WAWKOM

fraktal pisze:Dla osoby oczytanej napis pod rozkładem jest tak samo zrozumiały jak ramka, dla osoby mniej oczytanej, że tak to oględnie nazwę, bardziej zrozumiała jest ramka, jak i inne symbole graficzne.

Pod warunkiem, ze wie, co ta ramka oznacza. I co ciekawsze, o ile legenda "literowa" jest na rozkładzie, to opisu znaczenia ramki tam nie ma...

fraktal pisze:Dla osoby oczytanej napis pod rozkładem jest tak samo zrozumiały jak ramka, dla osoby mniej oczytanej, że tak to oględnie nazwę, bardziej zrozumiała jest ramka, jak i inne symbole graficzne.

Jaki mamy odsetek analfabetów w społeczeństwie? Chyba wystarczająco niewielki, by móc stosować tak skomplikowane opisy, jak "wszystkie kursy wykonywane pojazdami niskopodłogowymi"...

Takich w ogóle nie umiejących czytać? Śladowe ilości. A takich, którzy nie rozumieją, co czytają, albo nie zauważą napisu? Pewnie już całkiem sporo.

Imho należało poczekać z podobnymi zmianami, ale skoro już ktoś zaczął, to trzeba konsekwentnie wprowadzać...

Głównie dużo zamieszania z tego jest, jak z kreseczkami (E2 vs. E-2).

Pofatygowałem się dzisiaj do słupka zobaczyć ten straszny, nowy wzór rozkładu. Jeśli ktoś nie zauważy informacji o wszystkich kursach realizowanych taborem niskopodłogowym, to znaczy, że niczego nie zobaczy bo jest funkcjonalnym analfabetą. I nie tylko funkcjonalnym. Napis jest widoczny, wyraźny a jak ktoś nie przeczyta to jego problem.

Na 190 występuje już nowy wzór rozkładów jazdy. Czemu w takim razie nowy wzór nie został użyty w rozkładach żółtych?

radeom pisze:Na 190 występuje już nowy wzór rozkładów jazdy. Czemu w takim razie nowy wzór nie został użyty w rozkładach żółtych?

Bo żółte to są okresowe rozkłady więc widać niepotrzeba zmian w formie !!
Pomyśł

122 (od 07-04-2010) nowa szata graficzna rozkładów jazdy

METALL2357 pisze:Bo żółte to są okresowe rozkłady więc widać niepotrzeba zmian w formie !!

A czemu okresowe nie mogą mieć nowego wzoru?

117 ma żółty rozkład wg nowego wzoru

W rozkładzie linii 205 pojawiło się oznaczenie kursu wysokopodłogowego znakiem •, z adnotacją "wszystkie kursy realizowane taborem niskopodłogowym, z wyjątkiem oznaczonych •".

Z jednej strony poprawia to czytelność rozkładu, ale z drugiej jest to już trzeci wariant oznaczania kursów niskopodłogowych, w tym drugi od zmiany wzoru rozkładów. Uważam, że nie jest to złe rozwiązanie, o ile stosowane by było konsekwentnie.

No konsekwencja to akurat jest: przejście od wyróżniania niskiej podłogi do wyróżniania wysokiej (która stała się rzadkoscią). Tyle tylko, że pierwotny zamysł był chyba inny: nowy wzór tylko tam, gdzie 100% niskiej podłogi, a tam, gdzie choć jedna brygada wysoka - tam starą metodą wyróżnia się niską podłogę, a nie wysoką. Może warto jednak byłoby zrobić jedno "cięcie" i odejść od ramek w ogóle, bo to faktycznie jest trzecia metoda, tu już mogą pojawiać się problemy.

Jaka trzecia?

Ja znam dwie - kwadraty i gwiazdki.

"Wszystkie kursy bez oznaczenia" to jest podprzypadek jednej z tych powyższych, więc albo są 2, albo 4...

Kiedyś przejście od systemu wyróżniania kursów niskich do wyróżniania kursów wysokich. I nie było szans, by to się odbyło na raz.

MichalJ pisze:Jaka trzecia?

Ja znam dwie - kwadraty i gwiazdki.

"Wszystkie kursy bez oznaczenia" to jest podprzypadek jednej z tych powyższych, więc albo są 2, albo 4...

Generalnie ciemny lud widzi na przystanku:
albo stary rozkład z ramkami jako kursami niskopodłogowymi,
albo nowy rozkład bez żadnych oznaczeń - z adnotacją, że sszystkie kursy niskopodłogowe,
albo nowy rozkład z gwiazdkami jako kursami wysokopodłogowymi.

To są trzy rodzaje. Tak długo jak linie z wysoką podłogą będą zaznaczane na dwa sposoby (ramka lub gwiazdka) - trudno tu mówić o podprzypadkach. Jest raczej lekki misz-masz, tym bardziej, że z pierwotnych komunikatów wynikało, że okres przjściowy polegać będzie na występowaniu dwóch rodzajów: na liniach mieszanych po staremu - wyróżnianie niskiej podłogi, na liniach niskopodłogowych - wszystko "na czysto". W dodatku, o ile pamiętam, pojawił się nowy wzór dla linii mieszanych - według starego systemu (czyli ramki niskopodłogowe). I wydawało się, że do skasowania ostatniego ikarusa tak to będzie wygladało.
Potem jednak z tego czemuś zrezygnowano - albo okazało się, że nowy wzór według starej metody oznaczania jest nieczytelny, albo może okazało się (taka moja robocza hipoteza), że linie, które dostały nowy wzró rozkładów, czyli 100% niskopodłogowe nie zawsze takie będą, więc przestało się wracać do ramek, a wprowadzono zaznaczanie wysokiej podłogi. Nie wiem, czy prędzej nastąpi całkowite uniskopodłogowienie taboru, czy wymiana wszystkich rozkładów, ale może na ten okres przejściowy (zwłascza jeśli to drugie przyjdzie wcześniej) trzeba było jednak pozostać przy starej metodzie?

drapka pisze:Nie wiem, czy prędzej nastąpi całkowite uniskopodłogowienie taboru, czy wymiana wszystkich rozkładów, ale może na ten okres przejściowy (zwłascza jeśli to drugie przyjdzie wcześniej) trzeba było jednak pozostać przy starej metodzie?

Na pewno to drugie nastąpi szybciej.