WAWKOM

Flash8222 pisze: ↑

26 paź 2021, 18:26

Od Żubrowej do bramy głównej jechało się dzisiaj 80 minut.

To całe szczęście, że jest przystanek przy UKSW i można wybrać się na spacer

Ulica Opłotek zamknięta przez remont nawierzchni 25-27 października.

Dzisiaj carmagedon w porannym szczycie, wszycy po robocie jadą na cmentarz i dlatego pojechali autami?

ikarus pisze: ↑

27 paź 2021, 9:09

Ulica Opłotek zamknięta przez remont nawierzchni 25-27 października.

Chodzi mi o następne lata i ogólnie o okolicę skoro tak jest co roku.

Są jeszcze jakieś linie, które jeżdżą o czasie? Myślałem, że jeżdżąc mało strategicznymi liniami odpocznę sobie. Dziś na 207 miałem -57. A nic szczególnego się nie działo, po prostu duży ruch i korek do ronda przy PKP Ursus. Jeden z blogerów pisał, że nawet na 228 złapał -28. Coraz gorzej się jeździ po Warszawie. W zasadzie rozkład jazdy w DP to nie istnieje.

Październik/Listopad. Standard. 308 jeździ punktualnie

Łukasz pisze: ↑

28 paź 2021, 22:20

Październik/Listopad. Standard. 308 jeździ punktualnie

Mordor się tak wyludnił?

reserved pisze:

Łukasz pisze: ↑

28 paź 2021, 22:20

Październik/Listopad. Standard. 308 jeździ punktualnie

Mordor się tak wyludnił?

Tak, raczej bardzo, ale też i łatwiej jest wyjechać, bo Postępu, bo Woronicza, bo Suwak, bo sygnalizacja przy UE promuje ponoć Wołoską.

reserved pisze: ↑

28 paź 2021, 22:15

Są jeszcze jakieś linie, które jeżdżą o czasie? Myślałem, że jeżdżąc mało strategicznymi liniami odpocznę sobie. Dziś na 207 miałem -57. A nic szczególnego się nie działo, po prostu duży ruch i korek do ronda przy PKP Ursus. Jeden z blogerów pisał, że nawet na 228 złapał -28. Coraz gorzej się jeździ po Warszawie. W zasadzie rozkład jazdy w DP to nie istnieje.

Dźwigową jeżdżę regularnie i ostatnio jest dramat. Po kilku tygodniach remontu Zachodniego ludzie chyba tłumnie przenieśli się tam. Ostatnio jechałem 716 to na PKP Włochy byłem 18:29, a na Wolskim 19:06. Z czego ponad 15 minut "jechałem" wg googla około 55m z PKP Włochy 03 do ulicy Rejonowej. Ten wlot stoi naprawdę bardzo betonowo. W tym czasie po lewej Dźwigową minęło mnie w korku z 6-7 brygad linii 189. Tam też traci 228 ale nie tylko, stoi efektem domina także Popularna, Techników itd. Jazda Dźwigową i w sumie ogólnie po mieście to teraz swoista podróż w czasie do jakiegoś 2010-2011 gdzie nie było np. Nowolazurowej i Gierdziejewskiego, tak złego sezonu naprawdę już dawno nie było. Jeszcze na koniec o tym 207 to zdarzało mi się mieć z tą linią styczność w 2019r. i wtedy też śmigała w stadach, stała Dzieci Warszawy i właśnie rejon PKP Ursus.

bartoni722 pisze: ↑

29 paź 2021, 8:40

Jeszcze na koniec o tym 207 to zdarzało mi się mieć z tą linią styczność w 2019r. i wtedy też śmigała w stadach, stała Dzieci Warszawy i właśnie rejon PKP Ursus.

Tymczasem ZTM ułożył taki rozkład, że na Regulskiej postoje są tylko po 9 minut, na Skoroszach całe 0, oraz napięty czas przejazdu. Więc nawet jak wczoraj na pierwszym kółku nie miałem jeszcze korków, to i tak miałem z -7 i brak przerwy. Pewnie chodzi o oszczędność kierowców... Najwięcej kursów jak najmniejszą liczbą kierowców, a oni sobie na pewno jakoś poradzą...

No w dobie obecnych braków to jedyna opcja to jest ścięcie na 20 i wtedy będą 24 minuty. Wiesz, to też nie jest tak że po każdym krótkim kursie masz mieć ustawowe przerwy...gdybyś jechał 3:30 bez przerwy ale tracąc tylko jeden postój na tasiemcu w stylu 112 to aż tak byś tego nie odczuł.

reserved pisze: ↑

29 paź 2021, 9:34

bartoni722 pisze: ↑

29 paź 2021, 8:40

Jeszcze na koniec o tym 207 to zdarzało mi się mieć z tą linią styczność w 2019r. i wtedy też śmigała w stadach, stała Dzieci Warszawy i właśnie rejon PKP Ursus.

Tymczasem ZTM ułożył taki rozkład, że na Regulskiej postoje są tylko po 9 minut, na Skoroszach całe 0, oraz napięty czas przejazdu. Więc nawet jak wczoraj na pierwszym kółku nie miałem jeszcze korków, to i tak miałem z -7 i brak przerwy. Pewnie chodzi o oszczędność kierowców... Najwięcej kursów jak najmniejszą liczbą kierowców, a oni sobie na pewno jakoś poradzą...

Podobna sytuacja jest na 190 w soboty - linia przez całe miasto, przebiegająca obok 2 centrów handlowych? Postoje oczywiście minimalne: na Górczewskiej 15 minut, w Markach 13. Efekt? Półgodzinne dziury i 3 brygady jadące jedna za drugą, a żeby zrobić wymagane przepisami postoje czy pójść do toalety trzeba jeszcze bardziej powiększyć swoje opóźnienie. Czy ktoś w ogóle panuje nad tym pierdolnikiem?

bartoni722 pisze: ↑

29 paź 2021, 9:41

No w dobie obecnych braków to jedyna opcja to jest ścięcie na 20 i wtedy będą 24 minuty. Wiesz, to też nie jest tak że po każdym krótkim kursie masz mieć ustawowe przerwy...gdybyś jechał 3:30 bez przerwy ale tracąc tylko jeden postój na tasiemcu w stylu 112 to aż tak byś tego nie odczuł.

Ja nie mówię, że oczekuję po każdym kółku porządnej przerwy. Ale jeśli dostaję z dokumentami rozkład na którym widzę że całe 5 godzin jeżdżę z maksymalnymi postojami 9 minut... To wychodzi na to, że nawet przy pustych ulicach normalną przerwę będę mieć dopiero za x godzin. Przy PUSTYCH ULICACH. A wiemy co się dzieje na mieście.

Autobus Czerwon pisze: ↑

29 paź 2021, 9:46

reserved pisze: ↑

29 paź 2021, 9:34

Tymczasem ZTM ułożył taki rozkład, że na Regulskiej postoje są tylko po 9 minut, na Skoroszach całe 0, oraz napięty czas przejazdu. Więc nawet jak wczoraj na pierwszym kółku nie miałem jeszcze korków, to i tak miałem z -7 i brak przerwy. Pewnie chodzi o oszczędność kierowców... Najwięcej kursów jak najmniejszą liczbą kierowców, a oni sobie na pewno jakoś poradzą...

Podobna sytuacja jest na 190 w soboty - linia przez całe miasto, przebiegająca obok 2 centrów handlowych? Postoje oczywiście minimalne: na Górczewskiej 15 minut, w Markach 13. Efekt? Półgodzinne dziury i 3 brygady jadące jedna za drugą, a żeby zrobić wymagane przepisami postoje czy pójść do toalety trzeba jeszcze bardziej powiększyć swoje opóźnienie. Czy ktoś w ogóle panuje nad tym pierdolnikiem?

O to to to. Ja rozumiem, że w Markach nie bardzo jest miejsce na długie postoje, a bywa że nagle czasem korki znikają i ileś wozów się zjeżdża o czasie. Ale na Górczewskiej miejsca jest sporo nawet na cztery autobusy. Więc postój po każdym kółku powinien trwać przynajmniej 30 minut. Przy obecnych warunkach na mieście to nie jest wcale żadna rozpusta a jakieś minimum, które stworzyłoby chociaż nadzieję na jakiś krótki odpoczynek.

Ale przecież nikt Waszemu pracodawcy nie zabrania zrobić po każdym kółku 30 minut postoju i nawet w Markach jeśli chcecie. Kto tu oszczędza na kierowcach?