: 06 sty 2012, 18:22
Nie, Fik uważa, że 17 (a nie 510) jest również obecnie podstawową linią z JPII na Tarchomin.
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Bełkotem to bym nazwał raczej twoje stosowanie pytajników i wykrzykników; język polski jest piękny, nie musisz go tak boleśnie kaleczyć, bo to na czytelność twoich wypowiedzi dobrze nie wpływa.sprokett pisze: o co kaman? obecne 17 nie jezdzi na T-min ???????!!
jakis belkot Ci wyszedl.
fik pisze:fik pisze: Ty naprawdę bardzo nie chcesz nic zrozumieć.
ach tak - 17stka do Marymonckiej a potem przez Wisełkę żabkąKwZ pisze:Nie, Fik uważa, że 17 (a nie 510) jest również obecnie podstawową linią z JPII na Tarchomin.
sprokett pisze: ach tak - 17stka do Marymonckiej a potem przez Wisełkę żabką![]()
fik pisze:fik pisze:
to jest Twoje meritum?fik pisze:A co do meritum:
fik napisał/a:
Ty naprawdę bardzo nie chcesz nic zrozumieć.
W starciu z kimś równie twardogłowym, zapartym w sobie, nieprzyjmującym żadnych argumentów, manipulującym danymi i skrajnie aroganckim - tak.sprokett pisze: to jest Twoje meritum?
sprokett pisze:to jest Twoje meritum?
KwZ pisze: [17] do Marymontu, a potem 508. Albo do Kaskady, dojdzie jeszcze 186, E-4, pewnie coś jeszcze. I ja go rozumiem.
Wychodze naprzeciw temu co o mnie napisales:fik pisze:W starciu z kimś równie twardogłowym, zapartym w sobie, nieprzyjmującym żadnych argumentów, manipulującym danymi i skrajnie aroganckim - tak.
Nie twierdzę, że wszyscy są myślący, ale trzeba znać specyfikę tej pracy. Czasem nie możesz przeczekać świateł, bo opóźnisz kolegę.Aleksander2560 pisze:To zasługa myślącego motorowego, szkoda, że 100% motorowych nie wykazuje się takim "czytaniem" sytuacji na szynach.KwZ pisze: Stada tutaj to wynik wysokiej częstotliwości. Zresztą, przy 9 co 5 min i 7 do tego często jeżdżą razem. Gdy zaś chwilowo 7 nie było, a 9 była co 3 min, to zauważyłem ciekawe zjawisko. Mianowicie drugi motorniczy widząc, że jest drugim tramem w składzie odczekiwał cykl na światłach, likwidując zestadzenie. Wcześniej tego nie widziałem. Więc, być może, wzrost częstotliwości nie musi prowadzić do częstszych stad.
Nie potwierdzam. Ostatnio w weekendy i wolne nie tak mało jest wcale chętnych.Glonojad pisze:Całorocznie pusty dodajmy...
(EOT) O ile pamiętam, Bastian sugerował unikanie bezpośrednich polemik między nami. Byłoby fajnie, gdybyś się do tego zalecenia zastosował tak, jak i ja się staram z dość dużą konsekwencją (którą niestety muszę w tej chwili złamać). Ale oczywiście masz prawo pisać, jak chcesz i o kim chcesz i co chcesz, wiadomo. (/EOT)MeWa pisze:Nie potwierdzam.
To jest oczywiście kwestia pory obserwacji, tym niemniej w tym roku do środka jesieni mniej więcej dość często trasę z Blue City w rejon Szczęśliwic przemierzałem pieszo i nie pamiętam, bym widział na stoku więcej, niż jednego - dwóch chętnych. Zimą (śnieżną) sytuacja wygląda lepiej, natomiast znajomi narciarze mówią, że jak już gdzieś mają na narty jechać i nie w góry, to do Bełchatowa tylko i wyłącznie... nie wiem, nie narcę, piszę tylko, co widzę.Ostatnio w weekendy i wolne nie tak mało jest wcale chętnych.
A jak nie popieramy to co?Łukasz Kowal pisze: Jak mnie popieracie to piszcie do ZTM żeby skierował linię 103 na taką trasę o której napisałem po otwarciu mostu Północnego.