Strona 116 z 294

: 28 kwie 2009, 18:47
autor: Frencher
zzz pisze:
Frencher pisze:Z 732 którym jechałem ochroniarze dosłownie wynieśli jakiegoś gnoja ok 20 lat który nie chciał wyjść z autobusu mimo braku biletu.
A od kiedy to mozna wyrzucac kogos za jazde bez biletu? Chyba, ze odmowil przyjecia kredytowanego wezwania do zaplaty.
Nie wiem o co dokładnie chodziło bo siedziałem na przegubie w MANie, a sytuacja działa się przy ostatnich drzwiach.
Usłyszałem tylko w pewnej chwili jak ten gnojek podniesionym głosem powiedział "Jak chcesz to mnie pisz, Ja nie wysiądę" Kanar nie powiedział nic, tylko wysiadł na chwilę przed autobus, machnął ręką, i się momentalnie pojawiło 2 byczków 2x2 ze Skorpiona, wywlekli go zaa barierki, potem obskoczyli z obu stron i dosłownie wynieśli z autobusu. Gnój się nawet nie spodziewał że za autobusem jedzie ochrona.

: 28 kwie 2009, 18:55
autor: dzidek
zzz pisze:
Frencher pisze:Z 732 którym jechałem ochroniarze dosłownie wynieśli jakiegoś gnoja ok 20 lat który nie chciał wyjść z autobusu mimo braku biletu.
A od kiedy to mozna wyrzucac kogos za jazde bez biletu? Chyba, ze odmowil przyjecia kredytowanego wezwania do zaplaty.
Pewnie dowodu osobistego nie chciał pokazać. Bezdomnym też niejednokrotnie nakazują opuścić natychmiast autobus.

: 28 kwie 2009, 19:03
autor: zzz
Frencher pisze:"Jak chcesz to mnie pisz, Ja nie wysiądę" Kanar nie powiedział nic, tylko wysiadł na chwilę przed autobus, machnął ręką, i się momentalnie pojawiło 2 byczków 2x2 ze Skorpiona, wywlekli go zaa barierki, potem obskoczyli z obu stron i dosłownie wynieśli z autobusu. Gnój się nawet nie spodziewał że za autobusem jedzie ochrona.
No i mial racje i jak zwykle ochrona i kanarzy lamia przepisy. Ale to niestety jest norma, bo pasazerowie nie skladaja skarg na bezprawne dzialania kanarow.

: 28 kwie 2009, 19:06
autor: MeWa
zzz pisze:
Frencher pisze:"Jak chcesz to mnie pisz, Ja nie wysiądę" Kanar nie powiedział nic, tylko wysiadł na chwilę przed autobus, machnął ręką, i się momentalnie pojawiło 2 byczków 2x2 ze Skorpiona, wywlekli go zaa barierki, potem obskoczyli z obu stron i dosłownie wynieśli z autobusu. Gnój się nawet nie spodziewał że za autobusem jedzie ochrona.
No i mial racje i jak zwykle ochrona i kanarzy lamia przepisy. Ale to niestety jest norma, bo pasazerowie nie skladaja skarg na bezprawne dzialania kanarow.
no jasne, bo oszust zawsze musi mieć korzystne dla siebie prawa

: 28 kwie 2009, 19:06
autor: zzz
MeWa pisze:no jasne, bo oszust zawsze musi mieć korzystne dla siebie prawa
Czyli uwazasz, ze osoby majace pilnowac przestrzegania prawa maja prawo je lamac? ](*,)

: 28 kwie 2009, 19:07
autor: MeWa
§ 11 Regulaminu ZTM

2. Osoby nieposiadające ważnego biletu, odmawiające zapłacenia należności za przewóz i odmawiające okazania dokumentu tożsamości kontrolerowi biletów, mogą być usunięte z pojazdu lub strefy biletowej metra.

: 28 kwie 2009, 19:07
autor: zzz
MeWa pisze:§ 11 Regulaminu ZTM

2. Osoby nieposiadające ważnego biletu, odmawiające zapłacenia należności za przewóz i odmawiające okazania dokumentu tożsamości kontrolerowi biletów, mogą być usunięte z pojazdu lub strefy biletowej metra.

No i z opisu frenchera wynika, ze ow chlopak nie odmowil zaplacenia naleznosci za przejazd nie odmwil okazania dokumentu a wrecz zarzadal wystawienia oplaty za przejazd.

: 28 kwie 2009, 19:12
autor: Frencher
Zdaję sobie sprawę że opisane działania i ochrony były naciąganiem prawa, ale absolutnie ich nie potępiam, a wręcz im kibicuje. Polskie prawo jest pełne patologii i absurdów.

: 28 kwie 2009, 19:14
autor: MeWa
zzz pisze:
MeWa pisze:§ 11 Regulaminu ZTM

2. Osoby nieposiadające ważnego biletu, odmawiające zapłacenia należności za przewóz i odmawiające okazania dokumentu tożsamości kontrolerowi biletów, mogą być usunięte z pojazdu lub strefy biletowej metra.

No i z opisu frenchera wynika, ze ow chlopak nie odmowil zaplacenia naleznosci za przejazd nie odmwil okazania dokumentu a wrecz zarzadal wystawienia oplaty za przejazd.
Jeśli faktycznie nie odmówił okazania dokumentu, a tego w 100% nie wiemy, bo Frencher siedział daleko :D , to zgoda

: 28 kwie 2009, 19:16
autor: zzz
MeWa pisze:Jeśli faktycznie nie odmówił okazania dokumentu, a tego w 100% nie wiemy, bo Frencher siedział daleko :D , to zgoda
Przecierz od samego poczatku pisalem z tym zastrzezeniem ze mogli to zrobic jak odmowil przyjecia wezwania do zaplaty #-o

: 28 kwie 2009, 19:21
autor: Bastian
Frencher pisze:absolutnie ich nie popieram, a wręcz im kibicuje
Ani trochę nie rozumiem twojego stanowiska, ale jest ono dla mnie jasne.

: 28 kwie 2009, 19:23
autor: MeWa
zzz pisze:
MeWa pisze:Jeśli faktycznie nie odmówił okazania dokumentu, a tego w 100% nie wiemy, bo Frencher siedział daleko :D , to zgoda
Przecierz od samego poczatku pisalem z tym zastrzezeniem ze mogli to zrobic jak odmowil przyjecia wezwania do zaplaty #-o
odmowa okazania dokumentu a odmowa przyjęcia wezwania do zapłąty to co innego, choć oczywiście jak zaistnieje pierwsze, to wynika z tego od razu drugie :P

: 28 kwie 2009, 19:24
autor: Frencher
Bastian pisze:
Frencher pisze:absolutnie ich nie popieram, a wręcz im kibicuje
Ani trochę nie rozumiem twojego stanowiska, ale jest ono dla mnie jasne.
Poprawione.

: 28 kwie 2009, 19:48
autor: elijah
Sztandarowy biedny, oporny gapowicz-gnojek, który nie dość że śle k***y na cały ZTM, w ręku trzyma otwarte piwo, a na dodatek odgraża się, że nic mu zrobić nie można - kocham tego typu sytuacje. Zwłaszcza, gdy za takim frajerem opowiada się 3/4 autobusu babć (normalnie narzekających, że jaka to ta młodzież niewychowana) nie zdających sobie sprawy z tego, że dzidziuś jeździ za pieniążki z ich emerytury.

Są dwie opcje - albo kanar jest faktycznie cham i prostak i sam produkuje konflikt, albo pasażer sam wszczyna niepotrzebną awanturę. Kanary nie działają bezpodstawnie, bo nie chce im się pisać raportów, a poza tym za dużo jest zabawy potem z odwołaniami czy źle wystawionymi wezwaniami, za które należy zapulić 150 zł. Żaden kanar nie będzie robił sobie przypału jeżeli pasażer grzecznie okaże mu dokument lub poczeka na policję - jeżeli zapyskuje, jest już gorzej.

Moja riposta brzmi groźnie i wcale nie jest politycznie poprawna - chcesz, żeby prawo było po twojej stronie, najpierw sam je respektuj. Nie kupujesz biletu i łapie cie kanar - albo pokazujesz dokument, albo wysiadasz za grzecznym przyzwoleniem albo cię wywloką z autobusu/zagazują/spałują - to zależy, jak już wkurzysz scorpionków.

: 28 kwie 2009, 19:53
autor: radeom
Frencher pisze:Ta sama grupa wczoraj ok. 15 czyściła wozy na odcinku ZP Pustelnik - ZP Szkolna w Markach.
Ostatnio bardzo często widzę kontrole w Markach na tym odcinku. Kontrolerzy wzięli się ostro za wszystkie linie podmiejskie, czy tylko te mareckie?