uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłby zakup fabrycznie nowego autobusu przegubowego renomowanego producenta - mówi Barbara Damian z ZTM-u. .
czy chodzi o tego Jelcz co Łomianki go testowały? Bo na to wygląda, choć już w innych barwach.
: 29 lis 2008, 12:59
autor: Filip7370
To dokładnie ten czyli Ikar zostaje, albo KMŁ załatwią sobie coś z Reichu.
: 29 lis 2008, 18:23
autor: Plesim
Filip7370 pisze:To dokładnie ten
Nie jest to do końca powiedziane. Może to być kolejny.
: 29 lis 2008, 18:35
autor: TLG
Plesim pisze:Nie jest to do końca powiedziane.
Tego na chwilę obecną chyba nikt nie wie. Niby wszystko się zgadza, poza jednym: ten autobus, kupiony przez MPK ma silnik MANa Euro 3. Inaczej nie spełniłby wymogów tamtejszego ZTMu. ZNS też twierdzi, że Kielcom sprzedał inny autobus, a w trakcie rpzebudowy ma jeszcze 7 kolejnych Jelczy - SAMów.
: 29 lis 2008, 22:49
autor: Filip7370
Bym się ździwił, zwłasza że widziałem zdjęcie zaraz po przyjździe do MPK na bydgoskich numerach. Nie jestem pewien ale balchy się zgadzały.
[ Dodano: Sob 29 Lis, 2008 22:51 ]
Abstrachując od innych egzemplarzy. Jak dla mnie sprawa jest jasna że jeśli KMŁ nie kupił pierwszej sztuki to nie kupi takiego Jelcza w ogóle.
: 30 lis 2008, 14:26
autor: Plesim
Filip7370 pisze:Bym się ździwił, zwłasza że widziałem zdjęcie zaraz po przyjździe do MPK na bydgoskich numerach. Nie jestem pewien ale balchy się zgadzały.
Blachy się właśnie nie zgadzały i stąd całe zamieszanie.
Filip7370 pisze:Jak dla mnie sprawa jest jasna że jeśli KMŁ nie kupił pierwszej sztuki to nie kupi takiego Jelcza w ogóle.
Czyli KMŁ może kupować tylko pierwsze sztuki danego modelu?