Problemy komunikacyjne Służewca

[MichalJ]

Trzeba jednak przyznać, że wzmocnienie jest w dużej mierze na papierze, bo były wtyczki.

[ashir]

A Bokserskiej takie 193 powinno w zupełności wystarczyć

Zwłaszcza, że w ramach "wielkich cięć" ubyły aż 3 kursy.

[Łukasz]

Po południu jest 5 brygad więcej. Poza tym podział przede wszystkim uporządkuje to, że nie będą jechały 2 zestawy po 4x401 na Ursus i z powrotem na pusto w odstępie 10 minut - przynajmniej dziś tak było. Na Służewie na Rolnej stało jakieś 401, tak że "mój" sztywniak się nie zmieścił, więc chyba i postoje są odpowiednio długie.

[fik]

Tak, uważam że czasami warto przepuścić pełne 193 na rzecz pustego 401, bądź na odwrót, jeśli miałbym stracić kilka minut, jak sobie można na to pozwolić. A że studenci lubią jeździć na ostatnią chwilę to nic na to nie poradzę. Ale jak MichalJ też uważam, że jest to jednak polepszenie oferty. A jak już jadą na późniejszą godzinę, bądź wracają z zajęć to jest już sam zysk, o którym stale zapominasz. I nie musisz próbować obrażać.

Oczywiście, wydłużenie średniego czasu oczekiwania i zmniejszenie przewidywalności tegoż w kluczowym momencie doby to jest typowy zysk. Naprawdę mam czasami wrażenie, że ekscytacja czerwonymi numerkami przybiera u ciebie objawy fascynacji erotycznej albo fanatyzmu religijnego.

401 na odcinku ursuskim aż tak się zestadza? Jakoś nie sądzę.

Z doświadczeń mieszkania na Hynka - dwudziestominutowe dziury to norma.

[Emyl]

Do wszystkich płaczek, które zadowala obecny rozkład 193: czy którykolwiek użytkownik niezadowolony z ostatnich zmian stwierdził, że 193 przed tymi zmianami było ofertą wystarczającą i dostosowaną do rzeczywistego zapotrzebowania? Bo mam wrażenie, że niektórzy tutaj mają spore problemy z czytaniem ze zrozumieniem i uprawiają opozycję dla sportu.

[MichalJ]

Z doświadczeń mieszkania na Hynka - dwudziestominutowe dziury to norma.

To nie były przeniesione opóźnienia z poprzednich (pół)kursów?

[Łukasz]

Myślę, że w dużej mierze to zestadzenia wtórne były. Ale nie wiem, jaki był postój na Ursusie.

[ashir]

Do wszystkich płaczek, które zadowala obecny rozkład 193: czy którykolwiek użytkownik niezadowolony z ostatnich zmian stwierdził, że 193 przed tymi zmianami było ofertą wystarczającą i dostosowaną do rzeczywistego zapotrzebowania? Bo mam wrażenie, że niektórzy tutaj mają spore problemy z czytaniem ze zrozumieniem i uprawiają opozycję dla sportu.

Przed jeszcze wcześniejszymi zmianami mogło być w porządku, zwłaszcza dla tych co jeździli na późniejsze godziny.

[fik]

Z doświadczeń mieszkania na Hynka - dwudziestominutowe dziury to norma.

To nie były przeniesione opóźnienia z poprzednich (pół)kursów?

O 8 rano? Szczerze wątpię.

[ashir]

Oczywiście, wydłużenie średniego czasu oczekiwania i zmniejszenie przewidywalności tegoż w kluczowym momencie doby to jest typowy zysk. Naprawdę mam czasami wrażenie, że ekscytacja czerwonymi numerkami przybiera u ciebie objawy fascynacji erotycznej albo fanatyzmu religijnego.

A to bez różnicy czy czarny czy czerwony numerek, choć dla śpieszących się studentów każda minuta może być na wagę złota. Ale 20 kursów na godzinę ze stacji metra Służew na kampus SGGW nie nazwałbym beznadziejną ofertą.

[fik]

Patrz, niby kursów 50% więcej, a czeka się dłużej (a jeszcze proponujesz studentom, dla których każda minuta może być na wagę złota, przepuszczanie pasujących autobusów, aby mogli się pławić w glorii czerwonego numerka!). #dobrazmiana

[ashir]

Nie, ale nie wszystkim może się podobać jazda na glonojada. A jak to zwykła linia to potem dla jednej osoby przy każdym krzaku się zatrzymuje. Tak jak na 114 idzie bardzo często dogonić, a nawet wyprzedzić zawalone po dach wcześniejsze 114. Także co kto lubi, a wcześniej wychodzić to bym proponował nawet, jak było 193 co 5 minut, bo też kursy z Bokserskiej potrafiły idealnie punktualnie nie przyjechać i później skrócony czasem miał mało osób, a 2 minuty wcześniej się studenci mocno tłoczyli.

[Łukasz]

Podstawowym błędem jest założenie, że przez całą godzinę jest jednakowe napełnienie.

[pawcio]

Koło 8 w stronę SGGW jest. Dopiero w następnych godzinach dają się zauważyć wyraźne piki. Mam jeden rozkład 193 na sumieniu i pamiętam jeszcze te analizy jak wstawić dodatkowe kursy. Za moich czasów to jeden takt przed 8 z Bokserskiej był zasilony podwójnie.

[Georg]

Po południu jest 5 brygad więcej. Poza tym podział przede wszystkim uporządkuje to, że nie będą jechały 2 zestawy po 4x401 na Ursus i z powrotem na pusto w odstępie 10 minut - przynajmniej dziś tak było. Na Służewie na Rolnej stało jakieś 401, tak że "mój" sztywniak się nie zmieścił, więc chyba i postoje są odpowiednio długie.

Jeśli się nie zmieścił, to chyba postoje nie są odpowiednio dobrane do pojemności krańca?

Dodano po 5 minutach 12 sekundach:

Patrz, niby kursów 50% więcej, a czeka się dłużej (a jeszcze proponujesz studentom, dla których każda minuta może być na wagę złota, przepuszczanie pasujących autobusów, aby mogli się pławić w glorii czerwonego numerka!). #dobrazmiana

Chyba nie proponował przepuszczenia po to, żeby jechać czerwonym, tylko, żeby, jeśli jest taka możliwość, jechać w lepszych warunkach, a nie na glonojada.

Dodano po 10 minutach 46 sekundach:

Czy próbowałeś kiedyś nie być skończonym idiotą?

Myślałem, że takie zdanie odbiega od zasad pisania na TYM forum.