WAWKOM

zxcvbnm pisze:Rosja czeka sobie spokojnie

Rozumiem, że okupacja części innego państwa (a następnie bezprawna aneksja) i nasyłanie zorganizowanych grup o charakterze zbrojnym w celu terroryzowania ludności cywilnej to "spokojne czekanie"? Za dużo Russia Today czy innej kremlowskiej gadzinówki...

zxcvbnm pisze:a propaganda UE i USA pcha Ukraińców na front (Jak media to nakręcają "będzie wojna".

Wojna to już tam jest. W mediach rosyjskich leci propaganda, której by się nie powstydziła Korea Północna.

zxcvbnm pisze:Do tego narodziły nam się ruchy faszystowskie (czerwony sektor) którzy zachowują się jak przodkowie z Wołynia.

Czerwony sektor? Brzmi jak nazwa jakiejś komunistycznej bojówki. Pierwsze słyszę o czymś takim.

zxcvbnm pisze:Obecna pseudo-władza Poroszenki atakuje ludzi wojskiem którym nie odpowiada unia europejska oraz rosjan i kto tu jest terrorystą ?

Poroszenko legalnie sprawuje urząd, na który został wybrany.
I nie atakuje ludzi, tylko broni integralności terytorialnej swojego państwa, zgodnie z Konstytucją Ukrainy. Pseudo-władze, to są na Krymie. Watażkowie o rodowodzie z GRU to zaś zwykli zdrajcy, dla których powinien już czekać stryczek...

Rosa pisze:Rosja musi porzadnie dostać po dupie aby zrozumieli w koncu że NIE sa mocarstwem i Ukraina juz do nich nie nalezy.

Co to jest mocarstwo? Dlaczego Rosja mocarstwem nie jest? I najważniejsze, dlaczego niby Ukraina do nich nie należy. To do kogo? UE czy USA które palcem ledwo kiwną czy może do siebie, ale tylko na zachód od Donbasu?

KwZ pisze:

Rosa pisze:Rosja musi porzadnie dostać po dupie aby zrozumieli w koncu że NIE sa mocarstwem i Ukraina juz do nich nie nalezy.

Co to jest mocarstwo? Dlaczego Rosja mocarstwem nie jest? I najważniejsze, dlaczego niby Ukraina do nich nie należy. To do kogo? UE czy USA które palcem ledwo kiwną czy może do siebie, ale tylko na zachód od Donbasu?

Bo jest na to za biedna.
SERIO, DLACZEGO UKRAINA DO NICH NIE NALEŻY? Ukraina nalezy do siebie i to CAŁA, łącznie z Donbasem i Krymem. A USA i my jednak coś tam zakulisowo jednak robimy. Armia Ukrainy teraz i 2 miesiace temu to juz niebo a ziemia. Tylko ciężko wojowac jak 30% wyższych dowódców jest potencjalnymi zdrajcami ale jak widać coraz lepiej im to wychodzi.

Poroszenko legalnie sprawuje urząd, na który został wybrany.
I nie atakuje ludzi, tylko broni integralności terytorialnej swojego państwa, zgodnie z Konstytucją Ukrainy.

Wolfchen trochę popłynął
Jeśli o takich rzeczach mowa, to poprzedni prezydent, również legalnie sprawował swój urząd, do momentu przewrotu (bo tak bądź co bądź, należy nazwać odebranie władzy w wypadku, gdy robi to kilkadziesiąt tys. ludzi w 40 mln kraju), de facto nie społecznego. Jeśli na Ukrainie, była wola narodu, to co należy powiedzieć o sytuacji we Francji, gdzie demonstracje potrafią liczyć 1-2 mln ludzi? Co można powiedzieć o np. Polsce, gdzie na wszelkiej maści demonstracjach przeciwnych polityce rządu, bądź działaniom parlamentu, zbierają się ludzie w ilości 100-150 tys?

Bo jest na to za biedna.
SERIO, DLACZEGO UKRAINA DO NICH NIE NALEŻY? Ukraina nalezy do siebie i to CAŁA, łącznie z Donbasem i Krymem.

Pytanie co rozumiesz przez biedę.
Rosja jest państwem, które ma jeden z najwyższych odsetków ludzi naprawdę bogatych w skali świata, z drugiej strony, jeśli mówimy o biednym społeczeństwie, to Chiny również mają blisko 600 mln. ludzi żyjących w nędzy.
Jeśli z kolei mówimy o bogactwie państwa, to też warto spojrzeć z obiektywnej perspektywy. USA całą swoją potęgę opierają na lawinowo rosnącym długu publicznym, w tym roku po raz kolejny była burza budżetowa związana z przekraczaniem następnego progu zadłużenia.
Taka polityka jest daleka od polityki prowadzonej przez państwo zamożne.
Swoją drogą, jak spojrzysz w historię, duże mocarstwa z reguły nie były bogate i utrzymywały się albo poprzez haracz ściągany z innych, albo poprzez dług publiczny.


Co się tyczy Ukrainy, to należy ona do tego, dzięki komu jakkolwiek funkcjonuje. Gospodarka Ukrainy, nadal znajduje się w epoce węgla i stali, odzwierciedla to ich struktura eksportu (głównie półprodukty metalurgiczne - cały Donbas na tym stoi - ruda żelaza, węgiel i zboże).
Najwięksi partnerzy handlowi - Rosja, Turcja, Egipt.
O czym my tu mówimy?

Sam Kijów jest między młotem a kowadłem, bo z jednej strony, Zachód chciałby osłabić Rosję, z drugiej strony nikt nie chce dać Ukrainie alternatywy gospodarczej (przy obecnym kryzysie, Europa nie zaryzykuje wolnego handlu z Ukrainą i utraty własnych miejsc pracy).
Prawdziwy dramat zacznie się w październiku, kiedy na Ukrainie spadnie śnieg i nałoży się na to załamanie budżetu (Krym produkował znaczne ilości eksportowanego z Ukrainy zboża, a przemysł metalowy Donbasu, stracił sporą część kontraktów z Rosją).

Tak, Ukraina jest w strasznym położeniu ale bez uwolnienia się od Rosji nie ma dla niej przyszłości. Teraz placa Rosji danine krwi ale przez to stają sie państwem a przestaja byc satelitą państwa bankruta bez przysżłości a wciąż zyjącego swoim tryumfem sprzed 70 lat.
No a dla nas kilkudziesieciomilionowa bariera między Polską a Rosją jest czyms wręcz bezcennym o co powinniśmy walczyć z całych sił.

ludzie Putina strącili pasażerski (cywilny) samolot, to była zbrodnia, nowe Lockerby, Putin powinien być sądzony w Hadze Wojska rosyjskie w Donbasie dokonują czystek etnicznych i zbrodni wojennych na Ukraińcach.

Taki ciekawy tekst mi wpadł wczoraj do rąk. Pewnie dla niektórych nic nowego, ale ja się czegoś dowiedziałem:
http://wyborcza.pl/1,140466,16660420,Pr ... kami_.html

kulikowski pisze:Wojska rosyjskie w Donbasie dokonują czystek etnicznych

Polegających na?

Powtórka z "rozrywki" lat 1918-1920 na tych terenach. Czerwoni, biali, zieloni, Machno, Petlura, interwenci z Entanty, bandy rabunkowe, no i nasze wojska na dokładkę/ dziś na razie na ćwiczeniach w Jaworowie pod Lwowem /.

A tymczasem w Szkocji historyczny dzień, ważą się losy unii realnej (bo personalna raczej pozostanie) i przyszłego kształtu królestwa Szkocji. Ciekawe jest to tym bardziej, że obie opje mają mniej-więcej porównywalne poparcie, zaś ostatecznie zadecyduje frekwencja i niezdecydowani...

Wolfchen pisze:A tymczasem w Szkocji historyczny dzień, ważą się losy unii realnej (bo personalna raczej pozostanie) i przyszłego kształtu królestwa Szkocji. Ciekawe jest to tym bardziej, że obie opje mają mniej-więcej porównywalne poparcie, zaś ostatecznie zadecyduje frekwencja i niezdecydowani...

Nie będzie nowego państwa w Europie.

Ale poszerzenie szkockiej autonomii jest całkiem realne. W końcu 45% za niepodległością to nie taki margines

Poszerzenie autonomii było argumentem którym władze UK zachęcały do głosowania na "nie" w referendum, także chyba nie mają wyjścia.

Ciekawe ile głosów przeciwko odłączeniu przynieśli polacy i inne nacje pracujące w Szkocji ?

A ile za odłączeniem?
Szkoci są ponoć bardziej proeuropejscy i także mają mniej negatywny stosunek do imigrantów z Europy.