WAWKOM

Tm pisze:hę? ciuchci?

No ciuchcia= pociąg

taki mały OT związany z tym pociągiem...

gdzieś około 1970 r. mama jechała tym pociągiem do Gdańska i nie dojechała. Parowóz w środku zimy, w szczerym polu, gdzieś między Lublinem a Łukowem....zepsuł się. Około 1970 r. oznaczało to praktycznie rezygnację z dalszej jazdy-środek zimy, brak łączności z najbliższą stacją...masakra normalnie

Kiedy wycofano z ruchu osobowego ostatnie SN61?

Ile kosztuje ułożenie kmb toru na nawierzchni na której leżał tor i został zdemontowany? (chodzi mi raczej o skalę)

JacekM pisze:Kiedy wycofano z ruchu osobowego ostatnie SN61?

http://pl.wikipedia.org/wiki/SN61-tutaj pisza ,że w połowie lat 90.
I to by się zgadzało,z moimi obserwacjami. Jakoś mi w tym terminie znikneły z oczu z jednoczesnym ,,odchudzaniem'' cegły.
Ale niestety dokładnego roku CI nie podam

R-11 Kleszczowa pisze:To znowu ja

Dobrzy ludzi poszukuję wszelakich informacji n/t ciuchci jadącej z Lublina przez Olsztyn i Trójmiasto do Trzebiatowa. Kursowało to tak gdzieś za czasów Towarzysza Gierka

Nie pamiętam który to był rok, z pewnością ponad 20 lat temu, dzieciątkiem będąc jeździłem (z rodzicami) po trasie Rewal - Warszawa. Jazda była taka: Rewal - Trzebiatów Wąsk. - przesiadka do pociągu. Pociąg był relacji Trzebiatów - Gdynia - Warszawa - Lublin - Rzeszów i na Wschodnim zmieniał czoło.

R-11 Kleszczowa pisze:nie ma trakcji, tylko jadą spalinówki

sieci karwa trakcyjnej

(a tak w ogóle, to najbliższy Kołobrzegu drut wtedy był w Goleniowie, Poznaniu bądź Wejherowie. I komu to przeszkadzało?)

Fikander pisze:

R-11 Kleszczowa pisze:nie ma trakcji, tylko jadą spalinówki

sieci karwa trakcyjnej

(a tak w ogóle, to najbliższy Kołobrzegu drut wtedy był w Goleniowie, Poznaniu bądź Wejherowie. I komu to przeszkadzało?)

Poprawione

A Koszalin też nie miał

Nie, Stargard - Wejherowo było elektryfikowane pod koniec lat 80. PRL by padł 5 lat wcześniej i by nie zdążyli

Przesada. Elbląg-Olsztyn zelektryfikowano już w III RP i to chyba ostatni duży odcinek, który zelektryfikowano

Karol pisze:Przesada. Elbląg-Olsztyn zelektryfikowano już w III RP

Siłą rozpędu i nie wiadomo po co.

R-11 Kleszczowa pisze:Musieli zmieniać później w Kołobrzegu lokomotywę

Nie pamiętam tego tak dobrze, ale chyba lokomotywa była zmieniana dopiero w Gdyni Chyloni (albo Głównej?)

Fikander pisze:

Karol pisze:Przesada. Elbląg-Olsztyn zelektryfikowano już w III RP

Siłą rozpędu i nie wiadomo po co.

Żeby kible mogły jeździć

Karol pisze:Żeby kible mogły jeździć

W 1993 roku jeździły tam:

3 pary pociągów osobowych relacji Olsztyn Główny - Elbląg
1 para pociągów osobowych relacji Olsztyn Główny - Gdynia Główna
2 pary pociągów osobowych relacji Olsztyn Główny - Morąg
1 para pociągów pospiesznych relacji Grodno - Gdynia Główna
i 1 para pociągów pospiesznych relacji Białystok - Szczecin Główny

ciężko to nazwać wykorzystaniem uzasadniającym elektryfikację.

zresztą ciągnięcie druta ( ) wszędzie, gdzie się dało, to jakaś paranoja była. Te wszystkie Korsze, Mordy, Jasła, Krzeniowy, Kamienie Pomorskie, Ustki, Krotoszyny... po co to wszystko? Chyba tylko po to, żeby mieć gdzie wykorzystać nadprodukowane kible...