Zapominasz, że Warszawa jest "własnym miastem" dla 46% mieszkańców...person pisze:Mylisz dwie sprawy: czym innym jest (wyrobiona) bezradność (a może brak zainteresowania własnym miastem/wiedzy o nim?),
Personalizacja WKM
Moderator: JacekM
-
- Posty: 842
- Rejestracja: 11 lip 2007, 20:57
- Lokalizacja: Białołęka-Ratusz
A te 54% to się już bez mózgów urodziło???prosper5250 pisze:Zapominasz, że Warszawa jest "własnym miastem" dla 46% mieszkańców...
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Gdyby wyrobienie karty wiązało się z jakąś korzyścią dla przecietnego pasażera to ludzie z pewnością by chetnie wymienili karty stare na nowe a tak..
Myślano że skusza ludzi tym że będą mogli dostac zwrot pieniędzy, jak widac to nie wypaliło i ludzie nie wymieniali, dodano do tego kija i powiedziano że ludzie MUSZĄ wymienić karty do przyszłego roku. Kij nie podziałał to sięgnięto po bat karząc ludzi za niepodpisane karty i zwracając uwage że podpisu nie trzeba mieć w spersonalizowanej. Kij i bat razem dalej nie daja pożądanych efektow bo dalej ludzie nie widza żadnych korzyści z takiej wymiany.
Może zamiast myśleć o dalszych reperkusjach pomyśleć w koncu o marchewce która ZACHĘCIŁABY (a nie zmusiła) do wymiany karty?
Myślano że skusza ludzi tym że będą mogli dostac zwrot pieniędzy, jak widac to nie wypaliło i ludzie nie wymieniali, dodano do tego kija i powiedziano że ludzie MUSZĄ wymienić karty do przyszłego roku. Kij nie podziałał to sięgnięto po bat karząc ludzi za niepodpisane karty i zwracając uwage że podpisu nie trzeba mieć w spersonalizowanej. Kij i bat razem dalej nie daja pożądanych efektow bo dalej ludzie nie widza żadnych korzyści z takiej wymiany.
Może zamiast myśleć o dalszych reperkusjach pomyśleć w koncu o marchewce która ZACHĘCIŁABY (a nie zmusiła) do wymiany karty?
Czyli na złość mamie odmrożę sobie uszy? Czy jesteś dorosłym i poważnym człowiekiem?Rosa pisze:Ja tam z premedytacją nic nie wspominam znajomym o wymianie, nikt oczywiscie nic nie wie o nowych kartach a czym wiecej osób pozostanie na starej karcie tym mniejsze szanse na wejście tego pomysłu w życie.
Wniosek możesz wypełnić przez internet. Możesz do niego dołączyć zeskanowane zdjęcie dowodowe lub zrobione samodzielnie aparatem cyfrowym (powinna być widoczna twarz, niekoniecznie z lewego półprofilu na jednolitym, najlepiej jasnym tle).Rosa pisze:A czemu miałbym chciec tracic czas i pieniądze na wyrabianie sobie zdjęcia, latanie gdzieś po punktach obsługi klienta i wyrabianie nowej karty? Zresztą ta personalizaja ograniczy dostępnośc biletow dlugookresowych. Do tej pory kazdy przyjezdny czy ktoś kto z jakiegos powodu potrzebuje biletu mógł sobie przyjechac i w najbliższym kiosku kupić bilet 30 dniowy a teraz tego nie będzie mógł zrobić bez uciązliwego latania po mieście.
Niestety Personalizacja faktycznie ograniczy dostęp do karty, jednak - między Bogiem a prawdą - w Poznaniu i Krakowie też są one wyrabiane w kilku punktach, w Łodzi migawkę możesz wyrobić tylko w odpowiedniku naszych POPów (tracisz przy okazji zdjęcie, bo jest ono przyszywane do legitymacji), a nawet w czeskiej Pradze nie można ich kupić wszędzie (Gronostaj jakiś czas temu o tym pisała). Wyrabiając kartę w POPie na pewno pasażer otrzyma dobrą informację. Z wiedzą kioskarze jest różnie...
Jedyną (niewielką) trudnością będzie wyrobienie karty. Dostęp do biletów będzie cały czas tak samo powszechny jak obecnie.
BTW: polecam uwadze informacje o poznańskiej KOMKarcie umieszczone na stronie stronie MPK: http://www.mpk.poznan.pl/komkarta.html.
Podoba mi się wytłumaczenie dlaczego karta obniży koszty
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
I nie wie o możliwości zakupie mapy/atlasu miasta w księgarniach/kioskach?!MisiekK pisze:A te 54% to się już bez mózgów urodziło???prosper5250 pisze:Zapominasz, że Warszawa jest "własnym miastem" dla 46% mieszkańców...
![:-s :-s](./images/smilies/eusa_eh.gif)
[ Dodano: Pon 23 Mar, 2009 13:13 ]
Zaraz, jaki zwrot pieniędzy?Rosa pisze:Myślano że skusza ludzi tym że będą mogli dostac zwrot pieniędzy
Niektórzy pewnie też nie widzieli potrzeby wymiany papierowych biletów na elektroniczne. To, że teraz się tylko personalizuje, nie oznacza że w przyszłości nie będzie można rozszerzyć wachlarza usług oferowanych w związku z SWKMRosa pisze:Kij i bat razem dalej nie daja pożądanych efektow bo dalej ludzie nie widza żadnych korzyści z takiej wymiany.
A pamiętasz jaki to wachlarz usług i ile możliwości miała mieć WKM?person pisze: To, że teraz się tylko personalizuje, nie oznacza że w przyszłości nie będzie można rozszerzyć wachlarza usług oferowanych w związku z SWKM
[ Dodano: Pon 23 Mar, 2009 13:18 ]
Zwrot w przypadku zgubienia biletu.person pisze: Zaraz, jaki zwrot pieniędzy?
Niestety nie jest moją winą, że ta część usługi nie jest rozwijana. Na stronach innych miast również można przeczytać o możliwości integracji WKM z innymi instytucjami - ciekawe jak tam to będzie rozwinięcie;)Rosa pisze:A pamiętasz jaki to wachlarz usług i ile możliwości miała mieć WKM?person pisze: To, że teraz się tylko personalizuje, nie oznacza że w przyszłości nie będzie można rozszerzyć wachlarza usług oferowanych w związku z SWKM
Wiem, że przewoźnik (organizator) może ustalać zasady korzystania ze swoich środków transportu. W tym wypadku organizator chce aby bilety imienne były kodowane na imiennych kartach, więc ma do tego prawo (jest to zgodne z prawem). Natomiast twierdzenie, że ludzie poprzez konieczność wymiany kart przesiądą się do aut, jest grubym nadużyciem.
Przecież można otrzymać zgubioną część biletu zakodowanego na SWKM. Więc o co chodzi?Rosa pisze:Zwrot w przypadku zgubienia biletu.person pisze: Zaraz, jaki zwrot pieniędzy?
![:shock: :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
No własnie to miało być ta zachęta ktora miała ludzi przyciągnąc, jak widać była niewystarczająca bo zbyt wielu pasażerów nie zachęciłaperson pisze: Przecież można otrzymać zgubioną część biletu zakodowanego na SWKM. Więc o co chodzi?
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Gdyby chociaz na nowych karatach była możliwość kodowania biletów dobowych, czy minutowych to od razu bym skorzystał z oferty i skoczyl po nową kartę. Na razie nie ma tam nic co by mnie moglo interesować więc nie widze powodu abym mial tracic czas na zmianę. Wygodnie mi ze stara karta i nie musze się martwić tym że jak się zniszczy w kieszeni to bedę musiał znowu gdzie latac tracić czas i wyrabiać nową kartę za 10 PLN. (a zniszczenie jest bardziej prawdopodobne od zgubienia)
Oczywiście, najlepiej będzie go stracić później stojąc w ogromnej kolejce. Twój wybór.Rosa pisze:Na razie nie ma tam nic co by mnie moglo interesować więc nie widze powodu abym mial tracic czas na zmianę.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
O ile trzeba będzie wymieniać.MisiekK pisze:Oczywiście, najlepiej będzie go stracić później stojąc w ogromnej kolejce. Twój wybór.Rosa pisze:Na razie nie ma tam nic co by mnie moglo interesować więc nie widze powodu abym mial tracic czas na zmianę.
Tam gdzie wiedziałem że predzej czy później zmienić bede musiał (przy wymianie prawka czy dowodu) poszedlem od razu zmienić. Tutaj po prostu tak nie uwazam.
- Aleksander2560
- (Aleksander2634)
- Posty: 2220
- Rejestracja: 23 gru 2005, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa-Białołęka
Zatem jak taki oporny jesteś przed wymianą, to kupuj sobie bilety tygodniowe, a nie 30- lub 90-dniowe... nie będziesz potrzebował wtedy żadnych kart czy innych nośników. A jak Ci się nie podoba, to przesiądź się na rower lub hulajnogę.Rosa pisze:O ile trzeba będzie wymieniać.MisiekK pisze: Oczywiście, najlepiej będzie go stracić później stojąc w ogromnej kolejce. Twój wybór.
Tam gdzie wiedziałem że predzej czy później zmienić bede musiał (przy wymianie prawka czy dowodu) poszedlem od razu zmienić. Tutaj po prostu tak nie uwazam.
Miejskie Zakłady Autobusowe m. st. Warszawy
ul. Włościańska 52
01-710 Warszawa
ul. Włościańska 52
01-710 Warszawa
- Aleksander2560
- (Aleksander2634)
- Posty: 2220
- Rejestracja: 23 gru 2005, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa-Białołęka
I tak Cię to nie ominie....Rosa pisze:Ja jeżdże na WKM która jest obowiązującym nosnikiem biletów. Tygodniówki czy dobówki kupuje jak są mi potrzebne. To czy wymienię WKM na SWKM dzisiaj czy za rok jest moim zasranym interesem.
Miejskie Zakłady Autobusowe m. st. Warszawy
ul. Włościańska 52
01-710 Warszawa
ul. Włościańska 52
01-710 Warszawa
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
właśnie... czemu u nasz nie zdecydowano się pójść o krok dalej? W Londynie na Oysterze koduje się wszystkie bilety... także jednorazowe, i dobowe - karta w tym momencie działa jak portmonetka.Rosa pisze:No własnie to miało być ta zachęta ktora miała ludzi przyciągnąc, jak widać była niewystarczająca bo zbyt wielu pasażerów nie zachęciłaperson pisze: Przecież można otrzymać zgubioną część biletu zakodowanego na SWKM. Więc o co chodzi?![]()
Gdyby chociaz na nowych karatach była możliwość kodowania biletów dobowych, czy minutowych to od razu bym skorzystał z oferty i skoczyl po nową kartę. Na razie nie ma tam nic co by mnie moglo interesować więc nie widze powodu abym mial tracic czas na zmianę. Wygodnie mi ze stara karta i nie musze się martwić tym że jak się zniszczy w kieszeni to bedę musiał znowu gdzie latac tracić czas i wyrabiać nową kartę za 10 PLN. (a zniszczenie jest bardziej prawdopodobne od zgubienia)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Czy nasze kasowniki mogą działać też w trybie zapisu?
co do Procesu personalizacji. WYCOFAĆ zakup biletu okresowego imiennego na nowej karcie we wszystkich punktach.
Jak ktoś chce to może sobie kupić droży na okaziciela jak potrzebuje miesięcznej karty na już. A jak nie to niech kupi sobie stosik jednorazowych i dojedzie do wybranego POP lub dobowy.
Jak nie będzie można kupić nowej WKM to sprzedaż SWKM wzrośnie. Również w takiej sytuacji powinna powstać możliwość nieosobistego odbioru karty. Tylko nie piszcie mi ze to niebezpieczne bo karty bankowe sie w ten sposób wysyła.
co do Procesu personalizacji. WYCOFAĆ zakup biletu okresowego imiennego na nowej karcie we wszystkich punktach.
Jak ktoś chce to może sobie kupić droży na okaziciela jak potrzebuje miesięcznej karty na już. A jak nie to niech kupi sobie stosik jednorazowych i dojedzie do wybranego POP lub dobowy.
Jak nie będzie można kupić nowej WKM to sprzedaż SWKM wzrośnie. Również w takiej sytuacji powinna powstać możliwość nieosobistego odbioru karty. Tylko nie piszcie mi ze to niebezpieczne bo karty bankowe sie w ten sposób wysyła.
![Obrazek](http://oi43.tinypic.com/2whniuw.jpg)