Autobusy dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje

Moderatorzy: JacekM, Dantte

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 14 sie 2015, 20:06

piorunus pisze:Do żadnego UZP tylko KIO...
Nie marudź, wiadomo przeca o co chodziło :>
Co do reszty: możliwe. Przypomnij proszę szczegóły lubelskiej sprawy. Jesteś w stanie wskazać różnice w konstrukcji tamtego zamówienia?
15/12/2005-12/7/2019

piorunus
Posty: 255
Rejestracja: 24 mar 2015, 10:53

Post autor: piorunus » 14 sie 2015, 20:14

Chodziło mi raczej o fakt odwołań i ich skutków. Tym trzykrotnie ZTM musiał zmieniać zwycięzcę przetargu. Dwa razy był to BP Tour, ostatecznie po dwukrotnym odwoływaniu się do KIO musie wybrać Meteorex. Ślązacy dwa razy kwestionowali zasadność wyboru lubelskiej firmy. Rozchodziło się o doświadczenie, w którym BP Tour najzwyczajniej w świecie nakłamał. Z pierwszy razem KIO kazała prześwietlić ofertę, za drugim razem już odrzucić. I tym sposobem ukrócono ustawkę w lubelskim ZTM.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8621
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 14 sie 2015, 23:38

marko80 pisze:A to ty zakładasz że po przeanalizowaniu ponownie oferty wygra ITS?
:arrow: Tak na marginesie: nie ma już ITS. Obecnie firma nazywa się po prostu Michalczewski sp. z o.o.

1251
Posty: 134
Rejestracja: 28 lis 2008, 11:59
Lokalizacja: Ursynów

Post autor: 1251 » 15 sie 2015, 9:50

Znamy już w Warszawie dbałość o autobusy Michalczewskiego i Mobilisa , wiec poco przepłacać jak i tak po kilku latach eksploatacji autobusy popadną w ruinę. Czego by nie wybrali z takim podejściem tych dwóch firm do tematu nic sie nie zmieni. Może EEU należało by dać szansę....

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 15 sie 2015, 17:34

1251 pisze:Znamy już w Warszawie dbałość o autobusy Michalczewskiego i Mobilisa , wiec poco przepłacać jak i tak po kilku latach eksploatacji autobusy popadną w ruinę. Czego by nie wybrali z takim podejściem tych dwóch firm do tematu nic sie nie zmieni. Może EEC należało by dać szansę....
Biorąc pod uwagę krążącą plotkę, że nie przewidują utworzenia własnego zaplecza to bardzo optymistyczne stwierdzenie.
15/12/2005-12/7/2019

marco_wawa
Posty: 152
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:13
Lokalizacja: Warszawa, Praga Pd

Post autor: marco_wawa » 15 sie 2015, 18:49

TLG pisze:
1251 pisze:Znamy już w Warszawie dbałość o autobusy Michalczewskiego i Mobilisa , wiec poco przepłacać jak i tak po kilku latach eksploatacji autobusy popadną w ruinę. Czego by nie wybrali z takim podejściem tych dwóch firm do tematu nic sie nie zmieni. Może EEC należało by dać szansę....
Biorąc pod uwagę krążącą plotkę, że nie przewidują utworzenia własnego zaplecza to bardzo optymistyczne stwierdzenie.
To w przetargu na "qruciaki", które EEC wygrało, nie było zapisów o własnym zapleczu?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25408
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 15 sie 2015, 19:07

Nie. Ten przetarg miał znacznie niższe wymogi bo i czas trwania umowy był krótszy.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

alojz
Posty: 2662
Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:34

Post autor: alojz » 15 sie 2015, 19:30

1251 pisze:Może EEU należało by dać szansę....
Po tym co wyprawiali na KKA Warszawa <-> Małkinia i wywijają na KKA Warszawa <-> Białystok (jako podwykonawca) to jak najdalej od nich.

1251
Posty: 134
Rejestracja: 28 lis 2008, 11:59
Lokalizacja: Ursynów

Post autor: 1251 » 15 sie 2015, 21:09

Nie wiedziałem o EEU . Myślę, że na przegubowce jest za duża róznica w cenie i Mobilis jednak to zgarnie. Natomiast odwołanie Michalczewskiego może mu dać kontrakt na midiki bo tutaj różnica jest mniejsza.

alojz
Posty: 2662
Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:34

Post autor: alojz » 15 sie 2015, 21:41

1251 pisze:Nie wiedziałem o EEU .
EEC - Europa Express City Sp. z o.o.
1251 pisze:Myślę, że na przegubowce jest za duża róznica w cenie i Mobilis jednak to zgarnie. Natomiast odwołanie Michalczewskiego może mu dać kontrakt na midiki bo tutaj różnica jest mniejsza.
Twoje myślenie o różnicy w cenie nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Weź kalkulator w łapę.
Szczegóły ofert są znane. Przy wykluczeniu Mobilisa punkty można sobie policzyć (no chyba że ktoś nie ogarnia matmy na poziomie szkoły podstawowej).

marko80
Posty: 2426
Rejestracja: 22 mar 2010, 10:10

Post autor: marko80 » 15 sie 2015, 23:22

mnie natomiast martwi krótkowzroczność ZTMu. Przecież nie od dziś było wiadomo że kontrakty kończą się 31 grudnia 2015. Biorąc pod uwagę czas trwania przetargu, ewentualne odwołania, ewentualne ponowne oceny czy konieczność ogłoszenia przetargu od nowa taki przetarg powinno się ogłaszać w styczniu/lutym 2015 tak aby wyrobić się na 1 stycznia 2016. A oni przetarg ogłaszają w mają,wyniku w lipcu. Taki termin od razu wskazuje że w razie odwołań nie uda się spełnić planowego wyjazdu wozów z nowego przetargu. I jestem ciekawy jaki oni mają teraz plan awaryjny przecież MZA nie przejmie 100 brygad. Istnieje w razie czego jakaś realna szansa przedłużenia umów z dotychczasowymi ajentami?

piorunus
Posty: 255
Rejestracja: 24 mar 2015, 10:53

Post autor: piorunus » 16 sie 2015, 8:36

marko80 pisze:Istnieje w razie czego jakaś realna szansa przedłużenia umów z dotychczasowymi ajentami?
Pierwsza opcja to przetarg-ustawka z krótką umową na Jelcze 'Wajbro' i srolinki oraz wykastrowane Lwy Michasia. Druga- dobrze umotywowane zamówienie z wolnej ręki.
1251 pisze:Myślę, że na przegubowce jest za duża róznica w cenie i Mobilis jednak to zgarnie. Natomiast odwołanie Michalczewskiego może mu dać kontrakt na midiki bo tutaj różnica jest mniejsza.
'Przegubowe' stawki Mobilisu (bardziej) i EEC (mniej) to dumping. Pierwsi liczą pewnie na to, że warszawskie straty przykryją sobie z innych przewozów np. dzięki koncesjom na Mazurach, które pewnie traktują jako pewniaki.
Drudzy zaś ewidentnie liczą na szersze zaistnienie dzięki kontraktom z ZTM. Tylko jak na razie idzie to mocno po grudzie. Pakiety na midiki w zasadzie już mocno wtopili skoro uparli się na teoretycznie tańszego Autosana i jednoczesne bieżące opłacanie produkcji bankrutowi (myślę, że spokojnie 14-16 mln już mogli na to wydać), a wcześniej z Michalczewskim windowali stawki maksymalnie w dół.
Nie wiem w jakim zakresie biegły od rachunkowości się przyjrzy tym ofertom i jakie będą wnioski tej opinii, ale wiem, że kalkulacja zysku lub zbilansowania kontraktu w taki sposób stoi w sprzeczności z PZP. Tym samym oferty z automatu powinny być do odstrzału. Dla ZTM byłoby bardzo wygodnie gdyby obaj oferenci przez KIO mniej lub bardziej, ale potwierdzili taki sposób wyliczenia stawek.

Jeżeli powyższa argumentacja do nikogo nie trafia to poczynię bardziej obrazowe porównanie na przykładzie dwóch przetargów, które dzieli rok z uwzględnieniem ich cech charakterystycznych, które miały wpływ na kalkulację stawek. Myślę, że niektórzy już domyślają o jakim przypadku mówię.

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 18 sie 2015, 9:39

piorunus pisze:Do żadnego UZP tylko KIO... I oczywiście, że można. Wystarczy, że odwołujący powoła się na nowe okoliczności lub niewłaściwe wykonanie wyroku Izby. W ubiegłym roku w Lublinie to przerabiali choćby.
Tak też to przerabiałem.
marko80 pisze:mnie natomiast martwi krótkowzroczność ZTMu. Przecież nie od dziś było wiadomo że kontrakty kończą się 31 grudnia 2015. Biorąc pod uwagę czas trwania przetargu, ewentualne odwołania, ewentualne ponowne oceny czy konieczność ogłoszenia przetargu od nowa taki przetarg powinno się ogłaszać w styczniu/lutym 2015 tak aby wyrobić się na 1 stycznia 2016. A oni przetarg ogłaszają w mają,wyniku w lipcu.
Do maja to oni szacowali wartość zamówienia więc nic dziwnego, że tak to wygląda.
piorunus pisze:Przegubowe' stawki Mobilisu (bardziej) i EEC (mniej) to dumping. Pierwsi liczą pewnie na to, że warszawskie straty przykryją sobie z innych przewozów np. dzięki koncesjom na Mazurach, które pewnie traktują jako pewniaki.
Drudzy zaś ewidentnie liczą na szersze zaistnienie dzięki kontraktom z ZTM. Tylko jak na razie idzie to mocno po grudzie. Pakiety na midiki w zasadzie już mocno wtopili skoro uparli się na teoretycznie tańszego Autosana i jednoczesne bieżące opłacanie produkcji bankrutowi (myślę, że spokojnie 14-16 mln już mogli na to wydać), a wcześniej z Michalczewskim windowali stawki maksymalnie w dół.
Nie wiem w jakim zakresie biegły od rachunkowości się przyjrzy tym ofertom i jakie będą wnioski tej opinii, ale wiem, że kalkulacja zysku lub zbilansowania kontraktu w taki sposób stoi w sprzeczności z PZP. Tym samym oferty z automatu powinny być do odstrzału.
Jak prawnik będzie sprytny to wytłumaczą to na stratach nie na zysku ;) Wystarczy taki argument że nie dostając tego zamówienia będą musieli ponosić stratę ponieważ wozy będą stały, a ludziom trzeba będzie płacić lub ich zwolnić. Jako spółka podlegająca kodeksowi spółek handlowych nie mogą działać na szkodę przedsiębiorstwa więc muszą minimalizować stratę, a pozostałą część straty pokrywać zyskiem w innych obszarach działania. Dodatkowo nie muszą uwzględniać warszawskich płac jeśli pracownicy nie są z Warszawy. Już to wielokrotnie przerabiałem. Dla Warszawy mam kosztorysy mega przeszacowane, nawet jak wezmę stawkę z mazowieckiego to i tak jest niewiele lepiej. Przyjeżdża mi firma z podkarpackiego i robi zamówienie za 45-55% szacunku dla Warszawy. I robi je fachowo więc udowadnia że się da. Argumentów jest więcej jak choćby to że wezmę cenę sprzed dwóch lat, uwzględnię w tym okresie inflację (w oparciu o jedną z metod szacowania dla usług), a do tego zrobię korektę o malejąca cenę paliwa i udowodnię że wyjdę na swoje :P
I niech KIO to spróbuje podważyć.
piorunus pisze:Druga- dobrze umotywowane zamówienie z wolnej ręki.
Ryzykowne. KIO często stawało na stanowisku że nawet powódź można było przewidzieć więc to ze się nie udało zawrzeć umowy w terminie jest jak najbardziej przewidywalne. Pytanie czy w przetargu, w którym wybrano dotychczasowego wykonawcę były przewidziane zamówienia uzupełniające. Jak były to można bezboleśnie powołać się na art. 67 ust. 1 pkt. 6
PZP pisze:Zamawiający może udzielić zamówienia z wolnej ręki, jeżeli zachodzi co najmniej jedna z następujących okoliczności: (...) w przypadku udzielenia, w okresie 3 lat od udzielenia zamówienia podstawowego, dotychczasowemu wykonawcy usług lub robót budowlanych zamówień uzupełniających, stanowiących nie więcej niż 50% wartości zamówienia podstawowego i polegających na powtórzeniu tego samego rodzaju zamówień, jeżeli zamówienie podstawowe zostało udzielone w trybie przetargu nieograniczonego lub ograniczonego, a zamówienie uzupełniające było przewidziane w ogłoszeniu o zamówieniu dla zamówienia podstawowego i jest zgodne z przedmiotem zamówienia podstawowego

Michalk001
Posty: 1222
Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Michalk001 » 21 sie 2015, 17:10

A tymczasem nowe badziewia już się produkują: http://infobus.pl/mza-odlicza-czas-do-d ... 76032.html

5556
Posty: 2591
Rejestracja: 24 sie 2006, 11:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: 5556 » 21 sie 2015, 18:25

Szkoda, że nie będą nowej generacji...Mimo to nazwanie ich badziewiem (konstrukcja+kratownica, bo wygląd to subiektywna sprawa) to duże nadużycie chociażby w stosunku do startującego w przetargu Solbusa, od którego chyba pod każdym względem jest lepszy.
185 - najlepsza linia w mieście!

ODPOWIEDZ