Komunikacja lokalna w Piasecznie i okolicznych gminach

[SławekM]

Przywrócenie nowych tras podstawowych linii 739 i L39

od 21.11.2016 (poniedziałek)

W związku z zakończeniem remontu ul. Julianowskiej w miejscowości Józefosław, od dnia 21 listopada 2016 r., od początku kursowania linia L39 i 739 skierowana zostaje na nową trasę podstawową.

Jednocześnie informujemy, że w miejsce dotychczasowych przystanków JULIANÓW 01 i 02 zlokalizowanych na ul. Kameralnej uruchamia się przystanek JULIANÓW 01 funkcjonujący jako stały w dwóch kierunkach, zlokalizowany przy pętli autobusowej.

http://ztm.waw.pl/zmiany.php?c=102&i=8871&l=1

Długo rozdzielenie przystanków w Julianowie nie trwało i wracamy do stanu sprzed 01.07.2016. Dla przypomnienia:

Stała zmiany trasy linii 739; Uruchomienie linii L32, L39

od 01.07.2016 (piątek)

Od dnia 1 lipca 2016 r., od początku kursowania linii dziennych, na wniosek Gminy Piaseczno wprowadza się następujące zmiany w układzie komunikacyjnym:

(...)

Likwidacji ulega przystanek JULIANÓW 01 w obecnej lokalizacji na pętli. Uruchamia się przystanki JULIANÓW 01 i JULIANÓW 02 na ul. Kameralnej, które na trasie linii 739 będą funkcjonowały jako warunkowe.

http://ztm.waw.pl/zmiany.php?c=102&i=8179&l=1

[ashir]

Ale chociaż 739 jest teraz na pełnej trasie co: 15/20//40.

[alojz]

http://wiadomosci.wprpiaseczno.pl/duzo- ... 29540.html

Dużo zastrzeżeń do linii „L”

Brudne autobusy, niemili kierowcy i brak biletów po uiszczeniu opłaty – to tylko niektóre zastrzeżenia zgłaszane przez pasażerów linii L.

Linie „L” funkcjonujące na terenie Piaseczna i okolicznych gmin mają być ułatwieniem dla mieszkańców. Kursy autobusów odbywają się na dogodnych trasach i pozwalają na dotarcie do punktów przesiadkowych. Choć gminy w dużej mierze finansują ich funkcjonowanie, to za ich organizację odpowiada warszawski Zarząd Transportu Miejskiego. To właśnie ZTM odpowiada za ogłaszanie przetargów na obsługę elek, a później za kontrolę ich funkcjonowania i wywiązywanie się przewoźników z zapisów umowy. Okazuje się jednak, że przewoźnicy nie zawsze spełniają wszystkie wymogi. W ostatnim czasie wiele osób zgłosiło zastrzeżenia co do stanu i wyglądu autobusów, zachowania kierowców. To jednak nie koniec. Podróżni zwrócili również uwagę na to, że kierowcy nie drukują biletów jednorazowych, ale przyjmują za nie pieniądze. Większość tych zastrzeżeń dotyczy linii L13 i L 19, ale na pozostałych również nie jest najlepiej.

Co na to ZTM? – Kontrolujemy autobusy pod wieloma względami. Nie tylko te jeżdżące na terenie Warszawy, ale również te na obsługujące linie L. Sprawdzamy stan pojazdów, oznakowanie, tablice i oznaczenia. Jeśli coś jest nie tak przewoźnik dostaje kary – informuje nas Wiktor Paul z biura prasowego Zarządu Transportu Miejskiego.

A co z kierowcami, który nie drukują biletów? ZTM wie o takich sytuacjach, jednak trudno je udowodnić. – W przypadku kierowców, którzy nie wydają biletów mamy nieco większym problem. Taki proceder jest dla nas trudny do wykrycia. Kierowca, który widzi nasz radiowóz raczej nie będzie się w ten sposób zachowywał. Podróżni powinni zgłaszać nam takie sytuacje, oaz sami prosić o wydrukowanie biletu – tłumaczy Wiktor Paul.

Dlaczego warto pilnować kierowców i prosić o wydruk biletów? Badanie rentowności danej linii w dużej mierze opiera się właśnie na sprawdzaniu ilu podróżnych z niej korzysta. Tu pomocne są wydruki biletów. Jeśli kierowca nie nabija na kasę biletu to dany pasażer nie jest „ewidencjonowany”. Im więcej nienabitych biletów tym mniejsza rentowność linii. Te statystyki mogą zatem doprowadzić do skrócenia niektórych linii – bo na danym odcinku skasowano w poszczególne dni tylko kilka a nie kilkadziesiąt biletów, a nawet ich likwidacji. – Czasem warto się zastanowić czy zaoszczędzając kilka złotych nie wyrządzimy sobie większego kłopotu. Bo za jakiś czas linia może okazać się nierentowna – zaznacza Paul.

[ashir]

A to incognito nie można sprawdzić sprzedawania biletów?

[alojz]

Kasa z biletów jest przychodem przewoźnika, to jego sprawa jak pilnuje kierowców.

[ashir]

Ale jednocześnie nienabicie biletu na kasę fiskalną jest złamaniem prawa?

[alojz]

Jak wpadnie kontrol z Urzędu Skarbowego to jest przewoźnik ma problem.

[vernalisadonis]

Załącznik 1 do ustawy o transporcie drogowym m.in. mówi że:
Kierowca, który przed podjęciem podróży nie wyda potwierdzenia wniesienia opłaty za przejazd podlega grzywnie wysokości 1000zł

[Wolfchen]

A to incognito nie można sprawdzić sprzedawania biletów?

Można, ale tylko jeśli kontrolerem jest ktoś ze skarbówki OIDP. No i oczywiście jakiś kontroler działajacy na zlecenie przewoźnika, który kontroluje tego, czy pracownicy dobrze swoją robotę wykonują.

Gmina nie ma niestety uprawnień, bo w SIWZ (a później umowie) nie zawarli zapewne żadnych kwestii związanych z biletami oprócz maksymalnych cen i tego, że to brozka przewoźnika.

[TGM]

Gdzie tu sens w obecnej trasie 724? Pętla na peryferiach Piaseczna, miasto obsługuje w zasadzie jednokierunkowo, żadnych rozsądnych przystanków w stronę Gerbera...

[ashir]

A w ogóle z jakiego powodu obecna trasa objazdowa została na stałe?

[TGM]

No i się okazuje, że trasa "na stałe" wcale nie była na stałe . 724 wraca na trasę przez środek Piaseczna.

[michael112]

Mój kolega który mieszka w tamtych okolicach dał mi znać, że niedługo szykuje się zmiana trasy linii L17. Będzie teraz robiła po części jako "za-PKS".
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... 4818885404
Generalnie chodzi o to że z powodu koronawirusa PKS Polonus wstrzymał wszystkie trasy, w tym także obsługę połączeń Warszawa - Góra Kalwaria i Warszawa - Grójec. Po zmianie trasy linia L17 będzie robiła pętelkę i w jedną stronę obsłuży miejscowości, gdzie jeździła do tej pory, ale w drugą stronę pojedzie przez Nowy Prażmów i Łoś, które dawniej obsługiwał PKS, a obecnie nie mają żadnej komunikacji zbiorowej.

[alojz]

L17 to też PKS Polonus

[michael112]

Tak, też to zauważyłem, ale L-ki w przeciwieństwie do kursów własnych PKS Polonus nadal jeżdżą.