Komunikacja na Tarchominie i Nowodworach (cz. 1)

SławekM · Post autor: **SławekM** » 02 wrz 2008, 23:21

Zresztą ZTM nie może się zdecydować co na Hallera dać. 308 > 152 > 326 > 199 > ?

jacek · Post autor: **jacek** » 02 wrz 2008, 23:26

MisiekK pisze:Chodziło mi o obsługę Targówka przez 152 (później 326) przez pewien czas.

No tak, akurat to jedna z kilku wpadek tamtego ZTMu

[ Dodano: Wto 02 Wrz, 2008 23:27 ]

solaris8315 pisze:Zresztą ZTM nie może się zdecydować co na Hallera dać. 308 > 152 > 326 > 199 > ?

Faktycznie ten rejon, ma spore problemy obslugowe, mimo swojego położenia

tarantula01 · Post autor: **tarantula01** » 03 wrz 2008, 11:06

MisiekK pisze:Z innej beki: Małżeństwo E4/E8 sprawdza się świetnie. Przejazd E8 w godzinach szczytu z Nowodworów na Marymont zajmuje 20 minut - nawet E-4 przed wakacjami tego nie osiągało.

Jest tylko jeden zgrzyt. Kolejka oczekujących na skręt w prawo ze Słowackiego-Włościańska (północ-zachód) często sięga węzła z Trasą AK. Skutek? 3-4 minuty oczekiwania na dojazd do przystanku.

Post autor: **MisiekK** » 03 wrz 2008, 11:39

tarantula01 pisze:Jest tylko jeden zgrzyt. Kolejka oczekujących na skręt w prawo ze Słowackiego-Włościańska (północ-zachód) często sięga węzła z Trasą AK. Skutek? 3-4 minuty oczekiwania na dojazd do przystanku.

Czas liczyłem od klepnięcia drzwiami na Nowodworach do ich otwarcia na Marymoncie. Tak długo oczekiwać nie miałem okazji w ciągu tych 2 dni. Aczkolwiek faktem jest że sam skręt za szczęśliwy nie jest - jest tam po prostu wąsko.

Bernard · Post autor: **Bernard** » 03 wrz 2008, 23:55

Duet E4/E8 sprawdza się bardzo dobrze. Nie ma już tak wielkiego ścisku w autobusach. Wczoraj po 9 z Ratusza Białołęka w stronę Marymontu w E4 były jeszcze wolne miejsca siedzące. Już nie pamiętam kiedy ostatnio siedziałem w E4

ZaciszaniN · Post autor: **ZaciszaniN** » 04 wrz 2008, 1:55

MisiekK pisze:O tym, że świat się zmienia - linia, która woziła kiedyś dużo pracowników do różnych firm okazała się niepotrzebna, bo zakłady zdechły śmiercia tragiczną. Zaś ostatnia forma 326 była tylko spadkiem po 152 - inaczej 326 zniknąłby wcześniej.

No ciekawe wnioski wysuwasz, zważywszy na fakt, iż obecne 126 kursuje po prawie takiej samej trasie, co wersja 326, istniejąca do końca lutego 2007 roku

I nie powiesz mi, że poprzednia wersja trasy w swoim końcowym okresie funkcjonowania woziła więcej pasażerów niż na ostatniej trasie - bo to bzdura.

kebe · Post autor: **kebe** » 04 wrz 2008, 9:49

Bernard pisze:Duet E4/E8 sprawdza się bardzo dobrze. Nie ma już tak wielkiego ścisku w autobusach. Wczoraj po 9 z Ratusza Białołęka w stronę Marymontu w E4 były jeszcze wolne miejsca siedzące. Już nie pamiętam kiedy ostatnio siedziałem w E4

Dziś na 5430 (010/E4) ok 8:12 było już pełne na Ratuszu.

Z innej beczki. Ten sam 5430 wrzucił wszystkich przy Hali Marymonckiej. Prawoskręt we Włościańską był zakorkowany ale wjazd na Marymont 01 trwał jeszcze dłużej. A Armii Krajowej w stronę Zesłańców stało już od Marymonckiej.

Post autor: **MisiekK** » 04 wrz 2008, 10:12

ZaciszaniN pisze:No ciekawe wnioski wysuwasz, zważywszy na fakt, iż obecne 126 kursuje po prawie takiej samej trasie, co wersja 326, istniejąca do końca lutego 2007 roku

Prawie, to robi dużą różnicę. Poza tym to jakbyś nie zauważył z dwóch linii zrobiła się jedna.

kebe pisze:Dziś na 5430 (010/E4) ok 8:12 było już pełne na Ratuszu.

No to wszystko w porządku - tak właśnie miało być.

tarantula01 · Post autor: **tarantula01** » 05 wrz 2008, 12:04

kebe pisze:Z innej beczki. Ten sam 5430 wrzucił wszystkich przy Hali Marymonckiej.

Wcześniejszy (o 8:05) też skierował się pod Halę i kierowca dostał pochwały od pasażerów. Stojąc w ogonku do skrętu, wysadziłby ludzi jakieś 3 minuty później.

istvanek · Post autor: **istvanek** » 05 wrz 2008, 12:07

tarantula01 pisze:Wcześniejszy (o 8:05) też skierował się pod Halę

Autobusy robiące ostatni kurs i dalej jadące do zajezdni nie wjeżdżają na pętlę METRO MARYMONT. Żadna w tym zasługa kierowcy. Tak ma w rozkładzie. Podobine jak linie kończące na Żeraniu nie wjeżdżają na pętlę.

tarantula01 · Post autor: **tarantula01** » 05 wrz 2008, 20:00

istvanek pisze:
tarantula01 pisze:Wcześniejszy (o 8:05) też skierował się pod Halę
Autobusy robiące ostatni kurs i dalej jadące do zajezdni nie wjeżdżają na pętlę METRO MARYMONT. Żadna w tym zasługa kierowcy. Tak ma w rozkładzie. Podobine jak linie kończące na Żeraniu nie wjeżdżają na pętlę.

A możesz mi napisać, które kursy odjeżdżające z Tarchomin (E 4) i Nowodworów (E 8) do Marymontu to zjazdy? Będę na nie wychodził, aby szybciej dojechać i zejść do metra niż np. jadąc kursem bezpośrednio poprzedzającym ten zjazdowy.

5280 · Post autor: **5280** » 06 wrz 2008, 8:01

tarantula01 pisze:
istvanek pisze:Autobusy robiące ostatni kurs i dalej jadące do zajezdni nie wjeżdżają na pętlę METRO MARYMONT. Żadna w tym zasługa kierowcy. Tak ma w rozkładzie. Podobine jak linie kończące na Żeraniu nie wjeżdżają na pętlę.
A możesz mi napisać, które kursy odjeżdżające z Tarchomin (E 4) i Nowodworów (E 8) do Marymontu to zjazdy? Będę na nie wychodził, aby szybciej dojechać i zejść do metra niż np. jadąc kursem bezpośrednio poprzedzającym ten zjazdowy.

01, 02, 03, 04, 05, 06, 08/E4 garażuja na Włościańskiej więc pozostałe brygady jada pod hale

ja0306 · Post autor: **ja0306** » 06 wrz 2008, 20:20

Dzisiaj sprawdzałem 211 i 516, 126 nie udało mi się bo z powodu upału nie zniosłem jakiegokolwiek czekania, tak jak na 199.
211-pustki, bardzo słabo i brak przystanków na Milenijnej i Majolikowej.
516-frekwencja duża/dobra a wykorzystanie przystanków było słabe ale było.

jacek · Post autor: **jacek** » 06 wrz 2008, 20:21

ja0306 pisze:516-frekwencja duża/dobra a wykorzystanie przystanków było słabe ale było.

może się Chlopie przegrzałeś

ja0306 · Post autor: **ja0306** » 06 wrz 2008, 20:29

jacek pisze:
ja0306 pisze:516-frekwencja duża/dobra a wykorzystanie przystanków było słabe ale było.
może się Chlopie przegrzałeś

W busie dużo ludzi siedziało ale na pojedyńczych przystankach mało kto wsiadał lub wysiadał, "Nowodwory jechały do Tramwajów" Sprawdzałem odcinek Konwaliowa-Mehoffera w obie strony. ach jak dzisiaj nie mogłem się przegrzać, to pewne że gorąco dawało się we znaki, ciągle brakowało mi zimnych soków na szczęście można było je kupić co jakis czas.
ACHHH!!!!