Moderator: JacekM
-
MZ
- Słońce Radomia
- Posty: 8620
- Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
- Lokalizacja: Radom
-
Kontakt:
Post
autor: MZ » 01 sty 2012, 18:31
Może nie do końca pasuje to do podforum "Kraj i zagranica" (choć Warszawa to przecież też kraj
), ale nie ma sensu dublować wątków o imprezach:
phototrans.eu pisze:Oficjalnie ogłaszam, że dziesięć lat phototrans.eu odbędzie się w Warszawie, 17 marca 2012 roku.
http://forum.phototrans.eu/viewtopic.php?f=16&t=8654
Kto układa trasę? Bo już zapowiada się ciekawie!
-
bartoni722
- Posty: 12141
- Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
- Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk
Post
autor: bartoni722 » 02 sty 2012, 17:35
Tylko po co te informacje tu na forum? TWBowicze i tak się przecież dowiedzą, a impreza jest dla wybranych, a nie ogólnodostępna...
I już nie stały pasażer świetnej linii 527.
-
fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Post
autor: fik » 02 sty 2012, 20:02
I zabronią robić zdjęcia osobom postronnym, które przypadkiem znajdą się na trasie przejazdu?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
-
tomku
- Posty: 116
- Rejestracja: 23 kwie 2011, 23:38
- Lokalizacja: spod Warszawy
Post
autor: tomku » 02 sty 2012, 20:34
Ten przypadek to celowo kursywą? Dopiero wchodzę w świat miłośniczy i coś tak 5 przez 10 kojarzę, że była jakaś traumatyczna impreza z parowozem, na której załatwiono "przypadkowych" focistów zasłonięciem czoła parowozu jakąś czarną folią, którą zdejmowano na OFICJALNYCH fotostopach. Może tu też tak będzie?
-
JacekM
- Śnieżynka
- Posty: 10151
- Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
- Lokalizacja: OX11
Post
autor: JacekM » 02 sty 2012, 20:39
bartoni722 pisze:Tylko po co te informacje tu na forum? TWBowicze i tak się przecież dowiedzą, a impreza jest dla wybranych, a nie ogólnodostępna...
Sorry, ale gdzie masz tak napisane?
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
-
MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Post
autor: MeWa » 03 sty 2012, 0:02
tomku pisze:była jakaś traumatyczna impreza z parowozem, na której załatwiono "przypadkowych" focistów zasłonięciem czoła parowozu jakąś czarną folią, którą zdejmowano na OFICJALNYCH fotostopach.
O rany
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
-
chester
- Posty: 3937
- Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
- Lokalizacja: Natolin
Post
autor: chester » 03 sty 2012, 12:20
tomku pisze:Ten przypadek to celowo kursywą? Dopiero wchodzę w świat miłośniczy i coś tak 5 przez 10 kojarzę, że była jakaś traumatyczna impreza z parowozem, na której załatwiono "przypadkowych" focistów zasłonięciem czoła parowozu jakąś czarną folią, którą zdejmowano na OFICJALNYCH fotostopach. Może tu też tak będzie?
Chyba raczej pomarańczowymi kamizelkami i nie zasłania parowóz, tylko upiększa/upstrza skład. Tak się to robiło. Sprawa dyskusyjna, wielokrotnie przegadywana na pmk.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
-
MichalJ
- Posty: 15236
- Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33
Post
autor: MichalJ » 03 sty 2012, 12:25
Albo zwyczajnie "postronnym obserwatorom" na fotostopie daje się w mordę.
-
Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36653
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Post
autor: Bastian » 03 sty 2012, 12:37
MichalJ pisze:Albo zwyczajnie "postronnym obserwatorom" na fotostopie daje się w mordę.
Reflektorami, mam nadzieję?
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
-
MichalJ
- Posty: 15236
- Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33
Post
autor: MichalJ » 03 sty 2012, 12:54
Zdaje się, że jakaś impreza z rękoczynami niestety też była...
-
chester
- Posty: 3937
- Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
- Lokalizacja: Natolin
Post
autor: chester » 03 sty 2012, 12:54
Nie no, różne nisko przelatujące ch*je leciały, ale chyba do rękoczynów ostatecznie nie dochodziło.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
-
Szymon
- (Mr_Kolesław)
- Posty: 7084
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:03
- Lokalizacja: Szamoty
-
Kontakt:
Post
autor: Szymon » 03 sty 2012, 14:11
chester pisze:Nie no, różne nisko przelatujące ch*je leciały, ale chyba do rękoczynów ostatecznie nie dochodziło.
"Eee, ojciec! Spierdalaj z kadru!"
Rabka 2007.
Ja w Wolsztynie (zaznaczę, że to impreza głównie dla rodzin z dziećmi) widziałem jak dwóch gości się pobiło właśnie z tego powodu
A ile się tekstów nasłuchałem...
-
chester
- Posty: 3937
- Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
- Lokalizacja: Natolin
Post
autor: chester » 03 sty 2012, 14:18
Szymon pisze:"Eee, ojciec! Spierdalaj z kadru!"
"Wypierdalać" to koloryt każdej imprezy, taki już urok, jak każdy z 50 osób chce w inny sposób skadrować...
O tym, że na imprezie "dla matki z dzieckiem" takie coś jest już patologią, wspomnę tylko dla formalności.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
-
radeom
- Posty: 4231
- Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29
Post
autor: radeom » 03 sty 2012, 15:11
Chyba z ciekawości się kiedyś wybiorę na jakąś kolejową imprezę...
-
MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Post
autor: MeWa » 03 sty 2012, 15:14
Hmm a skąd takie emocje budzą akurat imprezy kolejowe? Przy innych jakoś nie ma problemu (tak, wiem, mniej osób)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]