Strona 114 z 294

: 09 kwie 2009, 23:25
autor: Adam G.
kontrolerów ostatnio spotykam tylko w nocy. zresztą akurat tak trafia, że mnie nie kontrolują, bo raczej rzadko jadą N46.

: 10 kwie 2009, 14:31
autor: Dantte
kanary na Bródnie w tramwajach - dziś, wczoraj i przedwczoraj. ostatnio ztcp kanara w tramwaju na tym osiedlu widziałem, czy ja wiem, rok temu ?

: 11 kwie 2009, 22:18
autor: R-9 Chełmska
Ja to ostatnio ciągle trafiam na kontrole, ale prawie nigdy nie mogą do mnie dojść, tylko robią parę osób i wysiadają :D Kiedyś to były szybkie kontrole, teraz jak każdy szuka, wyciąga kartę miejską (zamiast podkładać torebkę/portfel pod czytnik), to efektywność zmalała...

: 12 kwie 2009, 13:24
autor: elijah
R-9 Chełmska pisze:Ja to ostatnio ciągle trafiam na kontrole, ale prawie nigdy nie mogą do mnie dojść, tylko robią parę osób i wysiadają :D Kiedyś to były szybkie kontrole, teraz jak każdy szuka, wyciąga kartę miejską (zamiast podkładać torebkę/portfel pod czytnik), to efektywność zmalała...
średnią pojemności damskich torebek w cm3 podziel przez czas szukania karty dodaj do tego ilość śmieci w portfelu podzieloną przez ilość portfeli potem to wszystko pomnóż przez liczbę osób w autobusie i wyjdzie ci średni czas kontroli biletowej :) Oczywiście tu dochodzą do tego różne czynniki - zmienna dokładność PKB, ilość osób ze słuchawkami na uszach, prawem do ulg oraz sprawność eldepa i te pe...

Ale inni kanarzy przyznają mi rację (no powiedzcie, powiedzcie :P) - zanim kobieta bilet wyciągnie, cała się w tej wielkiej torbie ("woreczku" ;-) ) schowa, co nie :D?
Faceci znowu mają problem z okazaniem właściwego kartonika, bo wożą ich po 15 i nigdy nie wiedzą, który jest skasowany :)

: 14 kwie 2009, 9:39
autor: Domino2001
Wczoraj kanary widziane na przystanku Łazienki Królewskie około godziny 17:30.

: 14 kwie 2009, 16:57
autor: jajcys
Domino2001 pisze:Wczoraj kanary widziane na przystanku Łazienki Królewskie około godziny 17:30.
Myślę, że takie wypisywanie takich "obserwacji" nie ma sensu. Po co zaśmiecać forum takimi głupotami? Przecież przeciętny (nie niedzielny) użytkownik KM spotka kanara w centrum przynajmniej 2-3 razy w tygodniu...

: 23 kwie 2009, 7:20
autor: Domino2001
Artykuł z ŻW:
Podróż tramwajem zakończona bójką

O pobicie i użycie gazu oskarża pasażer ochroniarzy. Zapowiada skierowanie sprawy do sądu.

Dariusz Kos w poniedziałek wieczorem podróżował tramwajem linii 25 z Pragi do Centrum. Na rondzie Waszyngtona do wagonu wsiadł kontroler. – Sprawdziłem kieszenie. Nie miałem karty miejskiej ani dokumentów. Zapomniałem – opowiada pan Dariusz.

Powiedział o tym kontrolerowi, ale ten zażądał dokumentu ze zdjęciem. Groził, że wezwie policję. Pan Dariusz nie oponował.

Na rondzie de Goulle’a wysiadł z tramwaju, bo tak planował. Za nim wysiedli kontrolerzy, a po chwili zaatakowało go dwóch ochroniarzy wezwanych przez pracowników ZTM. – Nie chcieli się wylegitymować. Żądali dokumentów – opowiada.

Na miejscu zamiast policji pojawił się radiowóz straży miejskiej. Funkcjonariusze potwierdzili dane pana Dariusza, kontrolerzy zapisali je i odeszli. Pasażer nie chciał jednak zostawić sprawy. Postanowił komórką zrobić zdjęcia ochroniarzom. – Ale stali bokiem, więc zawołałem w ich kierunku. Przybiegli i zaczęli mnie bić. Powalili na ziemię. Wyrwali telefon i potraktowali mnie gazem. Nie wiem, jak by się skończyło, gdyby nie pomoc przechodniów – opowiada.Kilka godzin spędził w szpitalu Czerniakowskim, a potem na policji. Nie złożył skargi, bo zdecydował, że skieruje sprawę do sądu.

Co na to ZTM? – Jeśli pasażerowi nie podobało się zachowanie kontrolerów czy ochroniarzy, powinien złożyć na nas skargę – mówi Igor Krajnow, rzecznik ZTM. – A za jazdę bez biletu i tak będzie musiał zapłacić – tłumaczy.

: 23 kwie 2009, 16:12
autor: Adam G.
Domino2001 pisze:Artykuł z ŻW:
Podróż tramwajem zakończona bójką

Na rondzie de Goulle’a
ups... a jak dla mnie, to cała ta historia jest wyssana z palca i wyolbrzymiona przez jakiegoś niedowartościowanego człowieka z gatunku tych, którym wydaje się, że mogą wszystko.

: 23 kwie 2009, 23:22
autor: levar
Tak, ale jeżeli to zmyślił/wyolbrzymił, to ciekawe, co powie w sądzie... :-k

: 24 kwie 2009, 8:32
autor: elijah
Skoro go "napadli", to dlaczego nie zadzwonił po policję albo nie interweniował u strażników?
Biedna dzidzia, nie dość że w pysia dostała to na dodatek nie wiedziała jak się zachować.

A nawet jeśli... Scorpionsi, jeśli się ich nie zdenerwuje, to gazem nie potraktują ;]

: 24 kwie 2009, 17:03
autor: MeWa
Obrazek
Biletomaty pod kluczem
Konrad Majszyk 23-04-2009, ostatnia aktualizacja 24-04-2009 12:55

80 urządzeń stoi w magazynie, zamiast służyć pasażerom. Powód? Do ich ustawienia urzędnicy wymagają zezwoleń jak dla budowy mostu.

Dyrektor sprzedaży w Mennicy Polskiej Michał Czmielewski spaceruje po magazynie przy ul. Pereca. Pełno w nim automatów do sprzedaży biletów. Te urządzenia to miał być hit: do kupienia wszystkie bilety z miejskiej taryfy, a do tego kodowane na kartach 30- i 90-dniowych. W całym mieście przez 24 godziny na dobę.

– Oczami wyobraźni widzę wszystkie lokalizacje. O, ten ma stać przy Rotundzie, a ten na pl. Bankowym – pokazuje Czmielewski. – Od czterech miesięcy powinny być rozstawione. W styczniu miałem ich w magazynie 30, teraz prawie 80 – wzdycha zrezygnowany.

Zarząd Transportu Miejskiego obiecywał, że do końca marca zacznie działać 120 biletomatów Mennicy Polskiej, która jest ich operatorem. Udało się uruchomić raptem 60. Dlaczego? Jak usłyszeliśmy, nie wszyscy zarządcy terenów wydali zgody na ich ustawienie. A 60 z tych wniosków Mennica złożyła jeszcze przed 15 grudnia ubiegłego roku.

Najpierw sprawę zablokował na kilka miesięcy Zarząd Dróg Miejskich, który odpowiada za ponad 80 proc. lokalizacji. Kiedy sprawa wyszła na jaw, dyrektor ZDM Grażyna Lendzion nakazała podwładnym superszybką ścieżkę dla biletomatów. – Od tamtej pory biletomaty stały się priorytetem – twierdzi rzecznik ZDM Adam Sobieraj.

Jednak oprócz ZDM terenami pod biletomaty zarządzają jednak np. liczne spółki PKP (stacja i peron należą do różnych instytucji), urzędy dzielnic, Pałac Kultury czy Dom Handlowy Smyk.

Uzyskanie zgody na ustawienie to nie koniec starań. Po pokonaniu tego etapu trzeba stanąć w kolejce po zgody do m.in. Zespołu Uzgodnień Dokumentacji, miejskiego inżyniera ruchu, dostawcy energii, geodety i projektanta. Potrzeba też wypisu z ksiąg wieczystych. Obowiązuje przy tym zasada: każde kolejne ogniwo łańcucha biurokracji żąda pieczątek poprzedniego.

Dlaczego dla ustawienia automatów wymaga się serii zgód prawie jak dla budowy mostu?– Takie są procedury. Mennica nie dotrzymała terminu nie ze swojej winy. Nie będziemy naliczali kar umownych – mówi rzecznik ZTM Igor Krajnow.Nie wszystkie miejskie instytucje muszą jednak działać jak za komuny. Większość z 60 biletomatów stoi na stacjach Metra Warszawskiego, które wydawało zgody błyskawicznie.– Biletomat to wygoda dla pasażera. A pasażer to nasz pan – mówi rzecznik Metra Warszawskiego Krzysztof Malawko.

Do końca listopada w mieście ma być 260 biletomatów. Koszt jednego to 100 tys. zł.

---
W ciągu najbliższych tygodni biletomaty mają być zainstalowane przy Terminalu 1 i 2 na Okęciu, na dworcach PKP: Wschodnim, Zachodnim, Wileńskim i Śródmieściu oraz przy najbardziej ruchliwych skrzyżowaniach. 160 z nich ma ustawić Mennica Polska, a 100 firma ASEC (to operatorzy, którzy kupują dla miasta urządzenia i je serwisują, zarabiając na prowizji od sprzedanych biletów). Mennica boryka się z biurokracją, ASEC nawet jeszcze nie zaczął instalacji. W listopadzie wytknęliśmy ZTM, że w biletomatach nie ma czytników kart bankowych. W efekcie urzędnicy zażądali od operatorów wyposażenia ich w czytniki plastików.
http://www.zw.com.pl/artykul/2,356395_B ... uczem.html

: 24 kwie 2009, 17:41
autor: rhemek
Nigdy, a jeżdzę komunikacja po kilka razy dziennie, nie uświadczyłem kontrolera ani w Aninie, ani w Międzylesiu. Dlatego nawet nie dziwie się,że ludzie tutaj w ogóle jeżdzac po osiedlach nie kasują biletu. Mnie to nie obchodzi, bo mam kartę, ale jeśli podobnie jest na innych peryferyjnych osiedlach, to ZTM traci niezłą kasę.

: 24 kwie 2009, 19:28
autor: Rosa
Też znam takiego jednego który chodzi do szkoly w Marysinie, mieszka w Falenicy, jeździ autobusami a nigdy jeszcze nie raczyl skasować biletu w 115. Kontrolerów tam podobno nie ma.

: 24 kwie 2009, 20:16
autor: jgas
Spoko, spoko, dojdą i tam.
Na Bródnie też kiedyś dzieciaki jeździły na gapę, zdarzało się że przez 3 lata nie spotkałem kanara na Bródnie (a jeżdżę często), teraz są tu regularne kontrole, zwłaszcza wzdłuż Kondratowicza.

: 24 kwie 2009, 20:40
autor: radeom
jgas pisze:zdarzało się że przez 3 lata nie spotkałem kanara na Bródnie
Potwierdzam, kiedyś kanara widziałem bardzo rzadko i to tylko w Śródmieściu. A teraz bardzo często widzę ich między rondem Żaba, a ratuszem. Raz nawet wsiedli przystanek przed pętlą. Śmiesznie wyglądała też sytuacja na 202 - kanary + ochrona i jeden pasażer. :D