WAWKOM

Koleje Mazowieckie.Według strony PKP Przewozy Regionalne.Z tym że te pociągi kursują po ogłoszeniu w dni robocze.

W stronę Legionowa Piaski będzie 13 pociągów ,a w stronę Warszawy Gdańskiej 16 pociągów.W wakacje 5 pociągów w obydwie strony.To mało.

Na dziesiątce będą tylko dwie pary Sierpc - Tłuszcz i możliwe, że 3 pary Warszawa - Piaski. I tylko tyle na dzień dzisiejszy.

bohun pisze:Do tej pory Skierniewice gościły 3 składy. Od nowego rj będą gościły 4. O większej ilości na dzień dzisiejszy nie ma mowy, szczególnie, że ztcp tory postojowe tamże nie należą do PLK.

Teraz w Skierniewicach nocują 3 składy - 3 ostatnie pociągi z Warszawy i wnioskuję, że tak będzie też od niedzieli. A co będzie nocowało jako czwarte? Ex-Wiedenka?

Volwi pisze:Ex-Wiedenka?

Tak.

Widzę, że Czeramcha zatrzymuje się w Rembertowie. Dotychczas zatrzymywał się tylko jadąc w stronę wschodniego.

Myślę że wiąże się to z rozstawieniem sąsiednich pociągów. Wcześniej ten do Mińska był chyba bliżej.

[ Dodano: |9 Gru 2009|, 2009 09:58 ]
Jest rozkład dla Gdańskiej.
W sumie nie taki tragiczny. Po zastąpieniu ZKA pociągami i dodaniu SKM powinien wystarczyć.
Dojazd dla zainteresowanych godzinami 9-17 nawet lepszy niż na siedleckiej (już teraz, w tymczasowym).

Niekorzystne zmiany

(Zam: 11.12.2009 r., godz. 16.06)

Liczyliśmy na rewolucję a doczekaliśmy się wielkiego zawodu. Zapowiadane zmiany w rozkładnie jazdy PKP przedstawiają się bardzo niekorzystnie dla mieszkańców legionowskiego osiedla Piaski i III Parceli bowiem liczba bezpośrednich połączeń kolejowych ze stolicą spadła do 3 w ciągu całego dnia.

Ze stacji Legionowo Piaski korzystają przede wszystkim mieszkańcy osiedli Piaski i III Parceli. Tylko same „Piaski” to 7000 mieszkańców. Studenci, licealiści i osoby pracujące w Warszawie stanowią bardzo dużą część tego młodego i rozwijającego się osiedla. Dotychczasowe połączenia i tak nie spełniały potrzeb korzystających ze stacji mieszkańców. Bezpośrednio do stolicy odjeżdżało z „piasek” około 10 pociągów z czego 4 w godzinach porannych. Po obecnych zmianach przewidziano tylko 3 połączenia w ciągu całego dnia z czego jedno o 7.08 (przyjazd do Warszawy około godziny 8). Przy obecnie trwających przebudowach ul. Modlińskiej i ograniczonych połączeniach kolejowych komunikacja Legionowa z Warszawą ulegnie znacznemu pogorszeniu a czas przejazdu wydłuża się o ponad godzinę.

W związku z zaistniałą sytuacją informujemy, że zwrócimy się do Zarządu Kolei Mazowieckich z prośbą o ponowne przeanalizowanie rozkładu jazdy ze stacji Legionowo Piaski z jednoczesnym wskazaniem o przywrócenie poprzedniej liczby połączeń ze stolicą.

http://www.legionowo.pl/index.php?cmd=a ... az&id=1995

Mają przecież autobusy. Nie wiem jak w DP, ale w DS zapełnienie tam biło wszelkie rekordy całej aglomeracji warszawskiej - takich pustych pociągów nie ma absolutnie nigdzie indziej

Adam G. pisze:Mają przecież autobusy. Nie wiem jak w DP, ale w DS zapełnienie tam biło wszelkie rekordy całej aglomeracji warszawskiej - takich pustych pociągów nie ma absolutnie nigdzie indziej

Ale czego wymagasz od ludzi, że nagle zmienią godziny swojej pracy aby tylko zdążyć na pociągi zrobione dla kolejarzy
Komu pasował pociąg z Gdańskiej do Legionowa Piaski o 6.59 i 19.10, nic dziwnego że te pociągi woziły powietrze, pracując w Warszawie do 7 rano i 19 wieczorem nie miałem nawet cienia szansy aby zdążyć na te pociągi, kolejarze owszem tak
Pociąg po 16 jest załadowany natomiast na maksa, skoro układa się rozkład w ten sposób aby pociągiem pojechało jak najmniej osób to chyba nie jest winą pasażera????
Do tego ciągłe opóźnienia awarie, niemiłosierny tłok w pociągach z IŁowa przymusowe postoje w polu po 30 minut, przerwy w kursowaniu po 2h to wszystko sprawia że ludzie wybierają autobus który nawet mimo korków jedzie sprawniej

metron pisze:kolejarze owszem tak

nie, w DS nie wiózł wcale kolejarzy, tylko ośmiu zwyczajnych pasażerów. I był to rekord tego dnia, bo wcześniejsze wiozły po 1, 2 osobach.

metron pisze:niemiłosierny tłok w pociągach z IŁowa

rozumiem, że mówisz tu o DP, bowiem w DS nazwałbym to raczej niemiłosierną pustką

Oto zastał nas nowy rozkład.
Jakieś spostrzeżenia, uwagi? Może jakieś opóźnienia będą regularne?
Na razie miałem okazję się tylko przejecvhać i chwilę poobserwować i do tego momentu zmiany były na zero.
Tzn już teraz mogę w ciemno typować, że pociąg 9806, czyli mój ulubiony, będzie miał codziennie +5 na wschodnim.
Raz, że ma krótszy sztucznie czas przejazdu, dwa, że to szczyt. I nawet 3 jednostki nic nie dały - choć oczywiście było przynajmniej dość luźno (do granic Warszawy).
O Otwocku i Nasielsku nie ma co gadać, bo tu non stop tory rozgrzebane, wiec póki tego nie posprzątają, to nie ma co myśleć o planowym rozkładzie.
Ciekawi mnie jeszcze Grodzisk i Radom.

Ludzie klną na poranny rozkład jazdy, konduktorka KMów wczoraj narzekała, że musi czekać godzinę w Radomiu na pociąg do Warszawy. Ogólnie nic pozytywnego - za wyjątkiem tego, że ludzie myślą, że są lepsze pociągi (pociąg o 4:40 obsługuje P&P zamiast plastikokibla, tylko nikt nie zauważa, że to skład dawnego pociągu z 4:00). Obecnie w soboty i niedziele rano jest dwugodzinne dziursko pomiędzy 3:10 a 5 z minutami...

W środku dnia zmiany na Warszawa-Siedlce:
1 EN57 > 2 ER75
1 ER75 > 2 ER75

To na pewno można uznać za pozytyw, wręcz luksus . Czyżby FLIRTy spisywały się ostatnio na tyle dobrze że postanowiono je wrzucić na wyższe obroty?

AD 9806: rozkład napięty, ale przed nim droga wolna...
9808 był za to łaskaw odjechać z opóźnieniem 4 minut chociaż stał na stacji od dawna (teoretycznie 20 minut, a na pewno -10 miał włączone odpowiednie reflektory) i w widocznej okolicy nie odbywał się żaden inny ruch. Możliwe że miał problem z elektroniką (w ostatniej chwili włączył się LCD). W przeciwieństwie do godnego pochwały 8033 raczej nie podjął próby nadrabiania.

(ps. OT. Poloneza ni widu ni słychu, może na niego czekał, ale się zdenerwował i po 4 minutach ruszył)

Jutro sobie niechcący sprawdzę ten nieszczęsny osobowy do Łukowa.

[ Dodano: |14 Gru 2009|, 2009 18:06 ]
Mam jeszcze jeden sposób na rozwiązanie popołudniowego problemu. Bez ingerowania w Średnicę.

17:02 bez zmian do Siedlec, 17:17 bez zmian do Mińska
17:28 do Siedlec (3 jednostki) - nawet do samych Siedlec przez te konkretne 26 minut zbierze się sporo osób
18:09 do Mińska (2 jednostki) - relacja skrócona ponieważ po tak długiej przerwie jest za dużo chętnych na 1 pociąg
18:32 do Łukowa (3 jednostki z Żyrardowa)
19:09 bez zmian do Siedlec

http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1633603,0, ... omosc.html

A o godz 6.10 z Rembertowa SKMka była taka luźna, że nawet miejsca siedzące zostały

a Łuków wczoraj nie przyjechał po 40 minutach tylko po 45, żeby było jeszcze ciekawiej wcale nie 3 jednostki. (informacja od osoby średnio zorientowanej w kwestii długości składu)