Tramwajem za miasto?

Moderator: Wiliam

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 24 sie 2008, 9:03

inż. Glonojad pisze:Jeśli energia raz przetworzona z gniazdka jest droga,
Zobacz co masz w rachunku za prąd. ile % za przesył ile za sama energię.
inż. Glonojad pisze:to przetwarzana dwa razy w wodorze tańsza nie będzie.
Tyle ze produkcje wodoru można scentralizować korzystając z nieużytków - masa ogniw fotoV po mocno oświetlonych terenach.
Zresztą magazynowanie energii elektrycznej idzie do przodu.
I tak będzie cieższe niż butla z wodorem. A najlepiej by było gdyby punto wo były rozstawione maszty laserowe które to by przekazywały energię bezpośrednio do pojazdu.

Fikcja może to jest ale jakoś ta komunikację indywidualną trzeba rozwiązać.
Poza tym rezygnacja z konwencjonalnego silnika = pozbycie Co2 w mieście, znacznej ilości pyłu i hałasu.

Tak czy inaczej pojazdy na prąd to jedyne rozwiązanie. a w jaki sposób ten prąd będzie - to już sprawa przyszłości.
Obrazek

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 24 sie 2008, 10:01

Wodór to mrzonka i tyle. Ale możesz sobie wierzyć, w co chcesz.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
jasiu
Posty: 3282
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:11
Lokalizacja: Transplovietia

Post autor: jasiu » 24 sie 2008, 10:53

inż. Glonojad pisze:Koszt zasilania to kilkanaście % kosztów budowy, na pewno nie 25%.
skoro budowa szyn jest taka droga, może lepiej wrócić do koncepcji trolejbusu, tyle, że na wydzielonym pasie - ale naprawdę wydzielonym, coś jak Spurbus w Essen

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 24 sie 2008, 11:27

Być może, chociaż potoki pasażerskie zdecydowanie wskazują na tramwaj.

Zresztą na trasie do Piaseczna głównym problemem jest znalezienie miejsca w przekroju, a nie sama budowa.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 24 sie 2008, 12:40

Teokryt pisze:A ropę to jak przesyłamy? mrówkami? zamieniając siec np gazu zimnego uzyskujemy siec wodorową.
Tylko, że atom wodoru jest znacznie mniejszy od cząsteczki metanu co rodzi problemy z uszczelnieniem instalacji.
Teokryt pisze:nie grozi skażeniem środowiska ani podczas wycieku ani podczas spalania.
Skażeniem może i nie (choć zwracam uwagę, że para wodna jest gazem cieplarnianym), ale gwałtowny wyciek wodoru może miec dość nieprzyjemne skutki.
Być może ogniwa wodorowe będą powszechnie stosowane w przyszłości, ale jeszcze długa droga przed nimi.

Wychodzi na to, że najlepiej jest zrobić pojazd na holzgaz :D .
Zresztą na trasie do Piaseczna głównym problemem jest znalezienie miejsca w przekroju, a nie sama budowa.
Chodzi o Puławską czy już po wjeździe do Piaseczna?
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 24 sie 2008, 13:04

Tm pisze:Wychodzi na to, że najlepiej jest zrobić pojazd na holzgaz
Biopaliwo? to to samo co bioetanol - beznadzieja.
inż. Glonojad pisze:Wodór to mrzonka i tyle. Ale możesz sobie wierzyć, w co chcesz.
No to czekam na rozwiązanie problemu ropy i wymyślenia lepszego nośnika energii mechanicznej.
Tm pisze:Tylko, że atom wodoru jest znacznie mniejszy od cząsteczki metanu co rodzi problemy z uszczelnieniem instalacji.
metan ma te właściwość ze łatwo go przetwarzać. jedynie powstaje problem co robić z tym CO2? nie można go wypchać w kosmos bo wywalimy od siebie masę tlenu. ImHo wymyślenie sztucznej fotosyntezy która mogła by się odbywać w warunkach przemysłowych na niewielkiej powierzchni rozwiało by ten problem.
Tm pisze:(choć zwracam uwagę, że para wodna jest gazem cieplarnianym)
Ale znacznie łatwiejszym do przerobienia, właściwie niezależnie od nas sie przerabia.
Tm pisze:ale gwałtowny wyciek wodoru może miec dość nieprzyjemne skutki.
Tak samo jak gwałtowny wyciek LPG.
Obrazek

Awatar użytkownika
jasiu
Posty: 3282
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:11
Lokalizacja: Transplovietia

Post autor: jasiu » 26 sie 2008, 19:39

inż. Glonojad pisze:Zresztą na trasie do Piaseczna głównym problemem jest znalezienie miejsca w przekroju, a nie sama budowa.
Jednotor z mijankami/splot a'la Lwów? ;>
A tak na marginesie, jaka byłaby różnica w kosztach, gdyby zrobić linię do Piaseczna na 1000mm? Pomijając fakt, że nie ma to większego sensu - skrajnia wagonów jest chyba taka sama, więc miejsca się nie zaoszczędzi

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 26 sie 2008, 22:10

Podejrzewam, że żadna - co prawda pas betonu przy torowisku bezpodsypkowym węższy może byc, ale za to z mocniejszego betonu (nakładanie obciżęn z obu szyn).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 24 wrz 2008, 23:38

piaseczno.eu pisze: Tramwaj do Piaseczna
środa, 24 września 2008
Biuro Drogownictwa i Komunikacji Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy
we współpracy
ze Stowarzyszeniem Inżynierów i Techników Komunikacji RP
Oddział w Warszawie
ma zaszczyt zaprosić na XLVII Forum dyskusyjne na temat:
„Linia tramwajowa do Piaseczna”
Słowo wstępne wygłoszą:
mgr Piotr Krukowski i mgr inż. Waldemar Lasek
Forum odbędzie się w dniu 25 września 2008 r. o godz. 17.00
w Warszawskim Domu Technika NOT przy ul. Czackiego 3/5 w Warszawie,
sala C, V piętro (winda)
Wstęp wolny.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 24 lis 2008, 15:52

Polska - The Times pisze: Tramwajem do Łomianek

Polska, Piotr Figiel, 24-11-2008

Tramwajem wyjedziemy poza Warszawę. Linia połączy Łomianki i metro na Młocinach.

Mieszkańcy Łomianek nie będą musieli stać w korkach na drodze dojazdowej do Warszawy. Władze podwarszawskiej gminy i stołeczny ratusz chcą uruchomić linię tramwajową łączącą ostatnią stację metra z Łomiankami. Już w przyszłym roku Komunikacja Miejska Łomianek uruchomi nową linię autobusową wiozącą pasażerów do metra.
O tramwaju do 20-tysięcz-nych Łomianek mówi się już od siedmiu lat. Koncepcję budowy linii tramwajowej w 2001 roku przedstawiło Stowarzyszenie Sympatyków Komunikacji Szynowej. Pomysł podchwycili ówcześni burmistrzowie Bielan i Łomianek. Wtedy brano pod uwagę dwa warianty trasy - nasypem przedwojennej kolejki lub ulicą Pułkową.
Jednak po wyborach samorządowych prace przy projekcie stanęły w miejscu. W 2005 roku z inicjatywą uruchomienia kolejki między dwoma miastami wystąpił samorząd województwa. Pracownia badawcza TransEko, która wykonała na zlecenie urzędu wojewódzkiego ekspertyzę, zaproponowała, by skierować na linię lekkie pociągi podobne do tych z WKD, ale kompatybilne z tramwajami. Miały one dowozić mieszkańców Łomianek do ostatniej stacji metra. Pomysł jednak upadł, bo dla kolejki trzeba by zbudować osobne zaplecze serwisowe.
Teraz władze Łomianek odkurzyły pomysł z tramwajem. - Za dwa tygodnie spotykamy się w tej sprawie z władzami Warszawy - zapowiada Jolanta Niegrzybowska, wiceburmistrz Łomianek. Władze obu miast muszą uzgodnić nie tylko ostateczny przebieg linii. Wielką niewiadomą pozostaje podział kosztów budowy. Pewne jest natomiast, że jeśli tramwaj ruszy, do Łomianek będą nas wozić Tramwaje Warszawskie. Tak będzie najtaniej.
Jeśli w ciągu najbliższych lat Łomianki nie będą mieć linii tramwajowej, to mieszkańców gminy czeka komunikacyjny paraliż. Już teraz autobusy Komunikaqi Miejskiej Łomianek utykają w korkach na Pułkowej. - W godzinach szczytu na liniach Ł i Ł-bis odnotowujemy ponadczterdziestominutowe opóźnienia - informuje Tadeusz Kordek prezes KMŁ.
Z pewnością korki zwiększą się w chwili oddania do ruchu mostu Pomocnego. Okazuje się jednak, że budowa nowej przeprawy może przyśpieszyć powstanie linii tramwajowej. - Projekt węzła na skrzyżowaniu Pułkowej z Trasą Mostu Północnego przewiduje odgałęzienie tramwaju w kierunku Łomianek - mówi Paweł Gołub, wiceprezes SSKS. Jego zdaniem budowę tramwaju trzeba zacząć równolegle z budową mostu Północnego.
Na razie Łomianki rozwijają sieć połączeń autobusowych z Warszawą. - Zamierzamy uruchomić nową linię autobusową do węzła przesiadkowego na Młocinach - zapowiada Jolanta Niegrzybowska. Uspokaja, że nie będzie redukcji kursów na liniach Ł i Ł-bis. - Tworząc nowe połączenie, zamierzamy zachęcić mieszkańców do korzystania z metra - deklaruje Tadeusz Kordek. Dodaje, że na linię KMŁ skieruje dwa autobusy. O pieniądze na ich zakup spółka złożyła wniosek w urzędzie gminy.

Którędy pojedzie tramwaj
. Linia tramwajowa po śladzie przedwojennej
W planach tramwaj miał kursować od ul. Zgrupowania AK "Kampinos": Encyklopedyczną, Michaliny, Wóycickiego, Stary Tor (ulica biegnie po nasypie przedwojennej kolejki). W Łomiankach linia miała przebiegać Brukową i Warszawską do pętli zlokalizowanej za ulicą Podleśną. Czas przejazdu trasy to około 20 minut.
Odgałęzienie linii na skrzyżowaniu Pułkowej I Trasy Mostu Północnego to droższy wariant
Linia zaczynałaby się na projektowanym skrzyżowaniu Pułkowej z Trasą Mostu Północnego. Tam tramwaje skręcałyby na pomoc w kierunku Łomianek. Dalej linia ma biec wzdłuż Pułkowej i Kolejowej w Łomiankach. Potem tramwaj skręci w Warszawską, którą dojedzie do pętli przy Podleśnej, linia będzie miała ponad 7 km długości, przejedziemy nią w ok. 15 min
http://www.przegubowiec.com/prasa/?wpis=1170

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2706
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 24 lis 2008, 18:50

Polska pisze:mostu Pomocnego
:D

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36684
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 24 lis 2008, 18:51

mostu Pomocnego
:>


Z drugiej strony - trudno zaprzeczyć :D
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 24 lis 2008, 19:38

Czepiacie się. Robią prasówkę przy pomocy jakiejś Recognity albo innego Fine Reader'a to tak wychodzi. Ja też dostaję prasówkę z różnymi fajnymi błędami ;)
Co do treści samego tekstu: doszedłem do wniosku, że tak na prawdę wpuszczenie tramwajów z Pułkowej w węzeł TMP/Marymoncka wymaga jedynie dodania dwóch ścian oporowych i tunelu pod zachodnią jezdnią Pułkowej, równoległego do istniejącego, kończącego się pochylnią na pasie między jezdniami Pułkowej. A dalej, aż do Łomianek bez przeszkód. Natomiast pchanie tej linii Warszawską jest - hmmm - conajmniej ryzykowne.
15/12/2005-12/7/2019

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 24 lis 2008, 21:39

TLG pisze:Natomiast pchanie tej linii Warszawską jest - hmmm - conajmniej ryzykowne.
A gdzie byś poprowadził, Kolejową, Długą? Jedynie Warszawska ma sens, bo tam jest najwięcej ludzi.
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"

"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5310
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 24 lis 2008, 22:19

Znowu jakieś bajeczki, które nigdy nie zostaną zrealizowane (-( .
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.

ODPOWIEDZ