Strona 105 z 296

: 09 lip 2010, 10:42
autor: Glonojad
A w ogóle, to motorowi powinni być zadowoleni z trzymania na wyspie - związkowcy narzekali, że się nie da na raz przejechać, to problem został rozwiązany. I to tak sprytnie, że nawet TW nie wypada zaprotestować - dostaną odpowiedź, że uwzględnione zostały jedynie ich postulaty. Sprytne.

: 09 lip 2010, 11:15
autor: piotram
Bemowskim tramwajom znów się "dostało" - uruchomiono 2 nowe światła, jedne przy Maryninie, drugie kawałek dalej na przelotce nowej jezdni północnej. Stałoczasówka jak na razie.

: 09 lip 2010, 14:42
autor: drapka
To ile tam jest teraz sygnalizacji do przejechania między Kołem a Radiową? Kiedyś, jeszcze za czasów "20" było ich 7 (na odcinku tzech przystanków). Ciekawe, czy dobili do dziesięciu. Oczywiście nie mówiąc o Kole, które wtedy jeszcze chyba bez świateł, ale za to co 50 metrów przystanek.

: 09 lip 2010, 15:02
autor: piotram
Hehe, lepszy przystanek bez świateł co 50 metrów, niż ze światłami co 200 ;)
Na odcinku Koło-Radiowa jest teraz 7 sygnalizacji i 2 przystanki :D A dojdzie jeszcze jedna, na wyjeździe z 20-stki. Oczywiście nie na wszystkich się zawsze stoi, ale i tak 4 z nich to tzw. 6-sekundówki, czyli z minimalnym sygnałem zielonym dla tramwaju na cykl.

: 09 lip 2010, 18:01
autor: Glonojad
drapka pisze:To ile tam jest teraz sygnalizacji do przejechania między Kołem a Radiową? Kiedyś, jeszcze za czasów "20" było ich 7 (na odcinku tzech przystanków). Ciekawe, czy dobili do dziesięciu. Oczywiście nie mówiąc o Kole, które wtedy jeszcze chyba bez świateł, ale za to co 50 metrów przystanek.
Jeśli tylko będą dobrze skoordynowane, to nie powinny być żadnym problemem - przynajmniej te od Radiowej do Marynina.

Natomiast inna rzecz, że warszawscy kierowcy po prostu nie umieją jeździć bez żwiateł - zresztą motorniczych dotyczy to samo. Przypomina mi wołanie karpia o nadejście świąt proponowanie pomysłów w rodzaju zmiany sygnalizacji na Ratuszowej (bo "na raz trzy wloty dostają") tudzież osygnalizowania wyjazdu z toru obwodnicowego wokół R-2 (!) - to już zasada prawej dłoni czy znaki drogowe są niemodne?

: 10 lip 2010, 12:26
autor: Delfino
Może nie umieją, bo tych świateł jest za dużo?

Poza tym czasem nie mogę pojąć niektórych rozwiązań. Dlaczego jeśli światło daje bezkolizyjny lewoskręt to nie daje się strzały na sygnalizatorze (np. na dw. Wileńskim)? Kilka takich skrzyżowań i na następnym, gdzie zielone nie daje bezkolizyjnego lewoskrętu wypadek gotowy.

: 10 lip 2010, 17:50
autor: Szeregowy_Równoległy
Jak zielone to po prostu zielone, a nie sygnalizator kierunkowy to kierowcy powinni zachować ostrożność, bo nikt im bezkolizyjności nie gwarantuje. Bardziej mnie dziwią skrzyżowania typu Ratuszowa/Dąbrowszczaków. Jadąc Ratuszową otrzymuje się zielone światło z bezkolizyjnym lewoskrętem. Szkoda, że ta bezkolizyjność nie jest w żaden sposób oznaczona, nawet dodatkowym sygnalizatorem kierunkowym. przy Wileńskim to samo.
Inna sprawa, że na skrzyżowaniach, gdzie są bezkolizyjne lewoskręty i sygnalizatory kierunkowe i tak dochodzi do niebezpiecznych sytuacji przez kretynów, którzy na tych bezkolizyjnych lewoskrętach nielegalnie zawracają, jak przy GUSie, jak na Pułkowej przy Dzierżoniowskiej, jak w dziesiątkach innych miejsc.

: 10 lip 2010, 18:28
autor: pawcio
Te dwie sygnalizacje mają bardzo stare programy. Tą z Wileniaka w takiej konfiguracji pamiętam z czasów wczesnopodstawówkowych. Wówczas w wydzielanie lewoksrętów nikt się nie bawił.

: 10 lip 2010, 20:21
autor: Szeregowy_Równoległy
Fakt. Ta przy Ratuszowej też mocno wiekowa, jak zaczynałem tam mieszkać 12 lat temu to już tak było.

: 10 lip 2010, 20:35
autor: Glonojad
Szeregowy_Równoległy pisze:. Szkoda, że ta bezkolizyjność nie jest w żaden sposób oznaczona, (...)
Tam nie bardzo jak jest to zrobić zgodnie z przepisami.
Strzałek jednocześnie w trzech relacjach zastosować nie wolno, zresztą tam by to była nieprawda - bo w prawo jest kolizja z pieszymi.

Chyba, żeby zrobić strzałkowy w lewo plus ogólny dla prosto i prawo... ale nie wiem, czy nie ma wymogu by przy sterowaniu wlotami stosować zielone ogólne.

: 10 lip 2010, 21:04
autor: Szeregowy_Równoległy
Myślałem, żeby powiesić obok już istniejących sygnalizatorów na Ratuszowej sygnalizatory kierunkowe ze strzałką w lewo. I niech się świecą równocześnie, byłoby wiadomo, że w lewo się skręca bezkolizyjnie, w prawo i na wprost standardowo. Przepisy zakazują czegoś takiego?

: 10 lip 2010, 21:10
autor: Glonojad
jeśli by to była pełna sekwencja, to CHYBA nie. Aczkolwiek mam wrażenie, że jest jakiś dogmat w ZDM który może temu przeczyć.

: 10 lip 2010, 21:33
autor: JacekM
Szeregowy_Równoległy pisze:Jak zielone to po prostu zielone, a nie sygnalizator kierunkowy to kierowcy powinni zachować ostrożność, bo nikt im bezkolizyjności nie gwarantuje. Bardziej mnie dziwią skrzyżowania typu Ratuszowa/Dąbrowszczaków. Jadąc Ratuszową otrzymuje się zielone światło z bezkolizyjnym lewoskrętem. Szkoda, że ta bezkolizyjność nie jest w żaden sposób oznaczona, nawet dodatkowym sygnalizatorem kierunkowym. przy Wileńskim to samo.
To prawda - podobnie przy Sobieskiego x Nałęczowska. Trochę się człowiek niepewnie czuje skręcając w lewo (jadąc od centrum).

: 10 lip 2010, 21:49
autor: Szeregowy_Równoległy
Ja się czuję diablo pewnie, mam do klepania i lakierowania lewy przedni błotnik, jak ktoś ma kaprys to niech wali :D

: 10 lip 2010, 22:58
autor: Jarek
piotram pisze:Oczywiście nie na wszystkich się zawsze stoi, ale i tak 4 z nich to tzw. 6-sekundówki, czyli z minimalnym sygnałem zielonym dla tramwaju na cykl.
Nieprawda. Priorytetu tam żadnego nie ma, ale nie przesadzajmy!