WAWKOM

A jaki jest sens zawieszania 734 na okres wakacyjny i puszczenie w zamian 705 do Nowych Załubic?

kosa154 pisze:A jaki jest sens zawieszania 734 na okres wakacyjny i puszczenie w zamian 705 do Nowych Załubic?

Oszczędność finansowa i brygadowa.

ashir pisze:

kosa154 pisze:A jaki jest sens zawieszania 734 na okres wakacyjny i puszczenie w zamian 705 do Nowych Załubic?

Oszczędność finansowa i brygadowa.

A jako że każdy kij ma dwa końce, to zapytam z innej beczki:
Jaki jest sens przywracania 734 po wakacjach?

drapka pisze:A jako że każdy kij ma dwa końce, to zapytam z innej beczki:
Jaki jest sens przywracania 734 po wakacjach?

Dzięki temu autobusy do Nieporętu kursują częściej i więcej ludzi się pomieści w nich.

Nic nie rozumie

[ Dodano: |24 Cze 2011|, 2011 13:31 ]
Znaczy się ja nic nie rozumie.

To trochę jaśniej. Do tej pory jest 705, 734 i 735 (po części jeszcze można dodać 736 ). W wakacje będzie tylko 705 i 735. Rozkłady ich się nie zmieniają (może poza drobną korektą 705). Więc podmiejskie będą rzadziej jeździły i mniej pasażerów będą mogli zabrać. Jak dalej nie rozumiesz to popatrz na rozkłady wakacyjne z ubiegłych lat.

Czyli taki myk, żeby 734 nie musiał mieć kombinacji z dodawaniem - odejmowaniem przystanków. To rozumiem. Tylko jeszcze zostaje pytanie, czemu rok temu i dwa w weekendy było 734, a teraz ma nie być. No chyba że to już jest tylko zamiana numerka i żeby było wygodniej. Własnie chciałem zerknąć na te stare rozkłady, ale jakoś nie mogę natrafić. Ale nadrobię

Może po to, aby gmina mogła jeszcze więcej zaoszczędzić. W końcu coraz więcej muszą wydawać na komunikację.

Ech, wczoraj ok. 18:30 jechałem którymś z nich (705 mi zwiał więc wychodzi 735 chyba). Wsiadłem sobie elegancko na Zakładach Zbożowych no ale właśnie... wsiadłem z trudnością. Pełno ymprezowiczów z nad Zegrza. Po odbiciu się od pierwszych i drugich drzwi zdołałem się wcisnąć do trzecich. Jak to będzie gdy jednego z nich zabraknie - a i tak ich częstotliwość jest... hmm, niska.

Czotyk pisze:Ech, wczoraj ok. 18:30 jechałem którymś z nich (705 mi zwiał więc wychodzi 735 chyba). Wsiadłem sobie elegancko na Zakładach Zborzowych no ale właśnie... wsiadłem z trudnością. Pełno ymprezowiczów z nad Zegrza. Po odbiciu się od pierwszych i drugich drzwi zdołałem się wcisnąć do trzecich. Jak to będzie gdy jednego z nich zabraknie - a i tak ich częstotliwość jest... hmm, niska.

Moim zdaniem idealnie sprawdziłby się "Zegrzyk". Jedank nie kursuje on chyba od 2 lat z powodu modernizacji torów do Gdańska. Ktoś wie czy wogóle ten pociąg będzie przywrócony?

Czotyk pisze:338 to chyba nie bez sensu został zawieszony:

Ja w RiO>Rozkłady wakacyjne pisze: Piszecie o 338, że powinien kursować w wakacje bo tam ludzie jeżdżą do pracy a nie do szkoły no to was zdziwię. Znam osobę która jeździ z rana na Utratę i mówi, że na pętlę to jeżdżą tylko młodzi ludzie a wszyscy inni (pracujący) wysiadają wcześniej i, że jak są wakacje to na koniec nikt nie jeździ bo... nie ma szkoły. Więc nie wiem czy te zawieszenie jest takie głupie.

Skąd wiesz, że ta osoba nie kłamie? Jest na forum osoba, która jeździła tą linią codziennie i nie kłamie (raczej), więc raczej w powyższą bajkę nie uwierzę też ze względu na własne obserwacje.

Co do zmian linii podmiejskich, które kursują w kierunku Zegrza - ma się rozumieć, że będą jeździć naprzemiennie w równym takcie?

Ja zaobserwowałem, że 338 ma dużą frekwencję, ale na pętlę to raczej puste dojeżdża.

Domasq12 pisze:Co do zmian linii podmiejskich, które kursują w kierunku Zegrza - ma się rozumieć, że będą jeździć naprzemiennie w równym takcie?

Tak.

ashir pisze:Ja zaobserwowałem, że 338 ma dużą frekwencję, ale na pętlę to raczej puste dojeżdża.

Masz na myśli Utratę? Jeżeli tak, to muszę się w połowie zgodzić, bo nikt poza kierowcami z Mobilisu tym tam nie dojeżdża.

Tak, mam na myśli pętlę Utrata-Skład. Nakurat nie miałem jeszcze okazji zobaczyć jak jakiś kierowca dojeżdżał do pętli.

ashir pisze:Tak, mam na myśli pętlę Utrata-Skład. Nakurat nie miałem jeszcze okazji zobaczyć jak jakiś kierowca dojeżdżał do pętli.

Ty nie miałeś okazji, ja miałem, ktoś inny też pewnie miał. Wracając do tematu 138 z kursami skróconymi do Wileńskiego. Na odcinku Utrata - Markowska 138 w szczycie jeździłoby co 7-8 minut (pokombinowałbym z jednokierunkowością w danych szczytach, ale to później), a dalej bez zmian. Oczywiście zakładając, że na Wileńskim będzie jakaś w miarę szybka zawrotka, bo nawet teraz w szczycie 338 łapało po 5-10 minut opóźnienia czekając na światłach za pomnikiem.