![Razz :p](./images/smilies/tongue.gif)
Modernizacja trasy tramwajowej w ciÄ gu Al. Jerozolimskich
Moderator: Wiliam
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Przecież to niemożliwe - jeśli godzina przyjazdu (jak mniema rozkładowego, czyli w trybie " z kartki") jest wcześniejsza niż czas aktualny, to wylatuje ze spisu ![Razz :p](./images/smilies/tongue.gif)
![Razz :p](./images/smilies/tongue.gif)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
A propos tych tablic, to tydzień temu stałem jakiś czas na przystanku przy R. Dmowskiego i obserwowałem ten wynalazek. Mimo, że tramwaje jeździły w miarę normalnie, to wyświetlacz ich nie widział i leciał "z kartki". Czyli wóz odjechał, napis głosił, że będzie za minutę. Dalej nie wiem, po co ta zabawka? Żeby nie musieć kartek czytać?Glonojad pisze:Przecież to niemożliwe - jeśli godzina przyjazdu (jak mniema rozkładowego, czyli w trybie " z kartki") jest wcześniejsza niż czas aktualny, to wylatuje ze spisu
Powinni tam wyświetlać reklamy. Przynajmniej jakiś zarobek by był ![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"
"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej
"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej
- kulikowski
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
- Lokalizacja: Rakowiec
http://www.przegubowiec.com/przegub/akt ... s.php#134704-08-2009 • Kolejna porażka modernizacji linii tramwajowej w Alejach Jerozolimskich. Jednym z deklarowanych przed remontem celów było skrócenie czasu podróży. Nic z tych założeń nie wyszło za sprawą m.in. sygnalizacji świetlnej nie dającej tramwajom priorytetu. Co więcej, na wiadukcie i moście Poniatowskiego (odcinek blisko 1,5-kilometrowy) utrzymano ograniczenie prędkości do 30 km/h. Okazało się jednak, że na nowym torowisku tramwaje hałasują nie mniej niż przed remontem. Dlatego w ostatnich dniach na odcinku od ul. Kruczkowskiego do Ślimaków wprowadzono ograniczenie do 20 km/h. Teraz jadący po najnowocześniejszej trasie w Warszawie tramwaj wyprzedzają nawet rowerzyści.
To jest poprostu skandal. Kupa forsy poszła się ....SławekM pisze:http://www.przegubowiec.com/przegub/akt ... s.php#134704-08-2009 • Kolejna porażka modernizacji linii tramwajowej w Alejach Jerozolimskich. Jednym z deklarowanych przed remontem celów było skrócenie czasu podróży. Nic z tych założeń nie wyszło za sprawą m.in. sygnalizacji świetlnej nie dającej tramwajom priorytetu. Co więcej, na wiadukcie i moście Poniatowskiego (odcinek blisko 1,5-kilometrowy) utrzymano ograniczenie prędkości do 30 km/h. Okazało się jednak, że na nowym torowisku tramwaje hałasują nie mniej niż przed remontem. Dlatego w ostatnich dniach na odcinku od ul. Kruczkowskiego do Ślimaków wprowadzono ograniczenie do 20 km/h. Teraz jadący po najnowocześniejszej trasie w Warszawie tramwaj wyprzedzają nawet rowerzyści.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Skandalem to jest poziom tego "artykułu" na przegubowcu.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Tak, Przegubowiec napisał tendencyjnie, ale...
Wyobraźmy sobie, że PKP PLK zmodernizowała CMK do 200 km/h i tyle pociągi jeżdżą. Ale na 10-kilometrowym odcinku zwalniają do 60 km/h, bo nieopodal stoją trzy chałupy i przez hałas ludzie spać nie mogą, a krowy mleka nie dają.
Rzecznik PLK tłumaczy, że na wiekszości trasy jest 200km/h, więc i tak do Krakowa jedzie się powiedzmy 10 minut szybciej.
Glonojadzie, coś nie gra, niestety. Nie tak to miało wyglądać, nie tak.
Wyobraźmy sobie, że PKP PLK zmodernizowała CMK do 200 km/h i tyle pociągi jeżdżą. Ale na 10-kilometrowym odcinku zwalniają do 60 km/h, bo nieopodal stoją trzy chałupy i przez hałas ludzie spać nie mogą, a krowy mleka nie dają.
Rzecznik PLK tłumaczy, że na wiekszości trasy jest 200km/h, więc i tak do Krakowa jedzie się powiedzmy 10 minut szybciej.
Glonojadzie, coś nie gra, niestety. Nie tak to miało wyglądać, nie tak.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Pewnie, lepiej było zostawić 90/h na całej trasie. Przynajmniej by nikogo nie raziło. Taka była alternatywa.
Zdajesz sobie sprawę, że wiadukt nie należy do TW a jego wymiana to koszt porównywalny z remontem całej trasy?
A artykuł w "P" jest zrobiony nie tyle tendencyjnie, co po prostu nierzetelnie. O ile się orientuję, nikt stamtąd półsłówkiem nie odezwał się do rzecznika TW z prośba o stanowisko.
Zdajesz sobie sprawę, że wiadukt nie należy do TW a jego wymiana to koszt porównywalny z remontem całej trasy?
A artykuł w "P" jest zrobiony nie tyle tendencyjnie, co po prostu nierzetelnie. O ile się orientuję, nikt stamtąd półsłówkiem nie odezwał się do rzecznika TW z prośba o stanowisko.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nie wiem, czy jest w złym stanie. Jest w stanie "śpiewającym" ... może taki typ konstrukcji (blachownica stalowa) tak ma? Pamiętajmy, że naciski na oś wzrosły niemal dwukrotnie od czasu jego zaprojektowania (wagony klasyczne miały max 60 kN/oś, wysokopodłogowe - 75-80kN, niskopodłogowe mają dopuszczalną 100 kN/oś). To też nie pozostało bez znaczenia.MeWa pisze:Czy wiadukt jest w złym stanie?
Wina TW jest w tej sprawie jedna - nie wymusiły na mieście opracowania chociaż ćwierci ekspertyzy na temat przyczyn hałasu i kosztów jego ograniczenia.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.