Wypadki i awarie - 2007

Moderator: vernalisadonis

Pogot Wypadkowy
Posty: 448
Rejestracja: 27 cze 2007, 18:55
Lokalizacja: Praga

Post autor: Pogot Wypadkowy » 16 wrz 2007, 22:50

PiotrekP pisze:6 na rogu Al. Solidarności i Targowej zaczęła się fajczyć, ale motorniczy ugasił ogień.
No wielka afera, naprawdę. Kabelek się przyjarał na I wózku i trza było PSP wezwać - żenada :(
/Pogot

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 16 wrz 2007, 23:12

Pogot Wypadkowy pisze:
PiotrekP pisze:6 na rogu Al. Solidarności i Targowej zaczęła się fajczyć, ale motorniczy ugasił ogień.
No wielka afera, naprawdę. Kabelek się przyjarał na I wózku i trza było PSP wezwać - żenada :(
No a gdyby caly wozek sie zjaral i byly by ofiary, a taki Pogot Wypadkowy, by nie przyjechal, bo by stwierdzil, ze zenada, bo po co, skoro, to tylko kabelek sie sfajczyl?
To by tego Pogota Wypadkowego posadzili na kilka latek i wtedy bysmy dopiero gdybali ze żenada :D

Pogot Wypadkowy
Posty: 448
Rejestracja: 27 cze 2007, 18:55
Lokalizacja: Praga

Post autor: Pogot Wypadkowy » 16 wrz 2007, 23:50

jacek pisze:
Pogot Wypadkowy pisze:No wielka afera, naprawdę. Kabelek się przyjarał na I wózku i trza było PSP wezwać - żenada :(
No a gdyby caly wozek sie zjaral i byly by ofiary, a taki Pogot Wypadkowy, by nie przyjechal, bo by stwierdzil, ze zenada, bo po co, skoro, to tylko kabelek sie sfajczyl?
To by tego Pogota Wypadkowego posadzili na kilka latek i wtedy bysmy dopiero gdybali ze żenada :D
Jakby było faktyczne zagrożenie, to bym nie pisał, że to żenada. Ty do przypalonego kotleta też wzywasz Straż Pożarną? Zapewniam, że w tym przypadku zagrożenia nie było _żadnego_, bo panowie strażacy nawet z wozu nie wyszli, mimo że byli na miejscu po jakichś 4 minutach... Niestety takich mamy motorowych - najpierw wzywa CR, PSP i wszystkich świętych, a potem odpala gaśnicę, której dwa naciśnięcia załatwiają sprawę. I tyle.
/Pogot

Awatar użytkownika
Tymesz
Zbanowany
Posty: 745
Rejestracja: 31 sie 2006, 12:18

Post autor: Tymesz » 16 wrz 2007, 23:53

Witam
jacek pisze:
Pogot Wypadkowy pisze: No wielka afera, naprawdę. Kabelek się przyjarał na I wózku i trza było PSP wezwać - żenada :(
No a gdyby caly wozek sie zjaral i byly by ofiary, a taki Pogot Wypadkowy, by nie przyjechal, bo by stwierdzil, ze zenada, bo po co, skoro, to tylko kabelek sie sfajczyl?
To by tego Pogota Wypadkowego posadzili na kilka latek i wtedy bysmy dopiero gdybali ze żenada :D
Zjarać to mogą Ci się spodnie, jak będziesz nie umiejętnie się obchodził z ogniem :]
Pogot Wypadkowy pisze:
jacek pisze: No a gdyby caly wozek sie zjaral i byly by ofiary, a taki Pogot Wypadkowy, by nie przyjechal, bo by stwierdzil, ze zenada, bo po co, skoro, to tylko kabelek sie sfajczyl?
To by tego Pogota Wypadkowego posadzili na kilka latek i wtedy bysmy dopiero gdybali ze żenada :D
Jakby było faktyczne zagrożenie, to bym nie pisał, że to żenada. Ty do przypalonego kotleta też wzywasz Straż Pożarną? Zapewniam, że w tym przypadku zagrożenia nie było _żadnego_, bo panowie strażacy nawet z wozu nie wyszli, mimo że byli na miejscu po jakichś 4 minutach... Niestety takich mamy motorowych - najpierw wzywa CR, PSP i wszystkich świętych, a potem odpala gaśnicę, której dwa naciśnięcia załatwiają sprawę. I tyle.
Nie psiocz na motorowych, bo to nie ich wina.
Kiedyś jak był problem z wozem, motorowy sam szukał przyczyny i próbował się jej pozbyć, jak nie mógł sobie poradzić to wtedy dopiero wzywał NR.
Teraz jak motorowy postąpi wg w/w schematu to otrzyma po uszach że za późno zawiadomił CR.
Sama Centrala Ruchu jest sobie winna, że najpierw się ich wzywa, a potem się wagon "usprawnia" do jazdy.
Memento mori

120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 17 wrz 2007, 11:26

Pogot Wypadkowy pisze:Ty do przypalonego kotleta też wzywasz Straż Pożarną
Do przypalonego kotleta wzywam kelnera, który też jest tzw:serwisem i zgłaszam usterke,prosząc o nowe danie.
Podałes rewelacyjny przykład.

Pogot Wypadkowy
Posty: 448
Rejestracja: 27 cze 2007, 18:55
Lokalizacja: Praga

Post autor: Pogot Wypadkowy » 17 wrz 2007, 12:23

jacek pisze:
Pogot Wypadkowy pisze:Ty do przypalonego kotleta też wzywasz Straż Pożarną
Do przypalonego kotleta wzywam kelnera, który też jest tzw:serwisem i zgłaszam usterke,prosząc o nowe danie. Podałes rewelacyjny przykład.
Nie widziałem, że masz kelnerów w domu... :>
EOT.
/Pogot

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 17 wrz 2007, 15:41

A ja chciałem dodać tylko, że "Pogot Wypadkowy" ma całkowitą rację, motorowi często zgłaszają takie bzdury, że aż strach... ;)
noidea

Awatar użytkownika
Siecool
Posty: 4958
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:47
Lokalizacja: Warszawa :: Nowe Bemowo

Post autor: Siecool » 17 wrz 2007, 17:27

Dzisiaj 2102+2103 :arrow: 46 zaliczył jakąś awarię na przystanku Okopowa w stronę Żelaznej. Korek był całkiem przyzwoity jak na może 15 minut zatrzymania i obejmował wszystkie kierunki oprócz tego od strony Żoliborza - niestety jeden z motorniczych wjechał składem na trzeciego i zablokował możliwość lewoskrętu dla 32, które z kolei zablokowało wszystko jadące od strony Żelaznej. Co ciekawe przybyły na miejsce NR uruchomił wspomniane 46 w jakieś 2-3 minuty. :P
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]

Pogot Wypadkowy
Posty: 448
Rejestracja: 27 cze 2007, 18:55
Lokalizacja: Praga

Post autor: Pogot Wypadkowy » 18 wrz 2007, 17:58

Siecool pisze:Dzisiaj 2102+2103 :arrow: 46 zaliczył jakąś awarię na przystanku Okopowa w stronę Żelaznej. Korek był całkiem przyzwoity jak na może 15 minut zatrzymania i obejmował wszystkie kierunki oprócz tego od strony Żoliborza - niestety jeden z motorniczych wjechał składem na trzeciego i zablokował możliwość lewoskrętu dla 32, które z kolei zablokowało wszystko jadące od strony Żelaznej. Co ciekawe przybyły na miejsce NR uruchomił wspomniane 46 w jakieś 2-3 minuty. :P
Akurat NR był tam przez przypadek, hehe...
/Pogot

ikarus
Posty: 2400
Rejestracja: 22 mar 2006, 13:21
Lokalizacja: Warszawa--->Gocław
Kontakt:

Post autor: ikarus » 18 wrz 2007, 19:18

W A052 brak osłony chłodnicy przy silniku na lewej burcie pojazdu, w 5512 brak gaśnicy w uchwycie przy drugich drzwiach, awarii na trasie Łazienkowskiej tuż za przystankiem Saska w stronę centrum uległ 6860 linia 408.
Pozdrawiam. Szerokiej drogi.
Ikarus

Bartek_G
Posty: 161
Rejestracja: 31 mar 2007, 20:24
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post autor: Bartek_G » 19 wrz 2007, 18:32

Awaria wozu 3333 :arrow: 2/127 na pętli Bródno Podgrodzie ok 7.30
114,500,506,414,E-3 - najlepsze linie w Warszawie

506 najlepsza

kozioł

Post autor: kozioł » 19 wrz 2007, 22:36

W connexach* normą jest brak osłony na chłodnicę.O ile pamiętam A017 też nie ma.Bruno popraw jak coś ;)
Ale to zalicza się bardziej do estetyki.
Za to dziś rano nie przyjechał 07-135. #-o
Musiałem zasuwać na Szembeka,żeby pojechać connexem*.Straszna przyjemność
*Connex-Arriva.Żadna różnica.... :neutral:

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36673
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 20 wrz 2007, 16:14

2961 -> 03B/E-2 zdjął tylnymi drzwiami trochę lakieru z merca zaparkowanego na przystanku PTK 03. Ok. godzinę temu stał w pobliżu, a NR spisywał protokół.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 20 wrz 2007, 18:35

Awaria wozu 8903 -> 015/Z-1 na Grochowskiej przed Wiatrakiem przed 16. Powodem było maksymalne przechylenie pojazdu

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 20 wrz 2007, 18:42

Bastian pisze:2961 -> 03B/E-2 zdjął tylnymi drzwiami trochę lakieru z merca zaparkowanego na przystanku PTK 03. Ok. godzinę temu stał w pobliżu, a NR spisywał protokół.
Bardzo dobrze zrobił, niech się nauczą, że nie parkuje sie na przystankach [-X :!:

Zablokowany