[Kraków] Krakowski Szybki Tramwaj i inne inwestycje

Post autor: **Bastian** » 11 mar 2014, 14:35

Dopóki nie zacznie spełniać swych rojeń o metrze

Post autor: **Poc Vocem** » 11 mar 2014, 15:35

A ja nie wiem czy kolejna trasa z dwiema liniami co 10/20/20 (oczywiście koordynacji brak) to jest dobry sposób na zawstydzanie kogokolwiek...

TLG · Post autor: **TLG** » 11 mar 2014, 19:12

Z innej beki: jak można "wypasić" starego niemieckiego strucla To chyba była sztuka dla sztuki.

Post autor: **pawcio** » 11 mar 2014, 19:31

Poc Vocem pisze:A ja nie wiem czy kolejna trasa z dwiema liniami co 10/20/20 (oczywiście koordynacji brak) to jest dobry sposób na zawstydzanie kogokolwiek...

50 jeździ jednak zdecydowanie częściej. Aczkolwiek rozbudowa sieci w Krakowie to znakomity przykład czym kończą się inwestycje infrastrukturalne bez inwestycji taborowych i kasy na późniejszą eksploatację.

Post autor: **Poc Vocem** » 11 mar 2014, 20:04

A, racja. Z tym, że wiele się nie pomyliłem, zważywszy na to, że 50 ma być tam jedyną linią, a jeździ co 5/10/10. Tyle że odpadnie problem koordynacji.

Post autor: **pawcio** » 11 mar 2014, 20:43

Czy jedyną, to wątpię. Znając krakowskie zamiłowanie do układu relacyjnego czegoś z Bieżanowa tam też bym się spodziewał.

Post autor: **Bastian** » 23 kwie 2014, 10:38

Kraków zamawia koncepcję tramwaju na Mistrzejowice:

http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... -2187.html

person · Post autor: **person** » 14 maja 2014, 16:01

W Krakowie na całego trwa medialne zainteresowanie metrem. W ubiegłych tygodniach publikowano coraz to nowsze plany/propozycje trasy podziemnej kolejki (jest to związane m.in. z igrzyskową gorączką).

Tymczasem Alstomowi udało się przykuć uwagę krakusów swoim projektem:

Gazeta Kraków pisze: - Proponujemy bezzałogowe, lekkie i ekologiczne metro, jeżdżące głównie po wiaduktach - mówi Lesław Kuzaj, prezes firmy Alstom, która chce zbudować metro w Krakowie.

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... adach.html

Nordyk110 · Post autor: **Nordyk110** » 25 sie 2018, 20:27

Czy ktoś wie dlaczego Kraków ma dziwne numery taborowe autobusów i tramów?
Pierwsze są dwie literki, pózniej cyfry jak w każdym cywilizowanym mieście. Ma ktoś może link gdzie to rozgryść?
I jeszcze jedno, dlaczego w większości polskich miast tramwaje mają postawiony tylko pantograf w pierwszym osobniku, w drugim jest opuszczony.
W Warszawie zawsze stoją dwa pantografy.

SławekM · Post autor: **SławekM** » 25 sie 2018, 21:16

Nordyk110 pisze: ↑
25 sie 2018, 20:27
Czy ktoś wie dlaczego Kraków ma dziwne numery taborowe autobusów i tramów?
Pierwsze są dwie literki, pózniej cyfry jak w każdym cywilizowanym mieście. Ma ktoś może link gdzie to rozgryść?

http://www.kmk.krakow.pl/artykul_oznacz ... jazdy.html

Nordyk110 · Post autor: **Nordyk110** » 25 sie 2018, 21:23

Wielkie dzięki.

Ale chyba im trochę liter już brakuje.

Warszawski już jest bardziej rozpoznawalny.

Post autor: **TranslatorPS** » 25 sie 2018, 22:10

Nordyk110 pisze: ↑
25 sie 2018, 20:27
I jeszcze jedno, dlaczego w większości polskich miast tramwaje mają postawiony tylko pantograf w pierwszym osobniku, w drugim jest opuszczony.
W Warszawie zawsze stoją dwa pantografy.

W Warszawie nie masz kabli WN pomiędzy wagonami, w pozostałych polskich miastach z reguły masz. Kojarzę, że były może dwa inne polskie miasta, które nie stosowało kabli WN?

Mateusz950 · Post autor: **Mateusz950** » 25 sie 2018, 22:31

Częstochowskie 105Na nie mają kabli WN pomiędzy wagonami.

KwZ · Post autor: **KwZ** » 26 sie 2018, 13:17

Podobno bierze się to od wypadku w latach 70., w którym motorniczy poraził się prądem w szafce z bezpiecznikami. Myślał, że prąd był odłączony, bo pantograf był opuszczony. Dzisiaj można byłoby zamontować diodę albo zamek elektromagnetyczny.

Oczywiście rozwiązanie z kablem jest tańsze: okładki pantografu zużywają się, kabel nie.

Post autor: **pawcio** » 03 wrz 2020, 19:58

Z krakowskich map i schematów powakacyjnych zniknęła linia na Walcownię.

WAWKOM