Dokładnie. Jak ktoś przyszedł na wycieczkę starym autobusem to niech też się przejedzie. Bardziej uważam, że A powinno być przejazdem spacerowym np do wystawy tramwajów i powrót. Natomiast obsługę dojazdów powinno się powierzyć wozom nowoczesnym.Kelly pisze:Ludzie przychodzą przejechać się zabytkiem i co, wyganiać na pl. Narutowicza? Linia niech będzie pl. Defilad - pl. Defilad i będzie dobrze. Tylko czemu by nie zrobić dwóch linii na zabytki w jakieś rejony gdzie są ludzie ale nie napełnienia 150% jak na linii D?
Noc Muzeów 2013
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
W zasadzie to tak wyglądało. Ale miło by było zobaczyć ciut dłuższą trasę i może jakieś inne miejsca? Żeby te zabytki nie jeździły na pusto jednak.MisiekK pisze:Dokładnie. Jak ktoś przyszedł na wycieczkę starym autobusem to niech też się przejedzie. Bardziej uważam, że A powinno być przejazdem spacerowym np do wystawy tramwajów i powrót. Natomiast obsługę dojazdów powinno się powierzyć wozom nowoczesnym.Kelly pisze:Ludzie przychodzą przejechać się zabytkiem i co, wyganiać na pl. Narutowicza? Linia niech będzie pl. Defilad - pl. Defilad i będzie dobrze. Tylko czemu by nie zrobić dwóch linii na zabytki w jakieś rejony gdzie są ludzie ale nie napełnienia 150% jak na linii D?
A i jedna sprawa - jeżeli by się dało zdemontować ten szlaban i próg przy wjeździe na plac było by kapitalnie.
I co do D - http://omni-bus.eu/omnigaleria/displayi ... p?pid=6395
To było jeszcze bardzo luźno.
Moje spostrzeżenia co do linii A z pokładu ogórka:
- Przystanki Centrum, Dw. Centralny i Pl. Zawiszy były zbędne, bo mało kto na nich wysiadał, mało kto mógł więc wsiąść, bo nie było wolnych miejsc.
- Rozdzielenie przystanku dla wysiadających i dla wsiadających miałoby sens, jakby trzeba było wyrzucać wszystkich ludzi z wozu i na pusto podstawiać się do przystanku dla wsiadających.
- Przystanek Pl. Zawiszy cieszył się średnim uznaniem, sytuację ratowało jedynie Muzeum Kolejnictwa, do którego część osób szła.
- Przystanek przy IPN-ie był zbędny (na 7 kursów nikt nie wysiadł, a 1 osoba wsiadła)
- Przystanek przy Muzeum Powstania Warszawskiego był dobrze zlokalizowany, a i zazwyczaj połowa ludzi z wozu wysiadała na nim (autobus dopełniło się nowymi), więc z ruchem też było dobrze.
- Przystanki Mennica, Królewska i Metro Świętokrzyska to niskie loty stanów średnich jeśli chodzi o wymianę pasażerów.
Generalnie ludzie wsiadali do linii A głównie po to, by przejechać się ogórkiem, lub Sanem nie, by dotrzeć do jakiegoś muzeum, więc może na przyszły rok utworzyć linię wycieczkową na ogórki i Sany (może O, jak ogórek
) tak na 20-30 minutową trasę przejazdu, a pozostałe pojazdy zabytkowe zostawić na A po tej trasie, co była.
Co do Pl. Defilad miejsce bardzo dobre, mnóstwo miejsca na manewry i w ścisłym Centrum, ale można by coś pomyśleć z wjazdem by JKTpl tak nie stał pół nocy na wjeździe i bawił się szlabanem
i ze względu na dość uciążliwy próg z kolczatką, wyjazd dla linii A był super, niestety ten dla pozostałych ze względu na zjazd z krawężnika i bliskość ronda był trochę uciążliwy.
Co do zlotu to może przydałoby się ze dwóch policjantów na motorach do blokowania skrzyżowań i możliwości przejazdu kolumny na czerwonym świetle (albo pogadać z organizatorami Masy Krytycznej, czy nie chcieliby się przyłączyć do przejazdu na rowerach i pomocy przy ogarnianiu skrzyżowań).
No i oczywiście wielkie wyrazy uznania dla organizatorów za zorganizowanie całego przedsięwzięcia, oraz dla innych ochotników biorących udział w zlocie i Nocy Muzeów.
- Przystanki Centrum, Dw. Centralny i Pl. Zawiszy były zbędne, bo mało kto na nich wysiadał, mało kto mógł więc wsiąść, bo nie było wolnych miejsc.
- Rozdzielenie przystanku dla wysiadających i dla wsiadających miałoby sens, jakby trzeba było wyrzucać wszystkich ludzi z wozu i na pusto podstawiać się do przystanku dla wsiadających.
- Przystanek Pl. Zawiszy cieszył się średnim uznaniem, sytuację ratowało jedynie Muzeum Kolejnictwa, do którego część osób szła.
- Przystanek przy IPN-ie był zbędny (na 7 kursów nikt nie wysiadł, a 1 osoba wsiadła)
- Przystanek przy Muzeum Powstania Warszawskiego był dobrze zlokalizowany, a i zazwyczaj połowa ludzi z wozu wysiadała na nim (autobus dopełniło się nowymi), więc z ruchem też było dobrze.
- Przystanki Mennica, Królewska i Metro Świętokrzyska to niskie loty stanów średnich jeśli chodzi o wymianę pasażerów.
Generalnie ludzie wsiadali do linii A głównie po to, by przejechać się ogórkiem, lub Sanem nie, by dotrzeć do jakiegoś muzeum, więc może na przyszły rok utworzyć linię wycieczkową na ogórki i Sany (może O, jak ogórek

Co do Pl. Defilad miejsce bardzo dobre, mnóstwo miejsca na manewry i w ścisłym Centrum, ale można by coś pomyśleć z wjazdem by JKTpl tak nie stał pół nocy na wjeździe i bawił się szlabanem

Co do zlotu to może przydałoby się ze dwóch policjantów na motorach do blokowania skrzyżowań i możliwości przejazdu kolumny na czerwonym świetle (albo pogadać z organizatorami Masy Krytycznej, czy nie chcieliby się przyłączyć do przejazdu na rowerach i pomocy przy ogarnianiu skrzyżowań).
No i oczywiście wielkie wyrazy uznania dla organizatorów za zorganizowanie całego przedsięwzięcia, oraz dla innych ochotników biorących udział w zlocie i Nocy Muzeów.
Najbardziej to potrzebni by byli do blokowania przejść dla pieszych bo banda kretynów widząc, że stoi policja na skrzyżowaniu i blokuje ruch z powodu przejazdu kolumny pojazdów, właziła na jezdnię niezależnie od koloru światła na sygnalizatorze (największy problem był na Jagiellońskiej między Stadionem a Rondem Starzyńskiego).henio_wpz pisze: Co do zlotu to może przydałoby się ze dwóch policjantów na motorach do blokowania skrzyżowań i możliwości przejazdu kolumny na czerwonym świetle .
-
- Posty: 4455
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Trasa parady była świetna, a przystanek pod Stadionem Narodowym to już w ogóle genialny pomysł. Generalnie w nocy, ja poruszałem się komunikacją zwykłą bo z Ronda Daszyńskiego pod Muzeum Gazownictwa jeździ niestety tylko 159. Oczywiście zapadł mi w pamięć ten ogonek na placu Defilad, i o ile ogórki często jeździły z kompletem miejsc to Ikarusy jeździły prawie puste.Petroniusz pisze: A jak odbieracie wystawę i paradę?
Było bardzo sympatycznie, nie mogę się doczekać następnej edycji. Krótko mówiąc, do zobaczenia za rok!
W tym roku na Pl. Narutowicza była wystawa taboru współczesnego i technicznego. Zabytki już w ciągu dnia się pokazały.Olek007 pisze:Wszystko prawie było otwarte do 1:00, a na Pl. Narutowicza byłem tuż po tej godzinie - zobaczyłem jedynie odjeżdżające U-boota i Batyskafa.

To może na linię C jak dawniej było?Kelly pisze:Tylko czemu by nie zrobić dwóch linii na zabytki w jakieś rejony gdzie są ludzie ale nie napełnienia 150% jak na linii D?

- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1603
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
No ale radiowozy były i obstawiały większość skrzyżowań. Chyba jedyny problem był na Jagiellońskiej, gdzie policjanci już stali przy WZce, a po drodze ludzie wchodzili na przejścia. A na Modlińskiej wydobywanie puszek spomiędzy parady przebiegało już bardzo sprawniehenio_wpz pisze:Co do zlotu to może przydałoby się ze dwóch policjantów na motorach do blokowania skrzyżowań i możliwości przejazdu kolumny na czerwonym świetle (albo pogadać z organizatorami Masy Krytycznej, czy nie chcieliby się przyłączyć do przejazdu na rowerach i pomocy przy ogarnianiu skrzyżowań).

I zgadzam się, że postój pod Narodowym był dobrym pomysłem.
PS Czemu na Modlińskiej w pewnym momencie zaginął Zemun?
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
Problemy techniczne, potem podgonił.Daniel_FCB pisze:PS Czemu na Modlińskiej w pewnym momencie zaginął Zemun?
Nie jest bezproblemowy. Bezproblemowy to taki, gdzie mogę wjechać 20km/h, nie manewrując na centymetry, żeby nie zahaczyć kołem o krawężnik (weź też pod uwagę, że jedziesz tamtędy pustym przegubem, a nie nabitym ludźmi po dachFlash8222 pisze:To jest bezproblemowy skręt, zawsze tędy jeżdżę zjeżdżając z 180Adam G. pisze:Skręt z Wybrzeża Szczecińskiego w ul. Siwca (na parking Stadionu Narodowego)

noidea
- Solaris U10
- Posty: 2718
- Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
A da się inaczej niż przez budowę metra (chyba za rok nie skończąMichalJ pisze:A przez Sokolą?

Co do linii A, to przystanki pośrednie były jak najbardziej potrzebne, wszędzie (poza rondem Daszyńskiego), zabieraliśmy ludzi.
Trzeba przyznać, że pasażerowie bardzo rozpieszczeni są, z pl. Defilad nigdy nie udało się ogórka zapełnić, bo ludzie czekali albo na cabrio, albo na siedzące miejsca...
- Petroniusz
- Posty: 658
- Rejestracja: 14 gru 2005, 7:44
- Lokalizacja: Gocław
Nad linią C to się zastanawiam, czy w ogóle ją zostawiać. Dojście z Muzeum Ziemi do placu Trzech Krzyży (gdzie jest linia J) nie jest aż tak długie, a każda brygada (na C były trzy) jest na wagę złota.ashir pisze:To może na linię C jak dawniej było?
Zrobię wizję lokalną.MichalJ pisze:Zamiast w Siwca skręcasz za torami w Sokolą i z powrotem pod torami przy bliższym końcu peronów.