Kryzys gazet papierowych i nie tylko?
Moderator: Szeregowy_Równoległy
Każdemu może się zdarzyć wklejenie połowy słowa w złe miejsce, ale takie grube błędy to jednak doskonale wyłapuje automat...
Przede wszystkim powinno być tak, że tekst po korekcie wraca do autora, a ten poddaje go autoryzacji, zwłaszcza że korekta wielokrotnie idzie tak daleko, że przypomina bardziej redakcję oraz często zmienia sens tekstu.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36955
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Osa, liczę na zauważenie, że nigdzie nie zostałeś wskazany jako autor tego bełkotu ani osoba odpowiedzialna za jego zamieszczenie. Nie oczekuję od ciebie żadnego ubolewania. Nie bez powodu napisałem te parę linijek POD cytatem...
Dla mnie to wygląda na kolejny etap cięcia kosztów: wrzucić tekst, jaki jest, a potem jeden człowiek robi korektę na podstawie pierwszych dziesięciu komentarzy
Sęk w tym, że slogan o cenieniu dobrego dziennikarstwa nie był tak śmieszny, zanim internet stał się pełen takich baboli. A to boli, po prostu boli: obserwowanie upadku dziennikarstwa akurat na przykładzie tej gazety, która przez jakiś czas nadawała się do czytania prawie jako jedyna...
Dla mnie to wygląda na kolejny etap cięcia kosztów: wrzucić tekst, jaki jest, a potem jeden człowiek robi korektę na podstawie pierwszych dziesięciu komentarzy

Sęk w tym, że slogan o cenieniu dobrego dziennikarstwa nie był tak śmieszny, zanim internet stał się pełen takich baboli. A to boli, po prostu boli: obserwowanie upadku dziennikarstwa akurat na przykładzie tej gazety, która przez jakiś czas nadawała się do czytania prawie jako jedyna...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36955
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
No i jak tu się powstrzymać? 

Najprawdopodobniej czasowo zamknięta zostanie Wisłostrada. Wszystko przez ciężarówkę, która na wysokości mostu Północnego wykoleiła się na parkingu przy arterii.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
do relacji na zywo wynajmuja studentow za grosze wiec czemu sie dziwic.
-
- Posty: 5996
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Nie kupujecie subskrypcji, SMSów nie wysyłacie, to nie ma kasy na lepszą jakość.
Kto powiedział, że jakość będzie lepsza. Płać za gówno, miej nadzieję że się poprawi 


No to jest właśnie ujemne sprzężenie zwrotne:Os0 pisze:Kto powiedział, że jakość będzie lepsza. Płać za gówno, miej nadzieję że się poprawi
jakość jest sięgająca dna, więc nikt nie będzie za taki poziom "dziennikarstwa" płacił.
Ponieważ nikt nie płaci, jadą po kosztach i dopuszczają analfabetów do publikacji artykułów.
Doszliśmy w Polsce do stanu, że rozkład jazdy pociągów to jest coś,
co w istocie działania przypomina kalejdoskop, obracający się nie rzadziej niż cztery razy do roku,
w tym raz, w grudniu, z solidnym potrząśnięciem....
co w istocie działania przypomina kalejdoskop, obracający się nie rzadziej niż cztery razy do roku,
w tym raz, w grudniu, z solidnym potrząśnięciem....
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36955
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
"Artykuł" poświęcony powodzi we Wrocławiu 18 lat temu. 82 zdjęcia, część powtórzonych, ale już mniejsza z tym. Pod jednym podpis:
Trzy błędy? Ręce opadają.Wrocław bronił Ostrów Tumski jak tylko mógł
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Jakie trzy błędy?
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36955
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
1) "Bronić" + biernik,
2) brak przecinka w zdaniu podrzędnie złożonym,
3) brak kropki na końcu tegoż zdania (można by dyskutować, czy to nie tytuł, ale jednak nie, zwłaszcza że przy innych zdjęciach podpisy by(wa)ły zakończone kropką).
2) brak przecinka w zdaniu podrzędnie złożonym,
3) brak kropki na końcu tegoż zdania (można by dyskutować, czy to nie tytuł, ale jednak nie, zwłaszcza że przy innych zdjęciach podpisy by(wa)ły zakończone kropką).
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Ad 1)
Ad 2) Bo ja wiem? "Piszemy jak umiemy" też byś napisał z przecinkiem?
Ad 3) Skąd mamy wiedzieć, czy nie wyciąłeś kropki w cytowaniu?
http://forum.gazeta.pl/forum/w,10102,48 ... _.html?v=2Wg. SPP A. Markowskiego: bronić ndk Via
1.>odpierac atak, ochraniać, zwykle z bronią w ręku<# ktoś broni kogoś, czegoś
(nie kogoś, coś) przed kimś, przed czymś # żołnierze bronili ojczyzny (nie:
ojczyznę) przed najeźdźcą.
Z narażeniem życia bronili króla i królowej (nie; króla i królowa).
2.>Chronić przed kimś, przed czymś, osłaniać, zabezpieczać <# ktoś, coś broni
kogoś, coś (nie: kogoś, czegoś) – przed kimś, przed czymś # Bronić dziecko(nie:
dziecka)przed złym towarzystwem. Starała się bronić córkę (nie: córki) przed
demoralizacją.
Artykuł jest dłuższy i przewiduje jeszcze kilka sytuacji, myślę jednak, że to,
co wyżej, ilustruje, w jakiej sytuacji bronimy obiektu z dopełniaczem, a w
jakiej z biernikiem. Są przykłady użycia wg uznania: Mury broniły grodu a.
gród. Solidne fortyfikacje broniły miasta a. miasto przed atakiem z zewnątrz.
Ad 2) Bo ja wiem? "Piszemy jak umiemy" też byś napisał z przecinkiem?
Ad 3) Skąd mamy wiedzieć, czy nie wyciąłeś kropki w cytowaniu?

dziś na gazeta.pl znalazłem boski podpis tytuł zdjęcia:
jaskinia jakaś tam , GRUZJA
pod spodem małymi literami : ktoś tam wspina sie w najglebszym swobodnym miejscu podziemnym w Stanach Zjednoczonych

pytanie za 100 punktów zgadnijcie teraz co stażysta przygłup przetłumaczył źle za pomocą translatora
jaskinia jakaś tam , GRUZJA
pod spodem małymi literami : ktoś tam wspina sie w najglebszym swobodnym miejscu podziemnym w Stanach Zjednoczonych


pytanie za 100 punktów zgadnijcie teraz co stażysta przygłup przetłumaczył źle za pomocą translatora
