Tabor Kolei Mazowieckich

Moderator: JacekM

Dzulikiewicz
Posty: 730
Rejestracja: 11 cze 2007, 21:46

Post autor: Dzulikiewicz » 22 sty 2010, 19:51

kajo pisze:No tak, ale to jest ten ostatni przetarg, a ja się chciałem zapytać o poprzedni.
Który?

kamil
Posty: 75
Rejestracja: 23 sty 2009, 20:39

Post autor: kamil » 22 sty 2010, 19:55

I jeszcze, tym razem w TVN Warszawa:
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1639527,0, ... omosc.html

kajo
Posty: 2796
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 22 sty 2010, 20:04

Który?
Ten w którym przyjechał pierwszy en71.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

fidzio
Posty: 514
Rejestracja: 31 maja 2008, 15:29
Lokalizacja: KWRRB

Post autor: fidzio » 23 sty 2010, 0:02

Co do cofania się w tył. Te 5 szt EN57 które będą w ramach tego przetargu modernizowane to będą AKM-y. Osobiście uważam iż taka EN71 będzie się lepiej sprawować niż wynalazki z PESY...

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 23 sty 2010, 0:11

malyniak pisze: ściągnięcie niby w ciemno tych gomułek przez Mińsk
Ściągnęła Sigma Poznań. Mińsk chyba odkupił.
fidzio pisze:Prędzej będzie zablokowana od AKM-ów, przecież EN71-101 ma stary rozruch i dwa wagony silnikowe. Tym się NIE DA zdefektować, dwie sprężarki, dwie przetwornice, dwa ws-y naprawdę musi zdarzyć się cud żeby przy sprawnym układzie biegowym i elektrycznym NIE ZJECHAĆ
A mimo wszystko jechałem raz "setką", kiedy to miała dość poważne problemy z przejechaniem trasy... no może to maszynista miał większe problemy, bo EN71 wtedy zaczynała karierę, nie każdy pewnie był obeznany w 100% w tych "nowościach".

Awatar użytkownika
malyniak
Posty: 157
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:02
Lokalizacja: Warszawa/Puławy

Post autor: malyniak » 23 sty 2010, 1:04

kajo pisze:
Który?
Ten w którym przyjechał pierwszy en71.
A to z jakiego innego przetargu jest EN71-101? W zacytowanym przetargu, rozstrzygniętym we wrześniu 2009, termin dostawy pierwszego EN71 był 2 miesiące, ostatniego 4 miesiące, pierwszego EN57 4 miesiące, ostatniego 7 miesięcy. Więc i tak są spóźnieni.

kajo
Posty: 2796
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 23 sty 2010, 10:17

malyniak pisze:A to z jakiego innego przetargu jest EN71-101?
To nie jest pierwszy en71.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 23 sty 2010, 11:09

malyniak pisze:W zacytowanym przetargu, rozstrzygniętym we wrześniu 2009
Podpisanie umowy było opóźnione chyba jakimiś protestami. Wydaje się, że się wyrobili...

Dzulikiewicz
Posty: 730
Rejestracja: 11 cze 2007, 21:46

Post autor: Dzulikiewicz » 23 sty 2010, 11:26

przewoz pisze:
malyniak pisze:W zacytowanym przetargu, rozstrzygniętym we wrześniu 2009
Podpisanie umowy było opóźnione chyba jakimiś protestami. Wydaje się, że się wyrobili...
Owszem, KIO wydała wyrok 16 grudnia.

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3596
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 23 sty 2010, 14:07

kajo pisze:Ja widzie dziwny powrót Mazowsza do PESy, wcześniej jakoś się do nich nie palili. A co do zakupu, to podejżewam, że mogło być na odwrót, zrobili przetarg, bo wiedzieli, żę ktoś do niego stanie.
PESA na kolei nie ma dobrej opinii. Za dużo tych awarii

[ Dodano: |23 Sty 2010|, 2010 14:10 ]
fidzio pisze:Prędzej będzie zablokowana od AKM-ów, przecież EN71-101 ma stary rozruch i dwa wagony silnikowe. Tym się NIE DA zdefektować, dwie sprężarki, dwie przetwornice, dwa ws-y naprawdę musi zdarzyć się cud żeby przy sprawnym układzie biegowym i elektrycznym NIE ZJECHAĆ ze szlaku w przypadku usterki, no chyba że odpukać połamie oba pantografy. Ogólnie zastosowane rozwiązania w niej prezentują się bardzo dobrze, zobaczymy jak spisywać będą się drzwi tu może być nieco kłopotów na początku.
Nie doceniasz umiejętności niektórych maszynistów. Znane sa dwa - czy trzy wypadki całkowitego defektu 71/100
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 23 sty 2010, 22:12

No wiesz, to co się dziwić, że narowiste pesowozy nie dają rady?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 23 sty 2010, 23:12

Myślę, że to raczej nie kwestia maszynistów...

fidzio
Posty: 514
Rejestracja: 31 maja 2008, 15:29
Lokalizacja: KWRRB

Post autor: fidzio » 24 sty 2010, 8:05

Nie doceniasz umiejętności niektórych maszynistów. Znane sa dwa - czy trzy wypadki całkowitego defektu 71/100
No znam nawet te przypadki, przy czym należy pamiętać, że 71-100 posiada dwie przetwornice (101 ma ich aż cztery) i starszego typu sprężarki śrubowe które nie cieszą cię dobrą opinią :), po za tym jak sam napisałeś nie doceniam co niektórych są tacy którzy potrafią cuda...(vide jechać na 3 i nie dojechać - choć różne są przyczyny) no ale to jednostkowe przypadki.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 25 sty 2010, 20:06

Dziś słyszałem Flirta-wibratora. Faktycznie głośny. Stawiam jednak na podkutą oś. Orawdopodobnie płaszczyzna jest na tyle mała, że nie szkodzi sprzętowi i torom (Asdek nie woła w trybie alarmowym), ale i tak jest dokuczliwe. Obtoczka konieczna.

Natomiast wieczorem miałem wątpliwą przyjemność odbycia podróży którymiś AKMkami.
Wszystko co mogło mnie wkurzyć - nie działało.
- ogrzewanie (z nawiewów zimne powietrze (przy -15 na dworze)
- blokada drzwi - szybko się jej pozbyli
- R&G zresetował się na tej niby żabie na Powiślu i już nie wstał (źle, bo ten system powinien być zasilany ze 110V, czyli z baterii i takie przysiady musi wytrzymywać)
- przyspieszenie co najwyżej z dobrze utrzymanego klasycznego EN57
- brak ED....

Liczyłem, że sprzet pokaże co potrafi, bo był opóźniony. Niestety opóźnienie tylko się zwiększyło, natomiast maszynistka prowadził dziwnie. Przyspieszeniem "na pół gwizdka" dociągał do tej stówy i hamował pełnym służbowym, w zasadzie na ostatnią chwilę (EP). Przez chwilę mi przyszło do głowy, że może taki prikaz dostali, żeby nie jeździć pełnym przyspieszeniem (np bo jaki porządny maszynista przy opóźnieniu ryzykował by jego pogłębienie?), tylko z jakiego powodu?

W takich chwilach nawet ja - zwolennik nowych technologii mam wątpliwości ,czy te kilka mocnych milionów złotych nie zostało wyrzucone w błoto ](*,)

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 25 sty 2010, 20:48

Te AKMy są przereklamowane. Plastiki już zaczynają pękać. Drzwi zarówno wejściowe jak międzywagonowe nie działają jak należy. Wyświetlacze pokazują jedynie kierunek. Ekrany albo nie włączone albo wyświetlają napis DVD-video. Od kiedy KMy i AKMy jeżdżą, to tylko raz spotkałem się z zapowiadaniem przystanków.

ODPOWIEDZ