[PL] Komunikacyjne ciekawostki
Moderator: JacekM
Bezpiecznej? Bo może wysoka cena wynika z dużej dostępności alternatywnych, tańszych źródeł biletów?
W domyśle nielegalnych? Jakoś mi się nie wydaje, ale mogę się mylić.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
No i w przeciwieństwie do większości miejsc za wschodnią granicą, w Mińsku spotkamy normalne "europejskie" rozkłady jazdy (przynajmniej w formie elektronicznej), a nie tylko tabliczki z informacją "kursuje co 74-123min"
noidea
Nie tylko w Mińsku, na prowincji też takie mają.
Tak, Mińsk i ogólnie Białoruś wyróżnia się bardzo pozytywnie na komunikacyjnej mapie byłego ZSRR. Gęsta sieć linii (m.in. druga największa sieć trolejbusowa na świecie, po moskiewskiej), stosunkowo nowy (i co ważne-wielkopojemny) tabor (wozy ponad 10-letnie często idą już do kasacji). dogodne godziny kursowania (mniej więcej od 5.30 do północy, przy nie najgorszej częstotliwości). Marszrutki pełnia jedynie rolę uzupełniającą, a nie dominującą. Także strona http://www.minsktrans.by przeszła pozytywną ewolucję, jeszcze kilka lat temu poanował tam chaos i znalezienie rozkładu jakiejkolwiek linii graniczyło z cudem, dziś jest to całkiem przejrzyste.
Podobno we Wrocławiu wyposażają autobusy w... gniazdka usb. Do ładowania telefonów czy czego tam popadnie. Ciekawe w kontekście ostatnich dysput w temacie o naszych Solbusach.
Co to na dachu? Elektryczny?
To jest podobno wersja elektryczna.
-
- Posty: 4344
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Zadziwiająco ładny.
Z naciskiem na "zadziwiająco"
Może kogoś zainteresuje - reportaż Ilji Warłamowa z pobytu w fabryce PESY: http://zyalt.livejournal.com/1233290.html Mowa głównie o wagonach dla Moskwy - model Fokstrot, ale w tle można wypatrzeć też warszawskie Jazzy.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Nawet nie w tle, bo jedno z pierwszych zdjęć pokazuje właśnie głównie jednego z naszych Jazzów.JacekM pisze:Może kogoś zainteresuje - reportaż Ilji Warłamowa z pobytu w fabryce PESY: http://zyalt.livejournal.com/1233290.html Mowa głównie o wagonach dla Moskwy - model Fokstrot, ale w tle można wypatrzeć też warszawskie Jazzy.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 lis 2013, 23:19
Nurtuje mnie pewna zagadka odnośnie artykułu Miasto uśmiechniętych motorniczych. Co oznaczają te piktogramy na wyświetlaczach?
Zdjęcia pochodzą ze strony autobusczerwony.blox.pl.
Zdjęcia pochodzą ze strony autobusczerwony.blox.pl.
Że też zwróciłeś uwagę akurat na to - ja w ogóle te piktogramy przeoczyłem. Może wskazują kierunek jazdy? Z tego, co pamiętam, linia 24 skręcała w pokazanym miejscu w swoje prawo.