137 na Dudziarskiej
Moderator: Wiliam
Ta uliczka stoi gorzej niż Grochowska. Poza tym garby gratis.slupek pisze:Przyznam się szczerze, że chodzi mi po głowie TAKIE rozwiązanie grochowskiej końcówki trasy. Jednak niezbędne do tego byłoby dostosowanie Naddnieprzańśkiej oraz Pabianickiej do potrzeb KM oraz znalezienie kawałka miejsca na Gocławku na zawotkę minibusu i postój.
Już tak nie generalizujmyColony pisze:Dla bezrobotnych szczególnie.
Trochę tzw. zawodowych bezrobotnych tam mieszka. Ale mieszkają też ludzie pracujący zawodowo, czy choćby młodzież, która musi dojechać do szkół.
A jak ktoś wybrał szkołę czy ma pracę z dala od domu, to nie ma się co oszukiwać, że przy obecnych korkach, to on raczej tym kursem o 7:18 na 8 nie dojedzie.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
No, przyznam, że nie spodziewałem się tak szybkiego uruchomienia linii.Bastian pisze:Są rzeczy na niebie i na ziemi, o których się nie śniło.MZ 10 listopada pisze:W najbliższych dniach? Chyba komuś się coś przyspieszyło.
Pisali do papierowego wydania na jutro, ale w wersji internetowej zapomnieli zmienić.Wolfchen pisze:Daty im się poprzestawiały.Gazeta.pl pisze:Pierwszy minibus wyruszy już dzisiaj do fatalnie położonego osiedla przy ul. Dudziarskiej.
To skoro będą minibusy, to na skrzyżowaniach mają zawracać?urluch pisze:A po co Solina ma wykręcać na łezce? Przecież mają być minibusy na tego typu trasach.
gorzej niż źle !!!
po trylince i"kocich łbach".
(chyba, że już trylinkę na ul.Dudziarskiej i "kocie łby" na ul.Chłopickiego przykrył asfalt)
ta częstotliwość.
ta trasa.
ten numer (137).
ech.........
na piechotę od tych trzech bloków przy ul.Dudziarskiej (nazwanych teraz szumnie "osiedle Dudziarska") do Olszynki Grochowskiej przez tory kolejowe (teren PKP) jest średnio 14 mniut.
ludzie chodzą tak od wielu lat.
i przypuszczalnie będą nadal tędy chodzić (gdy autobus "dopiero co" odjedzie).
jest szybciej niż owym nowym 137.
ale linia....
stworzona metodą :na "łapu-capu".
paranoja !!!
.
po trylince i"kocich łbach".
(chyba, że już trylinkę na ul.Dudziarskiej i "kocie łby" na ul.Chłopickiego przykrył asfalt)
ta częstotliwość.
ta trasa.
ten numer (137).
ech.........
na piechotę od tych trzech bloków przy ul.Dudziarskiej (nazwanych teraz szumnie "osiedle Dudziarska") do Olszynki Grochowskiej przez tory kolejowe (teren PKP) jest średnio 14 mniut.
ludzie chodzą tak od wielu lat.
i przypuszczalnie będą nadal tędy chodzić (gdy autobus "dopiero co" odjedzie).
jest szybciej niż owym nowym 137.
ale linia....
stworzona metodą :na "łapu-capu".
paranoja !!!
.
ZTM to zna się na żartach - wszytskie kursy na 137 obsługiwane są taborem niskopodłogowym, ha,ha!
Zapomnieli dodac, że w 15 procentach (ta niska podłoga).
Ale cóz - gdy pojawiły się pierwsze gnioty i zaczęto wpisywac w rozkłady niskopodłogowe brygady, kursy takie pojawiły się też na 175. Wykonywały je wówczas ikarusy 435...
Zapomnieli dodac, że w 15 procentach (ta niska podłoga).
Ale cóz - gdy pojawiły się pierwsze gnioty i zaczęto wpisywac w rozkłady niskopodłogowe brygady, kursy takie pojawiły się też na 175. Wykonywały je wówczas ikarusy 435...
Czy kierowca 137 ma pokaźne ubezpieczenie na życie? Szokujące jest dla mnie, że przed ostatnim odjazdem z Dudziarskiej o 22:08, kiero spędza na odludziu pół godziny. Czy jest mu w jakiś sposób zapewnione bezpieczeństwo, czy też w ZTMie o tym nie pomyśleli?
214 (w wersji 2012) - był to pożyteczny muchowóz; choć nieekonomiczny, dowoził do eSKaeMki.