WAWKOM

Hmm - ciekawe, kiedy w końcu włączą latarnie na pętli, bo wieczorami to dosyć ciemnawo tam jest...

[ Dodano: 2008-07-01, 23:50 ]
No i kosze na śmieci! Co to za nowy "standard", że przy nowych przystankach nie robi się śmietników...

Było niedawno tyle szumu o powrót zielonych strzałek i co? Relacja Słowackiego (północ) - Włościańska, która do tego by się nadawała, ma sygnalizator kierunkowy. Strzałka mogłaby tam funkcjonować, ale do tego potrzeba by było ponownej zmiany niedawno zmienianego rozporządzenia

Teoretycznie można by dać ogólny. Dla mnie zapisy Instrukcji w tej kwestii są nie do końca jasne. Prawoskręt z wydzielonego pasa przez przejście jest dopuszczalny w jednej fazie, ale niezalecany. W Warszawie prawoskręty oddzielone wyspą przy instalowaniu nowych sygnalizacji są sterowane w osobnej fazie niż przejście (vide: Powstańców Śl. po modernizacji tramwajowej). To nie jest dobre, bo piesi nie respektują dodatkowego sygnalizatora, kierowcy respektują, ale irytują się, gdy nie mogą skręcić (zwłaszcza że kiedyś takie skanalizowane prawoskręty w ogóle były poza sygnalizacją). Teraz problem powinna rozwiązać strzałka skrętu warunkowego. I ja bym coś takiego przy Włościańskiej proponował właśnie. Ogólny + S-2.

Piotrek pisze:No i kosze na śmieci! Co to za nowy "standard", że przy nowych przystankach nie robi się śmietników...

Przecież są przy wiatach

Flash8222 pisze:Przecież są przy wiatach

Przy przystankach 110, 701 i Ł wczoraj nie było. Śmietnik na Włościańskiej za to był tak wypchany, że śmieci leżały wszędzie obok.

A w sobotę jakoś były bo wyrzucałem tam dodatki z Wyborczej...

Jarek pisze:I ja bym coś takiego przy Włościańskiej proponował właśnie. Ogólny + S-2.

Chyba jednak to samo rozporządzenie eliminuje możliwość instalacji strzałki w taki sposób, bo dochodzi do kolizji potoków ruchu.

Nie, przecież ostatnia nowelizacja przepisów służy temu, by można było dawać strzałki skrętu warunkowego mimo kolizyjności strumieni. Oczywiście z wyłączeniem par strumieni o niedopuszczalnym jednoczesnym zezwoleniu na ruch, czyli w tym przypadku skrętu w lewo na sygnalizatorze kierunkowym na przeciwległym wlocie ul. Słowackiego. No ale ile to czasu zajmuje?
Generalnie wyglada to tak, że projekt powstał dawno, przed nowelizacją.

ZTM pisze:Zmiana na przystanku METRO MARYMONT 11
Od dnia 29.07.2008r. (od początku kursowania) zmienia się charakter przystanku METRO MARYMONT 11 z przystanku dla wysiadających na przystanek stały dla linii E-4, 110, 508, 511, 701.

Widzę, że wreszcie usankcjonowali coś, co funkcjonowało na dziko.
Ten przystanek był popołudniami wręcz okupowany przez pasażerów wsiadających.

Wsiadających? By podjechać jeden przystanek na pętlę?

R-9 Chełmska pisze:By podjechać jeden przystanek na pętlę?

Nie, żeby "bić się o wolne miejsce siedzące"

R-9 Chełmska pisze:Wsiadających? By podjechać jeden przystanek na pętlę?

I czekać 40 minut na odjazd Zanim sie taki delikwent zorientuje, to w tym czasie odjadą już 3- E4, 2- 508 i 2- 511

geograf pisze:

R-9 Chełmska pisze:By podjechać jeden przystanek na pętlę?

Nie, żeby "bić się o wolne miejsce siedzące"

Przecież i tak na pętli wszyscy muszą opuścić pojazd
Mam nadzieję, że często taklie bydło trafia na zjeżdżające dodatki zmieniające dechy na PT na pętli

No ba, już w dniu uruchomienia ludzie czekali na tym przystanku - bliżej od metra.

jacek pisze:

R-9 Chełmska pisze:Wsiadających? By podjechać jeden przystanek na pętlę?

I czekać 40 minut na odjazd Zanim sie taki delikwent zorientuje, to w tym czasie odjadą już 3- E4, 2- 508 i 2- 511

Kiedy???? W szczycie E-4, 508 i 511 podjeżdża i po 2-3 minutach już odjeżdża.

Solaris U10 pisze:No ba, już w dniu uruchomienia ludzie czekali na tym przystanku - bliżej od metra.

Leniwce i tyle. Ja bym zostawił ten przystanek dla wysiadających i już. 50m więcej by nie zaszkodziło przejść. I później się dziwić, ze ludzie traktując autobusy jak taxi...