kolejny wypadek samolotowy na Bemowie

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 02 lis 2012, 21:13

Faktycznie jest jeszcze Chrcynno - tam działają szkoły spadochroniarskie obecnie ZTCW :-k
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25357
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 03 lis 2012, 21:19

Wolfchen pisze:O szybowcach nie wspominając.
Szybowce mogą spaść wszędzie, taka ich natura. Lotniska do tego naprawdę nie potrzeba.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
kulikowski
Posty: 894
Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
Lokalizacja: Rakowiec

Post autor: kulikowski » 05 lis 2012, 12:03

instruktorem w feralnej awionetce rozbitej 2 listopada był mjr Robert Benedict, specjalista od pancernej brzozy.
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26836
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 05 lis 2012, 20:13

A co to ma do rzeczy?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

primoż
Posty: 3764
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 05 lis 2012, 20:18

Glonojad pisze:A co to ma do rzeczy?
To był zamach bemowski.

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 06 lis 2012, 9:51

Coś mi się wydaje że to lotnisko było tam wcześniej niż te bloki. Ale tania ziemia (i centralne planowanie) przy lotnisku skusiła spółdzielnie do budowania właśnie tam. To samo co przy bazie F-16 pod Poznaniem. Baza wojskowa od dziesiątek lat, ale deweloper pobudował, bo grunta tanie, a ludzie się skusili. I teraz protestują że im za głośno. Zapraszał ich tam ktoś ?
Dla mnie Bemowo powinno zostać na normalnych warunkach. Jak się nie będa w stanie utrzymać to sprzedadzą ziemię deweloperom i się wyniosą.

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 06 lis 2012, 11:02

Co to za chore argumenty? Mam rozumieć, że skoro jest sobie lotnisko, to w promieniu nie wiem ilu kilometrów wokół nie można już niczego zbudować na wieki wieków? I także ulicy Powstańców Śląskich, przy której zdarzył się ostatni wypadek, nie należało wytyczać, bo wielmożni państwo chcą sobie tu ćwiczyć latanie? W porządku, czyli cofamy się do lat 70., kiedy cały ten teren miało pod swoją pieczą wojsko i każdy, kto chciał się przedostać z okolic ul. Górczewskiej na ul. Broniewskiego, musiał krążyć albo przez Lazurową i ul. Estrady, albo przez Okopową (dziś jest al. Prymasa Tysiąclecia). Mnie nie przeszkadza lotnisko jako takie i nie przeszkadza mi nawet to ciągłe pyrkotanie nad głową. Nie podoba mi się natomiast to, że są to loty ćwiczebne, w założeniu bardziej ryzykowne, i że odbywają się one nad gęsto zabudowanymi i zamieszkanymi terenami.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 06 lis 2012, 11:09

Co lotnicy ci zrobili, że piszesz o nich za każdym razem z taką pogardą i używając takich słów?
Co to w ogóle są loty ćwiczebne według ciebie? Jak ktoś ma awionetkę i sobie w nią wsiądzie i polata, to jest lot ćwiczebny czy nie? W każdym razie nie był to lot "nauka jazdy", pardon, latania...
Jaki rodzaj latania byś z tego lotniska dopuścił?

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 06 lis 2012, 11:11

Loty ratownicze mogłyby zostać na Bemowie. Jestem przeciw ”nauce jazdy”. Przy dobrej pogodzie w weekendy zdarza sie, że takie loty po pętli na Wisłą i nad Trasę AK (zwykle zapuszczają się dość daleko w głąb Żoliborza), są dosłownie jeden za drugim. Jednym przeszkadza hałas (mnie nie), innym świadomość, że są to ćwiczenia nad moją głową.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 06 lis 2012, 11:12

Jeden w roku?

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 06 lis 2012, 11:15

Sugerujesz, że na Bemowie jest tylko jeden w roku przelot ratowniczy? Nie wiem, skąd takie dane. Jeśli tak jest, to rzeczywiście należałoby się zastanowić nad sensem utrzymywania tego lotniska. Ale jako rzekłem, ma ono zbyt silne lobby umocowane we wszystkich opcjach politycznych, żeby doszło do jakichkolwiek zmian.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 06 lis 2012, 11:21

Nie wiem, ile ich jest, ale wydajemisie, że ile by ich nie było, samoloty LPR doskonale zmieszczą się na Okęciu.

Bemowo ma sens jako general aviation albo wcale.

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 06 lis 2012, 11:49

osa pisze: Mam rozumieć, że skoro jest sobie lotnisko, to w promieniu nie wiem ilu kilometrów wokół nie można już niczego zbudować na wieki wieków?
Trzeba się było zastanowić przed budowaniem. Może wszystkie zabytki wyburzymy, bo przeszkadzają wieżowcom w centrum ? Lotnisko było tu pierwsze i pretensje o zwiększone zagrożenie należy mieć do władz, które wydawały warunki zabudowy.
osa pisze:W porządku, czyli cofamy się do lat 70., kiedy cały ten teren miało pod swoją pieczą wojsko i każdy, kto chciał się przedostać z okolic ul. Górczewskiej na ul. Broniewskiego, musiał krążyć albo przez Lazurową i ul. Estrady, albo przez Okopową (dziś jest al. Prymasa Tysiąclecia).
I należało tak to zabudowywać żeby to uwzględnić (np. niską przemysłówką).
Rozumiem że pod poznaniem też należy bazę usunąć, bo powstały tam domy.
osa pisze: Jednym przeszkadza hałas (mnie nie), innym świadomość, że są to ćwiczenia nad moją głową.
A nie przeszkadza Ci jak Policjant ruchem kieruje (i się uczy) ? Patrz, mieszkam w Wawrze gdzie te loty są non stop i jakoś się tym nie przejmuję.
MichalJ pisze:Nie wiem, ile ich jest, ale wydajemisie, że ile by ich nie było, samoloty LPR doskonale zmieszczą się na Okęciu.
Ciekawe kto wyda na to zgodę. Nie mówiąc już o tym że Karetka a musiałby z Bielańskiego niezły kawał zasuwać do śmigłowca.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 06 lis 2012, 12:55

Co jest niezrozumiałego w słowie "samolot"? Śmigłowce w ogóle lotniska nie potrzebują, pozostawienie na Bemowie lądowiska (jednego z wielu w Warszawie) dla helikopterów a funkcjonowanie tam lotniska to są zupełnie inne sprawy.

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 06 lis 2012, 13:19

MichalJ pisze:Co jest niezrozumiałego w słowie "samolot"? Śmigłowce w ogóle lotniska nie potrzebują, pozostawienie na Bemowie lądowiska (jednego z wielu w Warszawie) dla helikopterów a funkcjonowanie tam lotniska to są zupełnie inne sprawy.
Ja akurat napisałem "śmigłowca". Co nie zmienia faktu że do samolotu też trzeba dojechać. Poza tym czy jest jakaś różnica dla Ciebie czy spada Ci na głowę śmigłowiec czy samolot ? Prawdopodobieństwo wypadku takie samo. Skutki bardzo podobne. Samolot może próbować lecieć slizgiem, a śmigłowiec lądować na autorotacji tylko że nadal nie zmienia to stosunku prawdopodbieństw.

ODPOWIEDZ