Niepełnosprawność a transport publiczny

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

fraktal
Posty: 5486
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 20 sty 2011, 1:03

No w wojsku też się podobno sprząta, ale traktuje się to chyba jako niemiły (uwłaczający?) obowiązek, stąd nie wiem, czy by się szybko przyjęło. "Nie bo no bo" szacunek i te sprawy, zresztą jak widać. Ja bym chyba osobiście wolał, żeby w każdej ekspedycji było kilkoro sprzątaczy, którzy sprzątaliby podłogę autobusu podczas postoju na pętli. Dodam, sprzątaliby w miarę możliwości na sucho, bo na mokrej podłodze też się można przewrócić. Ale jak mówiłem, to nierealne.

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 20 sty 2011, 9:34

Tahamata pisze:
Pawel_ pisze:A umyć szyby sobie nie może, bo on nie jest od tego, co?!
Szyby myje dla siebie, i swoją prace szanuje. A kartofle przewożone z tyłu tego nie szanują :!:
Ale czystość w pojeździe poprawia - i to zdecydowanie - jakość wykonywanej usługi. ;]

SG
Posty: 1974
Rejestracja: 25 lis 2010, 12:39
Lokalizacja: ZEA Woronicza

Post autor: SG » 20 sty 2011, 12:43

MZ pisze: :arrow: Skoro pouczasz kolegę, to ciekawe, czy gdybyś sam złamał nogę i dopiero uczyłbyś się chodzić przy pomocy kul, też byłbyś natychmiast taki wyćwiczony?
Oczywiście że nie. I jak złamałem nogę i poruszałem się za pomocą kul i jak się wywaliłem to nie obwiniałem piasku w pojeździe tylko siebie że jeszcze nie umiem się poruszać za pomocą kul.

fraktal
Posty: 5486
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 20 sty 2011, 12:50

No to dobrze - ciekawe tylko, czy jak będziesz miał prawo jazdy na kat. B i drogowcy nie odgarną śniegu, nie posypią solą w zimę, aby było mniej ślisko, to czy również będziesz obwiniał tylko siebie, że nie umiesz jeździć samochodem wystarczająco dobrze, czy też trochę winy u drogowców też znajdziesz.

SG
Posty: 1974
Rejestracja: 25 lis 2010, 12:39
Lokalizacja: ZEA Woronicza

Post autor: SG » 20 sty 2011, 12:58

fraktal pisze:No to dobrze - ciekawe tylko, czy jak będziesz miał prawo jazdy na kat. B i drogowcy nie odgarną śniegu, nie posypią solą w zimę, aby było mniej ślisko, to czy również będziesz obwiniał tylko siebie, że nie umiesz jeździć samochodem wystarczająco dobrze, czy też trochę winy u drogowców też znajdziesz.
Trochę złe porównanie, Ale tak będę obwiniał drogowców ponieważ ich psim obowiązkiem, jest zapewnić czarne drogi 3h po opadach śniegów. Z Autobusem jest trochę inaczej bo jak rano zostanie zamieciony bądź wieczorem to jeździ nie ruszany szczotą przez 12h. A ludzi przewija się przez niego mnóstwo, więc tutaj ma prawo być piach.

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 20 sty 2011, 13:01

Tahamata pisze: I jak złamałem nogę i poruszałem się za pomocą kul i jak się wywaliłem to nie obwiniałem piasku w pojeździe tylko siebie że jeszcze nie umiem się poruszać za pomocą kul.
Jak ja miałem nogę w gipsie, to ciepło myślałem o tych, którzy windy w metrze porobili tylko po jednej stronie peronu. Mogłem, faktycznie, obwiniać i siebie, ze za mało sprawnie wchodzę po schodach albo że nie wyszedłem z domu 15 minut wcześniej, żeby ze stacji Politechnika zrobić sobie duże kółko do Nowowiejskiej przez RJP...
Nie ma co się oszukiwac, ze z kulami czy jakimkolwiek innym ograniczeniem sprawnosci da się rade dojsć do normalnej formy. I dlatego jednak lepiej, zeby tego piasku nie było...
Popatrz, jaka franca!

fraktal
Posty: 5486
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 20 sty 2011, 13:06

Tahamata pisze:Trochę złe porównanie, Ale tak będę obwiniał drogowców ponieważ ich psim obowiązkiem, jest zapewnić czarne drogi 3h po opadach śniegów. Z Autobusem jest trochę inaczej bo jak rano zostanie zamieciony bądź wieczorem to jeździ nie ruszany szczotą przez 12h.
A dlaczego tak jest? I dlaczego nie zrobić tak z drogami? Zamiatać je i odśnieżać tylko w nocy, jak ruch jest mały i pługi mogą się dobrze rozpędzić? I dlaczego "psim obowiązkiem" (sic!) Miejskich Zakładów Autobusowych i innych przewoźników ma nie być czyszczenie pojazdu na pętli podczas postoju? Czasu jest nieraz aż nadto.

SG
Posty: 1974
Rejestracja: 25 lis 2010, 12:39
Lokalizacja: ZEA Woronicza

Post autor: SG » 20 sty 2011, 13:14

fraktal pisze:A dlaczego tak jest? I dlaczego nie zrobić tak z drogami? Zamiatać je i odśnieżać tylko w nocy, jak ruch jest mały i pługi mogą się dobrze rozpędzić?
Dlatego że jak drogi były by odśnieżane tylko w nocy, a w dzień by ci sypał śnieg to był by niezły paraliż i zagrożenie w ruchu. Lecz piasek w autobusie nie stanowi "aż" takiego zagrożenia jak zaspy na drodze. Z czego połowa kierowców nie zmieniła nawet opon na zimowe. Tak samo autobusy wożą się na łysych wielo sezonówkach.

Poza tym pług to nie wyścigówka że ma się rozpędzać. Tylko ma jechać z taką prędkością żeby sukcesywnie odśnieżała drogę.

fraktal
Posty: 5486
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 20 sty 2011, 13:30

Tahamata pisze:Dlatego że jak drogi były by odśnieżane tylko w nocy, a w dzień by ci sypał śnieg to był by niezły paraliż i zagrożenie w ruchu. Lecz piasek w autobusie nie stanowi "aż" takiego zagrożenia jak zaspy na drodze.
Może piasek sam w sobie nie, ale śnieg już tak. Stanowi bardzo poważne zagrożenie i to nie tylko dla osób o kulach ale i wszystkich innych też, bo na błocie ślizgają się buty. Oczywiście tak się myśli, problem brudnych autobusów może utrudnić życie tylko niewielkiej części osób, więc po co sobie tym zawracać głowę. I tak jest ze wszystkim. Co mnie nie dotyczy, to mogę mieć w dupie.
Tahamata pisze:Poza tym pług to nie wyścigówka że ma się rozpędzać.
Jeśli pług jedzie z prędkością bodaj 40-50 km/h, to lepiej odśnieży niż jak toczy się w korku za sunącymi powoli samochodami. Po co więc go wysyłać właściwie w godzinach szczytu?

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 20 sty 2011, 15:45

W drugą stronę, po co sprzątać autobus co kółko skoro i tak będzie uwalony ;-)
Btw. kto miałby to robić?
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 20 sty 2011, 15:52

Desert pisze:W drugą stronę, po co sprzątać autobus co kółko skoro i tak będzie uwalony ;-)
Btw. kto miałby to robić?
w Radomiu, jak już pisał MZ, robią to kierowcy - i nikomu korona z głowy nie spadła.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 20 sty 2011, 16:12

Jak zapłacą to why not :)
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

fraktal
Posty: 5486
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 20 sty 2011, 16:22

Desert pisze:W drugą stronę, po co sprzątać autobus co kółko skoro i tak będzie uwalony ;-)
A w trzecią stronę - po co odśnieżać ulice gdy pada śnieg, skoro i tak będą zaśnieżone. ;-) Jak na początku grudnia jechałem E-2, który wyjechał w pierwszy kurs z zajezdni, to różnica była kolosalna w porównaniu do autobusu jeżdżącego po mieście cały dzień, w którym nikt nie sprząta.

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 20 sty 2011, 16:26

Ale za godzine był równie uwalony ;P
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

8833
Posty: 238
Rejestracja: 25 lut 2009, 21:18

Post autor: 8833 » 20 sty 2011, 16:52

JacekM pisze:Piasek, o którym mowa w pierwszym poście, to raczej nie sprzyja upadkowi :roll:
A chodziłeś kiedyś o kuli :?: Wierz mi. Sprzyja i to cholernie.

[ Dodano: |20 Sty 2011|, 2011 16:57 ]
Tahamata pisze:
- To że się wywaliłeś o kulach było twoją winą bo żeś nie uważał, piasek o którym tutaj mowa ma prawo być w autobusie skoro jeździ 12h po mieście i przewinęło się przez niego setki osób.
A to ciekawe. No i co z tego, że ten autobus jeździ dwanaście godzin. Jak się następnym razem wywalę i sobie coś zrobię - to sąd zadecyduje, kto ma rację (składam do MZA wniosek o odszkodowanie). Bo mi się wydaje, że przewoźnik powinien traktować zarówno osoby niepełnosprawne jak i pełnosprawne tak samo. Zdaje sobie sprawę, że nikt co chwila na pętli nie będzie zamiatać autobusu, ale tu chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo.

A jak dasz mi na Taxi - ja mogę nimi jeździć zamiast komunikacją publiczną

ODPOWIEDZ