WAWKOM

Tory też. Cokolwiek powyżej DDR.

Tylko że przecięcie terenów zieleni będzie tak czy inaczej, bo przecież na południe jest kompleks ogródków działkowych, dalej park-mauzoleum, to są dość cenne tereny przyrodnicze w skali miasta, różne zwierzaki typu jeże zapewne przemieszczają się pomiędzy jednym a drugim. Ale sam tramwaj na pewno i tak będzie mniejszą barierą niż uczęszczana ulica, można by faktycznie poprowadzić go na wprost, po północnej stronie tego jedynego budynku przy Rostafińskich i za nim zbliżyć się do istniejącej jezdni, łuki będą wtedy mniejsze, trasę można obsadzić niskimi krzewami, zrobić ze dwa przejścia dla pieszych po drodze + przejścia dla małych zwierząt pod torowiskiem, podobnie zresztą mogłaby wyglądać ewentualna trasa przy Międzynarodowej (między Waszyngtona a Grochowską), zresztą odcinek od Waszyngtona do TŁ też będzie wymagał podobnych rozwiązań, bo tam też rozcina się tereny zieleni. Ale wszystko jest do zrobienia, nawet jeśli wyjdzie trochę drożej, można też na wszelki wypadek dopuścić np. 40 km/h, a nie 60 km/h, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo kolizji z jeżem czy lisem.

Można.

mb112 pisze: ↑

28 mar 2025, 11:39

Ale sam tramwaj na pewno i tak będzie mniejszą barierą niż uczęszczana ulica

Dlatego należałoby go wybudować zamiast ulicy

Najciaśniejszy jest/będzie łuk z Banacha na południe, by on nie wchodził zbyt głęboko w park.

Muszę przyznać, że jak najpierw czytam że na nowej linii gdzie zainstalowano super-hiper-taylor fit smarownice, czujniki i inne mazidła, a tramwaje są głośniejsze niż gdziekolwiek indziej, a potem czytam że na odcinku w środku parku bez zabudowy wychodzą najostrzejsze łuki w mieście to żart o piasku na Saharze mi przychodzi do głowy.

BrdzJkb pisze: ↑

28 mar 2025, 13:54

Muszę przyznać, że jak najpierw czytam że na nowej linii gdzie zainstalowano super-hiper-taylor fit smarownice, czujniki i inne mazidła, a tramwaje są głośniejsze niż gdziekolwiek indziej,

Wg pomiarów wszystko jest w granicach.

BrdzJkb pisze: ↑

28 mar 2025, 13:54

Muszę przyznać, że jak najpierw czytam że na nowej linii gdzie zainstalowano super-hiper-taylor fit smarownice, czujniki i inne mazidła, a tramwaje są głośniejsze niż gdziekolwiek indziej, a potem czytam że na odcinku w środku parku bez zabudowy wychodzą najostrzejsze łuki w mieście to żart o piasku na Saharze mi przychodzi do głowy.

Na pewno nie są najgłośniejsze w mieście. Na Zbawicielu czy ONZ jest duuużo gorzej. O Młocinach (na szczęście w środku niczego) nie wspominając.

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/wilanow/wa ... -st8382822

"Trasa [na Wilanów] została przedwcześnie dopuszczona do ruchu".

pawcio pisze: ↑

28 mar 2025, 12:13

Najciaśniejszy jest/będzie łuk z Banacha na południe, by on nie wchodził zbyt głęboko w park.

Z torów w pasie dzielącym chyba wychodziłby wężyk o bardziej naturalnym promieniu łuków, niż z południowej strony.

Nie wydaje mi się. Krytyczne i tak jest złamanie się dookoła pomnikowych lip oraz to, by fragmencik torów w osi północ-południe był jak najbliżej ulicy.

pawcio pisze: ↑

28 mar 2025, 14:23

Na pewno nie są najgłośniejsze w mieście. Na Zbawicielu czy ONZ jest duuużo gorzej. O Młocinach (na szczęście w środku niczego) nie wspominając.

Może nie, ale jak sobie słucham nagrań krążących w necie, porównując to do warunków które miałem mieszkając kilka lat przy skrzyżowaniu JP II x Stawki (czyli inwestycji z 1956 roku) to coś jest zdecydowanie nie halo.

Ciekawe rozważania na temat hałasów tramwaju na Wilanowie:
https://tvn24.pl/tvnwarszawa/wilanow/wa ... -st8382822
I teraz już wiem, skąd u mnie depresja, apatia, choroby układu sercowo-naczyniowego i cukrzyca. To przez hałas tramwaju na ulicy Stawki! Ta berlinka skręcająca w środku nocy to już był hardkor...

pawcio pisze: ↑

28 mar 2025, 15:03

Nie wydaje mi się. Krytyczne i tak jest złamanie się dookoła pomnikowych lip oraz to, by fragmencik torów w osi północ-południe był jak najbliżej ulicy.

Brak mi parlamentarnych słów na podejście do planowania przestrzennego w tymmieście.
Ile ton węgla pójdzie na prund dla 14 jadącej przez Filtrową zamiast skrótem? Ile ton ropy pójdzie na podróżnych, którzy wybiorą samochód zamiast 14 przez Pole Mokotowskie.
Przecież widać najkrótszą drogę, która kosztuje życie raptem kilku drzew.

Ciesz się, że jest Filtrowa. W innym układzie najbliższy łącznik przez Feminę.
Jest łagodniejsza trasa, niż narysowałeś, bez wycinki. Trochę wyżej jest ścieżka, na niej drzewa nie rosną. Ewentualnie rzadkie płazy przechodzą, ale im zbudujemy pdpłazów.