Modernizacja trasy tramwajowej w ciÄ gu Al. Jerozolimskich

[Teokryt]

Coś ten SIp sie SIPie...
Na Rondzie Waszyngtona przy linii 22 nie wyświetlał się kierunek - Wiatraczna,
Niektóre tablice zgaszone, inne jada z rozkładów podczas gdy następne już nie, gubią tramwaje na potęgę.

Czy przy każdej zmianie w konfiguracji SIP musi się wszystko rozwalać?

[MeWa]

Kto mi wytłumaczy dlaczego SIP swoje, a tramwaje swoje?
Stoję na przystanku Bitwy Warszawskiej, wysiadam z dziewiątki, SIP pokazuje przyjazd za dwie minuty i nic nie zmienia fakt odjazdu tramwaju z przystanku - tramwaj odjeżdża, pojawia się jedna minuta, potem ikonka tramwaju, a rzeczona dziewiątka jest już daleko.
Czekam na 14, która ma być za 4 minuty wg tablicy - przyjeżdża po dwóch minutach, a na tablicy są dwie minuty...
Już kilka razy albo się przejechałem albo bym się przejechał w związku z wyświetlaniem tramwajów, których nie ma (nie przyjechały albo odjechały przed czasem pokazanym na SIP-ie) albo niewyświetlaniem tramwajów, które są (przyjeżdżających wcześniej niż wynika to informacji SIP-u - np. tramwaj przyjeżdża, choć tablica wyświetla, że ta linia powinna przyjechać za 7 minut).
Do kitu z takim systemem.

[marcin3001]

A czasy były pokazywane z przedrostkiem 'ok.'? Jeśli tak, to były to czasy rozkładowe a nie rzeczywiste.. Tak naprawdę warto sugerować się tylko czasami wyświetlanymi bez 'ok.'..

[MeWa]

Bez "ok." - zresztą to i tka pasażera obchodzić nie powinno!

[marcin3001]

Jasne, że nie powinno.. Mówię tylko jak jest od strony technicznej.. Ale jeśli bez 'ok' było to już naprawdę dziwne.. ATSD czy TW planują jakieś modyfikacje do tego systemu? Na przykład nr brygady wpisywany przez motorniczego? Obecnie z tego co wiem system musi co kółko 'odgadywać' która to brygada i stąd częste błędy..

[piotram]

Czekam na 14, która ma być za 4 minuty wg tablicy - przyjeżdża po dwóch minutach, a na tablicy są dwie minuty....

Sprawdź również, czy tramwaj ma czujnik SIP - ostatnie zmiany zawaliły całkowicie rozdysponowanie wozów z czujnikami i notorycznie zdarzają się wagony bez.

[Teokryt]

ile kosztuje czujnik i czemu nie wyposażono w nie wszystkich tramwajów?

[Glonojad]

Bo się komuś nie chciało.

[MeWa]

Czekam na 14, która ma być za 4 minuty wg tablicy - przyjeżdża po dwóch minutach, a na tablicy są dwie minuty....

Sprawdź również, czy tramwaj ma czujnik SIP - ostatnie zmiany zawaliły całkowicie rozdysponowanie wozów z czujnikami i notorycznie zdarzają się wagony bez.

a to w PESACH czujniki wymontowane zostały czy są dysfunkcyjne?

Dziś wg SIP-u PESA odjechała 3 min. wcześniej, zanim w ogóle w rzecywistości się zjawiła.

[Glonojad]

A ja ostatnio akurat trafiam na Pesy meldujące się.

Jeśli "odjechał" wcześniej, to znaczy, że w ogóle nie był śledzony - był czas z przedrostkiem "ok."?

A w ogóle to ten skrót jest chyba niejednoznaczny dla pasażera, skoro od półtora roku tłumaczę, co oznacza...

[MeWa]

Jeśli "odjechał" wcześniej, to znaczy, że w ogóle nie był śledzony - był czas z przedrostkiem "ok."?

Już nie pamiętam, ale chyba był (choć nie dam sobie ręki uciąć). W takim razie tym bardziej ciekawe czemu nie był śledzony...
Ale czy "ok." czy sam czas przyjazdu, to z punktu widzenia pasażera dużo nie zmienia, bo skrót, owszem, jest niejednoznaczny, zwłaszcza, że pasażerowie nie znają tych niuansów. Nie mniej przyznasz, że nie jest to korzystna sytuacja dla oceny systemu (zresztą bynajmniej nie należałoby poprzestać na dążeniu do tego, że pasażer wie, że "ok." oznacza rozkładowy odjazd, tylko po prostu poprawić śledzenie tramwajów).

[Glonojad]

Jak byś nie poprawił, ileś kursów zawsze wypadnie - 1 na 100, 1 na 1000.. trzeba go oznaczyć jednoznacznie. Nie mam pomysłu, jak.

A SIP to ja bym wyłączył w cholerę.

[MeWa]

Jak byś nie poprawił, ileś kursów zawsze wypadnie

to jasna sytuacja, zawsze musi być margines błędu. Tylko niech to będzie margines, a nie reguła, gdzie więcej jest "oków" niż normalnych kursów...
Co do oznaczenia kursów "wypadniętych", to chyba bez dodatkowych oznaczeń (np. wyświetlająca się informacja co to oznacza albo informacja pod tablicą) chyba niewiele można poprawić. Chyba że zamiast "ok." oznaczać "rozkł." / "wg rozkł." (ale wtedy pewnie nie wszystkie inne informacje by się zmieściły), może więcej osób by zrozumiało...
Ale to, o czym pisałem wcześniej, nie rozwiązuje problemu - jak chcę się przesiąść, to sama informacja co znaczy to owe "ok." niewiele mi pomoże (wszak nie będę wiedział, czy w przypadku "ok. 1 min" to tramwaj faktycznie już był czy też może odjechał przed chwilą, przed czasem i na następny czekać będę musiał dłużej).
Rozumiem, że Twoje ostatnie zdanie oznacza, iż także Twoim zdaniem działanie SIP-u w chwili obecnej jest dalekie od optymalnego?

[Glonojad]

Powiem tak - w chwili otwarcia systemu, działał on mniej więcej na takim poziomie, jakiego oczekiwałem od ustrojstwa dość prototypowego, o naprawdę dużej skali złożoności (w takim Wiedniu nie ma ani jednego odcinka trasy tramwajowej o takiej liczbie linii z różnych miejsc, jak Aleje).

Niestety, z czasem jego działanie poprawiło się jedynie odrobinę i w którymś momencie poprawa ta się zatrzymała. Nie pomogła ugoda TW z wykonawcą, zmiana firmy zajmującej się sprawą...

[tarantula01]

SIP to taki wynalazek, który pokazuje wirtualny ruch tramwajów.

Dziś ok. 8:50 nastąpiło wstrzymanie ruchu tramwajów w Al. Jerozolimskich od Wisły (byłem na przystanku Centrum10). Przez ponad 5 minut nic nie chciało nadjechać i poszedłem do autobusu. Ale przez ten czas regularnie co ok. 1 minutę nastepowały zmiany na wyświetlaczach SIP. Najpierw przyjechała 7 i 21, za nimi miała być 9 (za jakieś 2 min.), potem coś tam jeszcze itd. któryś z kursów był oznaczony tym " ok. " Potem 7 zniknęło, a 9 (symbol wozu) wyprzedziła 21 (miała symbol wozu, ale spadła na drugą pozycję z czasem 2 min.). Przy pl. Zawiszy, gdzie wysiadłem z 501 i przeszdłem na przystanki tramwajowe (musiałem dojechać do pl. Starynkiewicza) postałem chwilę na przystanku tramwajowym i popatrzyłem na tablice 06 i 08 (podobnie wyświetlane wskazania, co jakieś 7 minut wcześniej na przystanku centrum10, tylko inna kolejność tramwajów). Żaden tramwaj nie nadjechał, ale SIPowi to nie przeszkadzało.

Przy okazji te oznaczenie ok. i potem iles tam minut, możnaby zastapić po prostu konkretną godziną przyjazdu tramwaju na dany przystanek. Tylko czy do przełknięcia byłoby, gdyby godzina przyjazdu tramwaju była wcześniejsza niż aktualna godzina wyświetlana na tablicy?