Bilety, kontrole, taryfa

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27754
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 23 mar 2009, 22:44

klarowny jan pisze:
fik pisze:Biedne dziewczę, jak hieny się na nią rzucili
egzamin poszedł jej najlepiej ze wszystkich :)
Wiem. :P
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 23 mar 2009, 23:08


Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 23 mar 2009, 23:53

Przecież dokładnie to samo zostało wklejone kilka postów wyżej ... 8-(
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
elijah
Posty: 440
Rejestracja: 22 mar 2009, 23:42
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: elijah » 24 mar 2009, 18:26

Zbrechtałem się jak nie wiem co :) Niezły reportaż :)

Boże strzeż mnie pekabowca przed telewizją, bo przed kamizelkami już chyba nie uchronisz 8-( O-)
--
Oko za oko, kwit za dowód.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 24 mar 2009, 22:54

SE pisze: Ukarana za uczciwość

Super Express, Sylwia Szwed, 24-03-2009

Pasażerka musi zapłacić mandat, bo motorniczy nie chciał sprzedać biletu

Skandal! Anna Michalska (22 l.), studentka, musi zapłacić 153 zł mandatu, bo jest uczciwa. Wsiadła do tramwaju razem z kanarami. Chciała kupić bilet w tramwaju u motorniczego. Niestety, nie miał biletów. Wtedy kontrolerzy ją złapali. Anna Michalska wpadła w pułapkę zastawioną przez Zarząd Transportu Miejskiego.
- Czuję się oszukana - mówi zdenerwowana studentka. - Wsiadłam do tramwaju przy rondzie Dmowskiego. Była sobota, wszystkie kioski pozamykane. Nie miałam skąd wziąć biletu. Postanowiłam więc go kupić u motorniczego - opowiada.
Kontrolerów zauważyła na przystanku. - Z czystym sumieniem wsiadłam do tramwaju,bo byłam pewna, że w środku kupię bilet - mówi. Niestety, grubo się pomyliła. Motorniczy niemiał ani biletu ulgowego, ani normalnego, ani czasowego. Chociaż naklejki informują, że powinien je mieć. Tymczasem tramwaj ruszył, a za plecami Anny Michalskiej pojawiło się dwóch barczystych panów.
- Żądali ode mnie biletu, chociaż widzieli, że chciałam go kupić u kierowcy. W ręku miałam już przygotowane 1,40 zł. Ale do nich nic nie docierało i wypisali mi mandat - dodaje kobieta. - Mam wrażenie,że zrobili to specjalnie - kończy.
ZTM nie chce anulować tej kary.
- Zgodnie z Regulaminem Przewozu Osób i Bagażu uchwalonym przez Radę Miasta pasażer już w momencie wejścia do pojazdu zawiera umowę przewozu, a co za tym idzie powinien w tym momencie skasować bilet. Jeśli prowadzący pojazd nie ma biletów, nie zwalnia to pasażera z odpowiedzialności za jazdę bez biletu - tłumaczy mętnie Igor Krajnow (30 l.), rzecznik ZTM.
Dochodzi więc do absurdu. Anna Michalska nie mogła sprawdzić, czy kupi bilet w tramwaju przedwejściem do niego. Sprawę nie sprzedawania biletów przez kierowców i motorniczych w komunikacji miejskiej bada Janusz Kochanowski (69l.),rzecznik praw obywatelskich.

Zdjęcie: Anna Michalska (22 l.) czuje się pokrzywdzona. Twierdzi, że kontrolerzy biletów zastawili na nią pułapkę.
http://www.przegubowiec.com/prasa/?wpis=1632

O jak lubię psuć humor ;)

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 24 mar 2009, 23:04

no i jest w tym dużo racji, bo ten zapis jest po prostu idiotyczny.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 24 mar 2009, 23:05

W tym momencie trzeba przyznać całkowitą rację, zarówno brukowcowi, jak i osobie "poszkodowanej". Uważam to za skandal i niedoprecyzowanie w przepisach - cóż bowiem ma zrobić taka osoba, jeśli wsiądzie do pojazdu i okaże się, że kierowca/motorowy biletu nie ma? Wysiąść na najbliższym przystanku - ok, ale co w opisywanej przez SE sytuacji?
noidea

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5445
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 24 mar 2009, 23:07

Kretynizm. Po co sprzedawać zatem bilety w pojazdach jak wsiadając i tak trzeba mieć bilet?
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.

Awatar użytkownika
jajcys
Posty: 743
Rejestracja: 13 kwie 2008, 20:24
Lokalizacja: Saska/Stacja Krwiodawstwa

Post autor: jajcys » 24 mar 2009, 23:19

I potem niektórzy się dziwią, dlaczego Canarinhos są powszechnie nielubiani a czasem nienawidzeni... :)
Obrazek
M-1 507 509 N22+N72

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27754
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 24 mar 2009, 23:22

jajcys pisze:I potem niektórzy się dziwią, dlaczego Canarinhos są powszechnie nielubiani a czasem nienawidzeni... :)
a) bo wykonują swoją pracę, czy
b) bo Rada Warszawy uchwaliła kretyńskie przepisy?
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 24 mar 2009, 23:25

a) moża być kanarem, wykonywać pracę i być przy tym człowiekiem,
b) a kto przygotowywał przepisy? ZTM
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27754
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 24 mar 2009, 23:27

MeWa pisze:a) moża być kanarem, wykonywać pracę i być przy tym człowiekiem,
Kontroler ma OBOWIĄZEK wypisania wezwania do zapłaty osobie nieposiadającej ważnego biletu. Odpuszczenie w takim przypadku jest niewykonaniem obowiązku służbowego.

I nikt mi nie wmówi, że w sobotę wszystkie kioski na Patelni są zamknięte, bo nie są.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 24 mar 2009, 23:29

tak, broń tej głupoty godnej europejskiej stolicy.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27754
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 24 mar 2009, 23:30

No i bardzo ciekawa jest suma 153 PLN - wezwanie do zapłaty wystawione w strefie 1 powinno opiewać na kwotę 151,40 bądź 152,80. Jeśli przyjmiemy, że 153 to zaokrąglone 152,80, oznaczałoby to, że nasza 'bardzo uczciwa' studentka nie miała przy sobie także dokumentu uprawniającego do ulgi.

[ Dodano: Wto 24 Mar, 2009 23:31 ]
MeWa pisze:tak, broń tej głupoty godnej europejskiej stolicy.
Jakbyś uważnie przeczytał, to byś zauważył, że nie bronię głupoty, tylko kontrolerów.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 24 mar 2009, 23:37

a ciekawe, czy spytali ją, czy ma, albo czy wiedziała, czy może pokazać.

Zresztą zdaje mi się, że obniżona kara obowiązuje w przypadku, gdy jadę na bilecie ulgowym, a nie mam przy sobie dokumentu potwierdzającego do ulgi.

[ Dodano: Wto 24 Mar, 2009 23:34 ]
ZTM pisze:opłata dodatkowa za przejazd bez ważnego dokumentu poświadczającego uprawnienie do bezpłatnego lub ulgowego przejazdu - 120 zł
nie bardzo widzę, jak obniżoną opłatę można stosować w przypadku osoby bez biletu, a za to z ważnym dokumentem poświadczającym ulgę.

[ Dodano: Wto 24 Mar, 2009 23:36 ]
fik pisze:Jakbyś uważnie przeczytał, to byś zauważył, że nie bronię głupoty, tylko kontrolerów.
nie zmienisz tego, że po takich akcjach ludzie nie będą lubić kontrolerów. Ostatnio widziałem panią kontrolerkę, która od razu zablokowała kasowniki i dorwała chłopaka z biletem w ręku. Nie spisała go, tylko odblokowała kasownik i pozwoliła mu ten bilet skasować. Czy ona też nie dopełniła obowiązku?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Zablokowany